napisał(a) corrina » 28.06.2018 09:33
Sadeczanin78 napisał(a):Ze śniadaniem i kawa w Mostarze nie było problemu od rana z tego co pamiętam to koło 9 były już pootwierane kawiarnie a piekarnie to o 6 już serwowały pyszności różne
Na Blagaj wystarcza ci spokojnie 2 godziny z przerwą na drugą kawę w którejś z restauracji niedaleko klasztoru ( przy samej rzece z widokiem którego długo nie da się zapomnieć )
Dwie kawy zawsze lepiej niż jedna
Z przyjemnością jedna w Mostarze przed wyjazdem, druga w Blagaju
Ale doradźcie proszę, co z tą Jablanicą począć..
Uparłam się na obiad tam, ale jechać specjalnie 45 km i tyle samo wracać do Mostaru, nie licząc wcześniejszej drogi z Hvaru...
Gdyby dało się wyjechać na następny dzień z Mostaru trochę później, tak koło 14:00 chociaż, to tam byśmy już lunch zjedli i pojechali dalej. Ale biorąc pod uwagę, że podobno na przejazd przez samą Bośnię potrzebujemy ok. 8 godzin, to nie wiem, na którą byśmy dojechali w okolice Budapesztu... :/