Leszek Skupin napisał(a):Franz napisał(a):Wprawdzie zdjęcie, na którym morze nie przypomina morza, tylko chmury - to moim zdaniem udziwnianie świata, ale generalnie mój zachwyt nie zanika ani na moment.
Wojtku... hehe ile ja się namęczyłem żeby taki efekt uzyskać... moim zdaniem to nie udziwnianie tylko spoglądanie nań przez pryzmat upływającego czasu
No widzisz, to kwestia nazewnictwa. Ja to nazwałem udziwnianiem, Ty użyłeś zwrotu - uzyskanie efektu.
Dla mnie fotografia, to oddawanie rzeczywistości, może z ew. retuszem, chociaż bez przesady. Zaś uzyskiwanie efektu - to już bardziej malarstwo (można powiedzieć: malowanie swiatłem), niż fotografia.
Jeśli tak naprawdę nie widać morza udającego chmury, to tego typu fotografia nie oddaje rzeczywistości, tylko maluje nierzeczywistość, choćby przez dodanie wymiaru upływającego czasu.
Podobnie rzecz się ma z wodospadami. Przyglądałem się w ostatnim czasie różnym zdjęciom oraz prawdziwym wodospadom. Wielu ludziom podoba się, kiedy spadająca woda łączy się w gładkie smugi. Sam przyznaję, efekt jest piękny. Niemniej, to już nie oddaje rzeczywistości.
Też poeksperymentowałem w ten sposób, chociaż w moim sprzęcie niewiele mogę ręcznie zmienić. Uzyskałem również efekt gładkich smug, ale to już jest uzyskanie efektu, a nie przekazanie widzianego świata. To już bardziej malarstwo, niż fotografia.
OK, nie ciągnijmy dłużej tej dygresji. Jednemu się podoba to, drugiemu co innego.
Tak czy owak - mnóstwo zdjęć w twoim wykonaniu bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam,
Wojtek