napisał(a) Roxi » 19.07.2014 22:23
longtom napisał(a):Ja to bym się cieszył jak
.
.
.
niemowlę chyba.
pzdr
loverosa napisał(a):Ja się cieszę jakbym je z Wami na żywo oglądała
Cudny widok i do tego tak blisko
Coś w tym jest
Mówię Wam... widok widokiem, ale usłyszeć to haaapppffff robione przy wynurzeniu. Niesamowite
mysza73 napisał(a):Czuję się zaproszona
.
No jakże mogłoby być inaczej
przemo99 napisał(a):wow... superowo:) Szczęściarze jesteście, a widoki BOSKIE
Aż chciałoby się wskoczyć
27ddw:))))))))))))))))
Dzięki
27 dni... najlepszy czas jest ten przed wyjazdem
arcymagus napisał(a):Roxi dzięki za tą relację. Może teraz moją "połówkę" uda się przekonać do zakupu
Świetne zdjęcia, świetna przygoda. Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.
Powiem szczerze, że ja też byłam sceptycznie nastawiona do zakupu pontonu. Nawet po pierwszej próbie na pobliskim jeziorku, wydało mi się to... takie se.
Pierwsza wyprawa w Cro i wszystko się zmieniło
Nie ma już dla mnie innej Chorwacji niż ta widziana z pontonu
janusz07 napisał(a):Super.Ciekawe czy z kajak uda mi sie zobaczyć.
Pięknie
Może się uda
Szymuś napisał(a):Jak ja w ten dzień 1 lipca cykałem foty to chyba Waszego pontonu w tej chwili nie było, ale są inne te same co na Twoich zdjęciach
Nawet nasze koło załapało się na zdjęcie... wystaje trochę zza pontonów
AniaJ. napisał(a):Ale szczęściarze! Ja rozumiem: jeden, z daleka, ale tyle delfinów i to na wyciągnięcie ręki...a to dopiero początek Waszego pobytu
Pękam z zazdrości normalnie
agata26061 napisał(a):Jeszcze chyba w żadnej relacji na tym forum nie widziałam tylu delfinów. Czasem się zdarzały, ale to było jakieś jedno zdjęcie zrobione z daleka, a u Was tak blisko. Świetnie po prostu i mega zazdroszczę!
Noooo było ich trochę
Po tej wizycie delfinów i po spotkaniu żółwia, stwierdziliśmy że w ogóle nie ma po co do Egiptu na rafy jeździć
piotrf napisał(a):Czytam , oglądam i cieszę się bardzo , że ruszyłaś z relacją , chociaż czasu mało ostatnio mam na forum i spóźniłem się "na start"
Gratki za kolejne metry
Czekam na więcej
Heeej
Bardzo się cieszę, że zajrzałeś
Te kolejne metry to było dla mnie naprawdę wyzwanie. Jak narazie to stop, jeżeli chodzi o głębokość
Serdecznie zapraszam na ciąg dalszy.
maluszek napisał(a):super fotki, cieszyłam się podobnie jak Wy gdy byłam na poszukiwaniu wielorybów w Kanadzie... Wrażenia niesamowite...
polecam każdemu, kto uwielbia te wielkie ssaki...
fakt nie nadążałam robić zdjęć, bo nie wiadomo z której strony wypłyną...
Wieloryby to w ogóle musiał być niesamowity widok!
Eunike1984 napisał(a):Ależ Ci zazdroszczę! Też bym się cieszyła jak dziecko. Wierzę, że to było ogromne przeżycie. Potrafię sobie wyobrazić, co ja bym czuła
I mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane ujrzeć te cudne stworzenia
Naprawdę, to było coś niesamowitego.
Niby nic, niby ryba jak każda inna... ale było meeega
Jacynty napisał(a):Hejka,
Nawet nie pomyślałem ,że byłem tak blisko jednej z poczytniejszych autorek tego forum.
Ja byłem tam pod skałkami,też z gumiakiem ale na ręcznym napędzie.
Delfiny obserwowałem, ale o podpłynięciu do nich nawet nie pomarzyłem.
Heeej
Dzięki za miłe słowa
Na tej plaży byliśmy dosłownie chwilkę