darek1974 napisał(a):No to lipa z Pontą jak nie można robić grila. Kurcze i co tu wybrać?
Praktycznie na żadnym kempingu w Cro nie można robić tradycyjnego grila ze względu na zagrożenie pożarowe. Kup sobie elektrycznego to pogrilujesz bez problemu wszędzie.
darek1974 napisał(a):Jedziemy 13 lipca a to chyba szczyt sezonu. Nie lubimy zatłoczonych plaż to chyba Divna tez odpada a "Vala"? Ale to też chyba w pobliżu Divnej.
Vala jest obok Ponty w Mokalo a nie Divnej, pewnie chodziło Ci o Vrila ten jest niedaleko od Divnej ale to po drugiej strony półwyspu - link Vala. Kempingi Ponta, Vala, Adriatic sąsiadują ze sobą i korzystają z tej samej plaży pod kemp. Vala. Wszystkie są położone na klifie i mają kaskadowo rozmieszczone parcele. Poniżej masz pogląd. Na niebiesko zaznaczony obszar Ponta, jak widać nie posiada on "Swojej" plaży tylko skałki, podobnie jak Adriatic, który jest tuż obok na prawo, jeszcze za nimi w prawo, tuż nad widoczną plażą jest właśnie kemp. Vala. Z Ponta i Adriaticu oczywiście są przejścia na widoczną plażę a w zasadzie plażyczkę jak na 3 kempingi ale też niebrzydka .
Roxi napisał(a):Z tym tłokiem na Divnej też bym nie przesadzała. Zależy jak się trafi.
My w tamtym roku mieliśmy luz.
Owszem ale Wy byliście zanim sezon ruszył na dobre. Zazdrościłam Wam tych luzów. My byliśmy w drugiej poł. lipca to masakra.
Dowód
andeo napisał(a):Ja byłam na plaży Divna na początku lipca i też był luz....
Też Wam zazdroszczę
darek1974 napisał(a):No właśnie chciałem się zapytać jeszcze o camp "vrila"czy bez problemu można na nogach dojść do jakiegoś konzuma albo innego sklepu albo kupić świeże rybki na grila? ...
Co prawda to nie Vrila ale też coś zaproponuję. Ja byłam na kempingu Nevio Tuż przed Orebicem. Konzum po drugiej stronie ulicy, można powiedzieć na wprost kempingu. Na terenie kempingu restauracja, basen, mały plac zabaw, wifi. Czyściutko - toalety pierwsza klasa. Plaża bardzo długa i prawie pusta. Do Orebic popołudniowe spacery na nogach, ryby są w ribarnicy w Orebicu - podjeżdżaliśmy jednak autem po nie bo szybciej i się nie grzały. Z kempingu kursuje taxi na Korcule ale tylko 1x dziennie tam rano i spowrotem po południu więc korzystaliśmy z połączeń w porcie Orebic bo było dużo więcej kursów.
Jedynym minusem może być dla Was że też położony jest na klifie więc na plażę trzeba schodzić w dół.