[quote="Aldonka"]Jakoś ciągle mam uraz do Bośni i Hercegowiny za ten wypadek, który tam miałam w 2011. Ale ciągnie mnie do Mostaru, uwielbiam to miejsce. Byłam tam 2 razy i mi mało. Przypuszczam, że będę 3 i 4 i też mi będzie mało
Ekstra fotki
lider napisał(a):Aldonko dlaczego w swoim uszkodzonym aucie masz zimowe opony?Może dobrze że je zmieniłaś w CRO...
ita napisał(a):nie pamietam, czy piasałm tu czy chciałam napisać, najwyżej sie powtórzę
Mostar tez uwielbiamy, byliśmy kilka razy, w zasdzie co CRO to lecimy do Mostaru na kawe po bosniacku, spacerek i obiadek. W zeszłym roku co prawda odstąpiliśmy od tego zwyczaju mówiąc sobie, że ile razy można i niedosyt pozostał. W tym roku naprawimy ten błąd tym bardziej, że jedziemy ze znajomymi którzy nie byli to bedziemy robić za przewodnika.
Sarajewo jeszcze nie zaliczone, ale nam się marzy. W zeszłym roku wracaliśmy z CRO przez Bosnię, widoki wspaniałe
Olisia napisał(a):ita napisał(a):Mostar tez uwielbiamy, byliśmy kilka razy, w zasdzie co CRO to lecimy do Mostaru na kawe po bosniacku, spacerek i obiadek.
To tak jak my - też zawsze zaliczamy Mostar. W tym roku też obowiazkowo razem z Blgajem w komplecie
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko