kaski rowerowe w Chorwacji

Witam,

Proszę o pomoc w następującej sprawie.
Czy ktoś z cromaniaków wie czy w Chorwacji do jazdy na rowerze dla dziecka 3 letniego jest obowiązkowy kask?
Chodzi mi zarówno o jazdę na dłuższe wycieczki, jak również o jazdę przy hotelu po alejkach hotelowych (czy ktoś tego pilnuje?).

Tak są obowiązkowe. Gdybym była mamą trzylatka to bez względu na przepisy wolałabym, by moja pociecha miała na głowie kask.
Pozdrawiam

Jeżdżąc sporo rowerami po Cro, wiem jedno--jest nakaz czy nie, kask mam od pewnego czasu na głowie. Jadą szutrówką wśród drzew, przednie koło podskoczyło na kamieniu, a ja walę łbem o wielką pinię to już było po tym jak zacząłem używać kasku, przeżyłem więc

wbrew pozorom nie jest trudno o wypadek na rowerze.. sama spędziłem pół roku na zwolnieniu lekarskim po upadku na rowerze. Kilka dni temu widziałam zderzenie czołowe rowerzystów na ścieżce rowerowej
a mojej mamie niedawno na ścieżce wlazł pieszy pod koła, zjechała ze ścieżki wywracając się i uderzając głową o ziemię, na szczęście miała kask, kupiła go 2 tygodnie wcześniej.
A ile poturbowanych rowerzystów spotkałam w szpitalu

Nie zawsze za "dobrą praktyką" idą w parze przepisy (a zwłaszcza ich egzekwowanie)
Pani Kasia napisała, że kaski

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):są obowiązkowe

Co to jednak oznacza dla osób (w tym rodziców dzieci), które nie mają założonego kasku podczas jazdy w CRO (raczej w mieście niż na bezdrożach)? Grozi za to mandat, zakaz dalszej jazdy, a może nawet konfiskata roweru

Oczywiście - jeżeli ktoś zabiera ze sobą rower z Polski to pewno zabierze też kask (dla siebie oraz dla dziecka). Wydaje mi się jednak, że wypożyczając rower na miejscu, nie każdy pomyśli o kasku. Dodatkowo - te, które mają na stanie w wypożyczalni często nie stanowią żadnego zabezpieczenia - najtańsza nie przewiewna tandeta, a również ich "czystość" wewnątrz przeczy zasadom podstawowej higieny.
Nie wyobrażam sobie jednak sytuacji, gdy wypożyczam rower i na pierwszą wycieczkę jadę do sklepu rowerowego (jeżeli taki w ogóle jest w okolicy) i kupuję kask (dla siebie, czy też dla dziecka) .
Oczywiście zakładając to, że będziemy chcieli wypożyczyć rowery na miejscu, można zabrać kaski z Polski , lecz czasami taki pomysł przychodzi do głowy już na miejscu

Dzięki wszystkim.
Właśnie dzisiaj kupiłam dla kaski dla całej rodziny.

tygrys_8 napisał(a):Dzięki wszystkim.
Właśnie dzisiaj kupiłam dla kaski dla całej rodziny.

To się nazywa pozytywne działanie, brawo