teraz mozna kupic po 4,50
a jeszcze niedawno bylo 3,70 3,80 max 4zl
nam turystom jest na niekorzysc w wiekszych sumkach naprawde jest duza roznica np za 2tys zl kupi o 50 euro mniej czyli 200zl w plecy
wiej jakies 10% mniej pieniedzy mamy niz jeszcze nie tak dawno
i drozej nam wychodzi benzyna i noclegi
chyba musismy czekac az wejdziemy d ostrefy EURO i wtedy nie bedzie zadnych kursów!
chyba ze Euro stanieje o chociaz 10% , dolary sa tanie czemu euro nie?