Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Katamaran plażowy na CRO, brać czy nie?

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
szantymen
Globtroter
Posty: 44
Dołączył(a): 29.01.2008
Katamaran plażowy na CRO, brać czy nie?

Nieprzeczytany postnapisał(a) szantymen » 08.02.2008 16:12

Planuję zabrać na Chorwację katamaran plażowy 5m długości, w okolicę Sukosan obok Zadaru.
Czy ktoś ma doświadczenia z pływania w tej okolicy, jakie są wiatry czy warto go targać. W sukosanie jest duża marina, więc liczę na doświadczenia żeglarzy.
Oraz opinie osób które pływały tam na plażówce, jak katamaran plażowy spisuje się na Chorwacj. Przeczytałem kilka postów, ale w większości były to opinie osób które miały dopiero pojechać, lub pływały na jachcie. Czekam na opinie.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 08.02.2008 19:47

Brać. Ale oczywiście jest - a jakże - kilka spraw do wyjaśnienia.
1) Katamaran plażowy, rozumiem że składany i na wózku.
2)To,że w Sukoszanie jest marina to nic dla Ciebie, przecież
nie będziesz cumował w marinie. Musisz wybrać kemping lub
miejsce z plażą przynajmniej żwirową (ideał piaskowa ) i to
blisko domu, bo inaczej po pierwszej nocy będziesz miał tylko
problemy bo wybrzeże w 98 % skaliste.
3)Jak pływanie tylko przy plaży to może obejdzie się bez opłat
(zezwolenia na pływanie ok.350-400 kun). Problem w tym, że
przepisy w CRO nie rozróżniają sprzętu do pływania plażowego
od tego do pływania dalszego . Wszystko co się rusza na wodzie
powyżej 3 m - podlega opłacie.
4)Akwen dobry bo osłonięty wyspami zewnetrznymi a za plecami
też nie ma wysokich gór - wiatry umiarkowane i zmienne w tzw.
dobowym cyklu horwackim. Ale jak w nocy burza to katamaran
na plaży i daleko od wody - chyba,że w marinie ale to bez sensu.
Ahoj!
szantymen
Globtroter
Posty: 44
Dołączył(a): 29.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szantymen » 09.02.2008 10:33

Mam kwaterkę przy samym morzu z plażą żwirkową, na cyplu. Katamaranik ma wózeczek slipowy i po pływanku będzie wracał na teren kwatery. Sugestia mariny była w temacie wiatrów bo jest szansa że żeglarze pływający na jachtach wpływali do tej mariny i wiedzą jak wieje w tej okolicy. Naczytałem się na Cro opinii, że są z wiatrem problemy na Chorwacji, a tam jeszcze do tego wyspy a nie otwarty ocean. Ale pocieszyłeś mnie że jednak coś powinno wiać.
Dzięki za informację .
Ahoj
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 09.02.2008 18:13

No to w drogę i umiarkowanych wiatrów!!
Spearo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 231
Dołączył(a): 18.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Spearo » 12.02.2008 21:02

ja mam kajak morski ponad 4m i za to się nie płaci

:)
szantymen
Globtroter
Posty: 44
Dołączył(a): 29.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szantymen » 24.02.2008 19:06

Dzięki za informacje :)
szantymen
Globtroter
Posty: 44
Dołączył(a): 29.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szantymen » 22.01.2009 15:01

Kontynuję temat, może ktoś brał już małą łódkę lub katamaran i ma jakieś doświadcze w tym temacie.
W zeszłym roku jechałem pierwszy raz i nie zdecydowałem się na jazdę z przyczepką. W tym roku jednak jadę z katamaranem.
olole
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 41
Dołączył(a): 15.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) olole » 09.06.2009 09:56

Wywołałem kiedys temat na tym forum dot. pływania w Cro katamaranem plazowym, ale w końcu pojechałem tam z żagłóweczką plażową 3,5m, która miesci mi się na dachu samochodu. Pomysł sie sprawdził idealnie, bo miałem pływadełko do rodzinnej zabawy na wodzie (a nawet na rodzinne wycieczki na najbliższe wyspy). Jednocześnie się nie umęczyłem z transportem, nie ciągnąłem przyczepy (więc nie było ddatkowych opłat autostradowych), a opływowy kształt mojego "okrętu"na dachu samochodu swobodnie pozwalał uzyskiwać na autostradzie prędkości do 120 km/h (więcej dla bezpieczeństwa z takim garbem nie próbowałem).
Zabawa na wodzie fajna, ale przy tych gabarytach pod żaglami tylko 2-osobowa (ja + dziecko 11lat). Całą 4-osobową rodziną (ja z zoną + 2 dzieci 11 i 5 lat) pływaliśmy sobie przy dogodnych warunkach na najbliższe wysepki (ok. 2 do 3 km) ale bez żagli na silniczku 2 kM.
W naszej kameralnej zatoczce mieliśmy niewielką żwirkowo-piaszczystą plażę do której łatwo było dobić i wyciągnąć nasze pływadełko na brzeg. A to duża zaleta w chorwackich warunkach, gdzie jest to wyjątek, a nie raguła. Zabawa z taką łódeczką czy katamaranikiem w okolcy całkowicie skalistej byłaby by jednak juz dużo bardziej uciążliwa. :wink:
Oczywiście ze względów o których powyżej absolutnie konieczny (szczególnie w przypadku katamaranu) jest silnik pomocniczy, i to dobry markowy (niezawodny), a nie jakaś chińska imitacja silnika (miałem taką skuszony niską ceną i w paru newralgicznych momentach sporo nerwów i gimnastyki starterowej mnie to kosztowało).
Uwaga z doświadczenia! Sprzęt wyciągnięty na brzeg (nawet całkowcie) też należy dobrze przycumować. Miałem przypadek taki, że moją łódkę wciągniętą na brzeg (i to kilka metrów od wody) niespodziewany silny lokalny wiatr "od lądu" wypchnął mi spowrotem na wodę. Gdyby nie to, że moje apartmani było 10 m od morza, płetwy pod ręką i przypadkowy rzut oka na łódkę, kórą włąsnie w tym momencie wiatr mi "zwodował" - to mój dzielny okręt pływałby po morzach i oceanach świata samodzielnie, bez mojej pomocy. :lol:
Co do formalności- nie zawracałem sobie głowy winietami i prijawami, bo w "mojej" zatoczce i w pobliskich okolicach nie było nikogo, kto byłby tam zainteresowany, ani tez miejsca gdzie mógłbym to wykupić. :)
Artex
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 31.08.2009
przeczytałem twó post o pływaniu na małych jednostkach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Artex » 31.08.2009 14:58

byłem w Chorwacji już 3 razy Trogir, Omiśi w tym roku Dolac koło Primosten jednak ani razu nie udało mi się znaleźć żadnej wypożyczalni jakiś małych żaglóewk czy katamaranów plazowych a z kolei jednostki z silnikiem mnie nie bawią.
Dlatego postanowiłem w przyszłym roku zabrać swoją łódkę jestem posiadaczem 420 stki ale trafiła mi się jeszcze lepsza chyba ) okazja właśnie kupiłem plażowy katamaran 5,20 długości i jego zamierzam zabrać .
Czy potrafisz coś więcej podpowiedzieć jak to dokładnie na dziś wygląda sprawa opłat i uprawnień? kto to może kontrolować i ewentualnie jakie są konsekwencje nie posiadania np. patentu? ( kiedys jak byłem piekny i młody zdałem na patent żeglarza) ale niestety zaginoł przed wielu laty a po ośrodku w którym go zdawałem nie pozostało wiele więcej.
Jacek L
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 629
Dołączył(a): 10.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek L » 31.08.2009 17:38

Patent jest potrzebny do wykupienia winiety ,bo jak piszesz pływadło ma ponad 5 m długości i tego nie przeskoczysz -Chorwaci mogą sprawdzić winietę i za brak są drakońskie kary a kontroluje to straż przybrzeżna i policja. Sam byłem świadkiem jak Francuzik płacił za brak winiety ponad 1000Euro - uśmiech miał jakiś taki zgaszony :D
Z patentem ,jesli go miałeś to niepowinno być problemu - przecież jesteś gdzieś tam w PZŻ zanotowany ,więc wystąp o wtórnik , tym bardziej ,że zmieniły się wzory dokumentu - kiedyś szmatława książeczka , teraz karta "kredytowa ze zdjęciem"
Poza tym masz trochę czasu ,bo jak rozumiem o wyjeździe myślisz w roku przyszłym, więc nie ma się co zastanawiać tylko próbować odzyskać dokument.
Pozdrav!!!

ps. poczytaj dokładnie dział FAQ wyjazdy z własną łódką ...... tam wiele się dowiesz co trzeba mieć ,o ubezpieczeniach i innych zagadnieniach podnoszonych na forum
Artex
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 31.08.2009
Dzieki że sie odezwałeś

Nieprzeczytany postnapisał(a) Artex » 01.09.2009 07:13

powiem szczeże że jakieś dwa lata temu troszkę za tym chodziłem to znaczy za odzyskaniem uprawnień które niegdyś zdobyłem ale niestety nic nie wskórałem , niby ośrodek sprzedano a akta zagineły nie potrafia tego odnaleźć, może gdyby osobiście pojechać szukać ale na to niebardzo mam czas :(( Może Ty masz jakies dojścia i mógł byś coś pomóc? sorry ale chwytam się każdego ratunku. Patent zdawałem na obozie na Kaszubach w roku 89.
kawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 01.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) kawa » 01.09.2009 07:53

Witam !
Mam pytanie do "olole".
Czy mógłbyś mi podać jakiś namiar na tę kwterę gdzie mieszkałeś (10 m od morza) i trochę napisać mi o niej i o otoczeniu ?
Pozdrawiam
Sławek
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
McMagnus
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 5
Dołączył(a): 30.03.2009
Re: przeczytałem twó post o pływaniu na małych jednostkach

Nieprzeczytany postnapisał(a) McMagnus » 24.10.2010 11:59

Do Artex. Czy Twój katomaran to Prostor? Jeśli byłeś z nim w Cro jakie wrażena ? Mam Prostora + Mercury 2.5 i zastanawiam się czy warto go zabierać na te skały. Pozdrawiam

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone