Kilka fotograficznych wycieczek po Bałkanach

Leszek Skupin napisał(a):

Crayfish napisał(a):

Leszek Skupin napisał(a): No nie weszliśmy do środka ogrodzenia starej oliwki..., bo eurasa chcieli od osoby.... to po co wchodzić jak ją z ulicy widać

To największa kicha jaką tam widziałem.
Z zabytków .. oczywiście ...
... Totalnie szkoda czasu i uwagi ... "ŻENUŁA"

Nie dlaczego... wiesz jakoś nie rozpatrywałem tego w kategoriach lepsze, gorsze, kicha... poprostu inne jak nasz Dąb Bartek... ma ok 1000 lat i co też kicha tylko za oglądanie go jeszcze nie wpadli na pomysł, żeby pinć złociszy brać

Dla mnie tam kicha, dlatego, że takie drzewa można spotkać w tych rejonach, mam wielkie wątpliwości co do wieku tej oliwki.
Szkoda tylko nadkładać drogi, żeby zobaczyć drzewo obłożone kostką brukową.
A dąb Bartek to już inna półka !

Porównaj 1 Euro do drzewa - 1 Euro do Starego Baru !

Miło ogląda się fotki miejsc, w których się było. Wspomnienia powracają! Zdjęcia cudowne.
Ze szczególnym zaciekawieniem oglądałam zdjęcia z Albanii - mieliśmy chęć się tam wybrać, ale na chęciach się skończyło...

Zapraszam do mojej galerii zdjęć z Czarnogóry - może wspólnie z kolegą Leszkiem zachęcimy jeszcze więcej osób do odwiedzenia tego pięknego kraju.
http://www.facebook.com/pages/CroDea-Jo ... ?sk=photos

Crayfish napisał(a):Dla mnie tam kicha, dlatego, że takie drzewa można spotkać w tych rejonach, mam wielkie wątpliwości co do wieku tej oliwki.
Szkoda tylko nadkładać drogi, żeby zobaczyć drzewo obłożone kostką brukową.
A dąb Bartek to już inna półka !

Porównaj 1 Euro do drzewa - 1 Euro do Starego Baru !

W pewnym momencie i ja zacząłem mieć... pożary, pioruny, wojny... i co i nic .... aż tak wszystko omijało tę oliwkę hm... w takim razie to powinno być miejsce święte, bo to były cud ...

Nie mniej jednak spora jest Prawie taka jak Dąb Bartek , który ma w sobie więcej betonowych plomb niż drzewa ale co tam...

Zielina... link nie bangla

Leszek Skupin napisał(a):W pewnym momencie i ja zacząłem mieć... pożary, pioruny, wojny... i co i nic .... aż tak wszystko omijało tę oliwkę hm...

To kwestia tylko tego, kiedy koło oliwki poprowadzono pierwsza drogę.
Jeżeli ludzie omijali to miejsce, to czemu nie?

W końcu, skoro w okolicy nie ma poza ta oliwką dziś nic ciekawego, to, możliwe, że i kiedyś nie było

W dolinie Bystrej, pod Bielsko-Białą, jest kilkusetletni cis zaraz koło willi Halamówka oraz 400-letnia lipa koło hotelu Sadyba i też się uchowały do dziś, mimo, że stoją w miejscach ogólnie dostępnych.

Do linku to, pewnie, musisz się zalogować na twarzoksiążce :/

U mnie ... bangla

Link powinien działać i jest to wersja dla tych, którzy na fejsie profilu nie mają...

Crayfish napisał(a):

Leszek Skupin napisał(a):

Crayfish napisał(a):

Leszek Skupin napisał(a): No nie weszliśmy do środka ogrodzenia starej oliwki..., bo eurasa chcieli od osoby.... to po co wchodzić jak ją z ulicy widać

To największa kicha jaką tam widziałem.
Z zabytków .. oczywiście ...
... Totalnie szkoda czasu i uwagi ... "ŻENUŁA"

Nie dlaczego... wiesz jakoś nie rozpatrywałem tego w kategoriach lepsze, gorsze, kicha... poprostu inne jak nasz Dąb Bartek... ma ok 1000 lat i co też kicha tylko za oglądanie go jeszcze nie wpadli na pomysł, żeby pinć złociszy brać

Dla mnie tam kicha, dlatego, że takie drzewa można spotkać w tych rejonach, mam wielkie wątpliwości co do wieku tej oliwki.
Szkoda tylko nadkładać drogi, żeby zobaczyć drzewo obłożone kostką brukową.
A dąb Bartek to już inna półka !

Porównaj 1 Euro do drzewa - 1 Euro do Starego Baru !

Zachęciliście mnie tą dyskusją do wygrzebania w internecie czegoś na temat najstarszej oliwki.

Trafiłam
do Wouves

do Jerozolimy

i jeszcze raz na Kretę do Vouves

Trafiłam również na dyskusję o oliwce z Czarnogóry na forum
wykop

No i jakby nie było oliwka swoje lata ma. Skoro jest tak szeroka w obwodzie to rośnie wiele setek lat. Należy jej się pokłon współczesnych. Stary Bar to miasto z X wieku naszej ery (bardzo stare porównując do polskich realiów) ale oliwka może sobie liczyć prawie dwa razy tyle i jest ŻYWĄ rośliną, nie kamieniem. My zwiedzając Stary Bar przeczytaliśmy w przewodniku, że gdzieś tam jest ale na znaków kierujących do oliwki nie zauważyliśmy. A szkoda bo wtedy nie było żadnej opłaty i żadnych ograniczeń. Można było podejść i posiedzieć pod nią. Za to w Starym Barze podeszliśmy wyżej niż Leszek do tej pory pokazuje na zdjęciach i zobaczyliśmy akwedukt w całkiem dobrym stanie.

Leszku, czy oprócz kilkudziesięciu zdjęć możemy liczyć na relację z podróży po Czarnogórze ? Potrafisz to robić genialnie, jak sam kiedyś stwierdziłeś (po spotkaniu z Orlą Percią) "nie ważne jak było ważne jak to zostało opisane". Ja opis w Twoim wydaniu bardzo chętnie poczytałabym.

Lidia K napisał(a):Skoro jest tak szeroka w obwodzie to rośnie wiele setek lat. Należy jej się pokłon współczesnych.

Możliwe, że właśnie dzięki temu 1 euro udaje im się uniknąć takich morderstw

weldon napisał(a):...
U mnie ... bangla

Stan przekierowania

Nastąpiło przekierowanie pod adres http://www.facebook.com/pages/CroDea-Jo ... ?sk=photos. Aby tam przejść, proszę kliknąć ten odnośnik.
Dokument wygenerowany przez przeglądarkę Opera.

Ja mam taki komunikat klikam w ten link i nic

Lidia K napisał(a):...Leszku, czy oprócz kilkudziesięciu zdjęć możemy liczyć na relację z podróży po Czarnogórze ? Potrafisz to robić genialnie, jak sam kiedyś stwierdziłeś (po spotkaniu z Orlą Percią) "nie ważne jak było ważne jak to zostało opisane". Ja opis w Twoim wydaniu bardzo chętnie poczytałabym.

Miło mi to słyszeć... (czytać) Lidio, ale niestety .... kompletny brak czasu co zapewne zauważyliście wszyscy (moje udzielanie się tutaj) nie pozwala mi spisać wszystkich wspomnień, a jedynie opisy do zdjęć...., które i tak "wydzieram" temu "brakowi czasu", który mnie gnębi...

Nie kojarzę, żebyśmy doszli do akweduktu....... gdzie on był Za murami tej twierdzy były już tylko wysoko piętrzące sie góry

No tak za murami twierdzy , a że my się gór nie boimy więc podeszliśmy najwyżej jak się dało zwiedzając gruzy Starego Baru. Na Twoich zdjęciach nie ma odpowiedniego ujęcia w kierunku tych gór. Ale może jak przeglądniesz wszystkie zdjęcia ze Starego Baru rozpoznasz tę charakterystyczną górkę nad akweduktem.

Leszek Skupin napisał(a):A teraz wcześniejszy zjazd w stronę jeziora. Co prawda nie chronologicznie, ale co tam

FILM

Wiesz co???
Ty nie jesteś normalny!

Lidia K napisał(a):No tak za murami twierdzy , a że my się gór nie boimy więc podeszliśmy najwyżej jak się dało zwiedzając gruzy Starego Baru. Na Twoich zdjęciach nie ma odpowiedniego ujęcia w kierunku tych gór. Ale może jak przeglądniesz wszystkie zdjęcia ze Starego Baru rozpoznasz tę charakterystyczną górkę nad akweduktem.
...

Górkę rozpoznaję, ale na zdjęciach nie mam akweduktu... musiał być niewidoczny z murów twierdzy ostatecznie jest tam trochę krętych dolin czy wręcz kanionów

My też się nie boimy takiego zwiedzania, ale nie wiedzieliśmy, że można pójść dalej żeby zobaczyć coś tak ciekawego...

anakin napisał(a):

Leszek Skupin napisał(a):A teraz wcześniejszy zjazd w stronę jeziora. Co prawda nie chronologicznie, ale co tam

FILM

Wiesz co???
Ty nie jesteś normalny!

Dzięki

Leszek Skupin napisał(a):

Lidia K napisał(a):No tak za murami twierdzy , a że my się gór nie boimy więc podeszliśmy najwyżej jak się dało zwiedzając gruzy Starego Baru. Na Twoich zdjęciach nie ma odpowiedniego ujęcia w kierunku tych gór. Ale może jak przeglądniesz wszystkie zdjęcia ze Starego Baru rozpoznasz tę charakterystyczną górkę nad akweduktem.
...

Górkę rozpoznaję, ale na zdjęciach nie mam akweduktu... musiał być niewidoczny z murów twierdzy ostatecznie jest tam trochę krętych dolin czy wręcz kanionów

My też się nie boimy takiego zwiedzania, ale nie wiedzieliśmy, że można pójść dalej żeby zobaczyć coś tak ciekawego...

Tym bardziej szkoda. To zdjęcie jest zrobione z murów twierdzy. Akwedukt jest za murami. Ale pamiętam, że za jakiś stojący budyneneczek trzeba było zaleźć. Widać (prawy górny róg), że zdjęcie jest robione spod dachu bo się nie dało odejść. Myśmy tam doszli w trakcie zwiedzania ale Ty za to znalazłeś oliwkę a my nie.

anakin napisał(a):

Leszek Skupin napisał(a):A teraz wcześniejszy zjazd w stronę jeziora. Co prawda nie chronologicznie, ale co tam

FILM

Wiesz co???
Ty nie jesteś normalny!

Ani

dedykacja dla Ciebie

Kurczę, ... ja też nie znalazłem miejsca z którego widać akwedukt.
Był chyba pod najwyższą ścianą fortecy w dole...
Po wyjściu z ruin siedliśmy na kawę i zauważyłem na jakimś plakacie ten akwedukt.
Ale już nie mieliśmy ochoty wracać i szukać.
Tym bardziej że mieliśmy mały wypadek - ukąszenie osy w stopę.
Brrrrrrrrrr i Wrrrrrrrrrrr !!!!