anka581 napisał(a): ... urlopu w pierwszej połowie lipca ,choć by nie wiem co nigdy nie zaplanuję. Za duże prawdopodobieństwo Bory a nie po to się czeka cały rok ,by siedzieć w apartamencie i nie korzystać ze słońca oraz kąpieli
bure miałam kilka razy w czasie urlopu zarówno w lipcu jak i sierpniu.
Ostatnie 5 lat urlopowałam w lipcu.
2014 - Peljesac, druga połowa lipca - bury nie było za to trąby powietrzne, totalna kicha pogodowa lało co drugi dzień ale to był akurat wyjątkowo niekorzystny pogodowo rok.
2015 - Istria, od 10 lipca - myślałam, że skonam a jestem bardzo ciepłolubna, największe upały jakie w Cro przeżyłam chyba. Ani jednego gorszego pogodowo dnia.
2016 - wyspa Krk - pierwsza połowa lipca, załamanie przyszło 15-17 lipca na dzień przed wyjazdem do domu
. Dzięki temu weszliśmy na najwyższy szczyt wyspy co w upale się nie udawało, dzień był bezdeszczowy, nawet słoneczny czasami ale wiało okrutnie. Cały pobyt poza tym dniem pełna lampa.
2017 - Brac, druga połowa lipca, bura wiała dokładnie w tym samym terminie co rok wcześniej czyli 15
bez deszczu, słonko świeciło. Cały pobyt bez deszczu.
2018 - wyspa Hvar, pierwsza połowa lipca - 1 dzień wiała bura, słonko świeciło, ani jednego dnia niepogody.
Wyjazdy sierpniowe:
2012 - Makarska Riviera, pierwsza połowa sierpnia pełna lampa non stop, 1 wieczór i noc bura.
2013 - wyspa Pag, druga poł. sierpnia, bura ze 2 dni i w sumie z 4 dni byle jakiej pogody.
I 1 wrześniowy - 2017 - druga połowa rejs między wyspami Dalmacji, było wszystko
i słońce, i burza i gradobicie. Temperatury max 25 st. woda w Jadranie dla mnie brrrrr.
Tak więc jak sama zauważyłaś
anka581 napisał(a): ... Jednym słowem nie ma reguły...
Dla mnie pierwsza połowa lipca jest bardzo ok.