Kempingi które należy omijać z daleka

j_w napisał(a):Poczekam na real

Twoja wola. Życzę miłego odpoczynku w realu.

To jak będzie?
W tzw. międzyczasie sytuacja się wyjaśniła-dziękuję.

Szkoda, że musiało dojść do takiej sytuacji...czasami jednak chyba jedyny sposób...

Wracając do tematu, jest strona którą możemy wykorzystać TU Pozdrawiam.

Witam.

j_w napisał(a):Witam.

Na zgodę

j_w napisał(a):Witam.

Dzień dobry - konto masz odwieszone od 1.12.2008 r.

alessandro1977 napisał(a):

j_w napisał(a):Witam.

Na zgodę

ZGODA
i zapominamy o sprawie.

Janusz Bajcer napisał(a):

j_w napisał(a):Witam.

Dzień dobry - konto masz odwieszone od 1.12.2008 r.

Dzięki za "pifko"
Szkoda że jestem abstynentem.
mnie przestało smakować.
Nadkwasota.

No to Panie Januszu będzie więcej dla nas tego pifka...

j_w napisał(a)::D Dzięki za "pifko"
Szkoda że jestem abstynentem.
mnie przestało smakować.
Nadkwasota.

Na nadkwasotę polecam

alessandro1977 napisał(a):No to Panie Januszu będzie więcej dla nas tego pifka...

Na zdrowie

a wracając do tematu
Nie polecam campu Monika tak bardzo reklamowanego wiele kilometrów przed Dubrownikiem.
Wąskie tarasy. Duzo ludzi. Niespotykane "pylenie" cementu z pyłem poskalnym. Spory kawałek do morza.
Zjechałem niżej i dotarłem na camp Adriatic I i II. Camp jest umieszczony wsród gaju cytrusowego. Podłoże na którym rozkładałem namiot rewelacja. Aluminiowe "sledziki' wchodziły i trzymały bez problemu.

j_w napisał(a):Nie polecam campu Monika tak bardzo reklamowanego wiele kilometrów przed Dubrownikiem.
Wąskie tarasy. Duzo ludzi. Niespotykane "pylenie" cementu z pyłem poskalnym. Spory kawałek do morza.

Czy to chodzi o TEN CAMP położony 40 km za Dubrownikiem.
Ze zdjęć w galerii kemping prezentuje się nie najgorzej.

A kawałeczek dalej

Adriatic I Adriatic II

Janusz Bajcer napisał(a):

j_w napisał(a):Nie polecam campu Monika tak bardzo reklamowanego wiele kilometrów przed Dubrownikiem.
Wąskie tarasy. Duzo ludzi. Niespotykane "pylenie" cementu z pyłem poskalnym. Spory kawałek do morza.

Czy to chodzi o TEN CAMP położony 40 km za Dubrownikiem.
Ze zdjęć w galerii kemping prezentuje się nie najgorzej.

A kawałeczek dalej

Adriatic I Adriatic II

Tak Januszu.
To są te campy.
Camp Monika rzeczywiście na tych zdjęciach wygląda korzystniej. Zdjęcia pewnie robili po sezonie. Obiektyw troszkę poszerzył te tarasy.
Tu muszę się zgodzić z maslinką. na campie Adriatic są też kiepskie toalety ale w części II. W części I należące do Piera jest ok jak i sam właściciel. Dodam że ten starszy Lucko (właściciel Adriatic II)jest osoba konfliktową. Potrafi wywalić rodzinę bo dzieci rodziny z polski za często otwierały i zamykały głośno lodówkę. W pierwszym dniu jak ustalaliśmy cenę za pobyt Lucko nie chciał dać zniżki na moja córkę bo ona "jest duża" ale miała przecież 11 lat. Cennik przewidywał zniżkę na ten wiek. Wieczorem przyszedł Piero i było ok.
Sam pobyt w tej miejscowości bardzo sobie chwalę. blisko sklep i restauracja. Spotkałem tylko jedną rodzinę z Polski .Dużo jest tam Niemców i Austriaków którzy przyjeżdżają tam od kilkudziesięciu lat całymi rodzinami kamperami. Fajne miejsce na wypady do Czarnogóry ok 35 km do granicy.
Na pewno wrócę tam w 2010 roku. obiecałem to nowopoznany rodzinom z Niemiec. W tym roku Grecja Chalkidiki i Thassos...a może i Cro na tydzień w okolicach Istry.

My byliśmy niestety na Adriatic II i ze względu na stan sanitariatów zdecydowanie nie polecam. Sam Molunat to prawdziwa oaza spokoju. Na miejscu tylko jeden sklep (ale nieźle zaopatrzony!) i jedna restauracja. Do minusów należy wybetonowana plaża w płytkiej zatoczce i brak "życia podwodnego". Ale co kto lubi... Miejsce ma niezaprzeczalne plusy i są jego amatorzy, ja jednak do nich nie należę. Opiszę zresztą Molunat dokładnie w swojej relacji, jak tam wspólnie dotrzemy :
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=214 ... sc&start=0

Pozdrawiam