Plaża nie jest piaszczysta w ogóle, bo tam gdzie niby powinna być piaszczysta, jest drobny żwirek, więc raczej o lepieniu zamków z piasku trzeba zapomnieć. Z głębokością na całym ośrodku Solaris bywa różnie. Tam gdzie my chodziliśmy pływać (po lewej stronie koło campingowego basenu), był początkowo lekki spadek, po czym nagle robiło się dość głęboko, ale być może gdzieś w innym miejscu będzie łagodniej. Po prawej stronie tego basenu jest łagodniejsze zejście, ale tam z kolei jest dużo jeżowców. Przy Beach Bar Palma też jest dość głęboko od razu. Może na tej plaży, gdzie są leżaki z parasolkami będzie łagodniejsze zejście do wody, ale tego nie sprawdzałam, bo tam nie plażowaliśmy. A dno nieciekawe, bo nie ma co oglądać pływając z maską i rurką. W zasadzie same kamienie i jeżowce, rybek mało, a roślin wodnych prawie w ogóle. Porównując do dna na campie Bijela Uvala na Istrii, to tam był raj jeśli chodzi o dno morskie. Mnóstwo rybek, ciekawe rośliny i wielkie okazy krabów na dnie.
Pozdrawiam. Gdyby jeszcze coś Cię interesowało to pisz śmiało