napisał(a) Olo » 03.06.2013 19:54
wieje, nawet widziałem tam ze dwa czy trzy razy kogos pływającego, ale nie powiem aby to był spot surfingowy, raczej miejsce gdzie da sie popływać. Byłem dwa razy na sąsiednim kampie Rapoca w Nerezine.
na surfa czy też kite to chyba raczej Peljesac i kamp Perna albo Antony Boy.
Sąsiad koło nas pływal ale wtedy wiało dosc mocno tak z pod burzowych chmur i jedyne na co trzeba było bardzo uważać, to niestety wieje tak że wywiewa na otwarte morze