Kartą na bramkach W Cro

We Włoszech patentem w różnych miejscach było nie podłączanie terminala kartowego do netu.
Zawsze to jakaś "oszczędność".
Ja to lekceważę i płacę gotówką.
Nie zawsze...

iluzja4 napisał(a):... Znajomi właśnie dotarli na Chorwację, i z pewnych informacji wynika, że pokazywali tylko dowody osobiste i przejechali bez niczego...

Co mieli jeszcze pokazywać?

drecher napisał(a):

iluzja4 napisał(a):... Znajomi właśnie dotarli na Chorwację, i z pewnych informacji wynika, że pokazywali tylko dowody osobiste i przejechali bez niczego...

Co mieli jeszcze pokazywać?

Biust...

drecher napisał(a):

iluzja4 napisał(a):... Znajomi właśnie dotarli na Chorwację, i z pewnych informacji wynika, że pokazywali tylko dowody osobiste i przejechali bez niczego...

Co mieli jeszcze pokazywać?

No biust to wiem, też pokazywałem, myślałem że coś jeszcze...

Polecam płacenie kartą za przejazd autostradami. Wracałem w sobotę 16 lipca. Na bramkach gotówkowych były spore kolejki w godzinach popołudniowych. Na bramkach gdzie płatności pobierane są kartą stało 5-6 samochodów. Terminale mają prawdopodobnie połączenie światłowodami więc operacja trwa kilka sekund włącznie z wydrukiem potwierdzenia płatności. Proszę nie obawiać się płatności kartą sprawdziłem wszystkie płatności i wszystko się zgadza. W trakcie operacji kartą nie wpisujemy numeru pin ani nie składamy podpisu. Acha !!! Przy płatności kartą przelicznik wyniósł mi 1 Kuna = 0,54 zł. czyli taniej niż w kantorze w którym kupowałem 1 Kuna = 0,62 zł. Karta debetowa (wypukła) Multibank.

16 lipca w sobotę okolo 13 na bramkach do płacenia kartą na końcu autostrady A1 stało 5 samochodów, natomiast na normalnych bramkach korek na 1,5 godzinki zapewne. Zjeżdzając z autostrady Węgry Zabrzeb pan oczywiście chciał mnie orżnać na 10 kun, pewnie myślał ze nie umiem odjać 100-36. Miał bardzo niezadowoloną mine jak powiedziałem że jeszcze 10 . Za zjazd z A1 na wysokości Makarskiej zapłaciłem już kartą. Zadnych problemów.

Ja już wróciłem, było rewelacyjnie, dzięki wielkie za informację odnośnie bramek, sprawdziły się w 100%, 36 i 146 kun, jedyny mankament to wyczytałem gdzieś na forum że najlepiej mieć euro i spokojnie można tam kupować bo ceny bardzo podobne, jak się okazało na miejscu, większość a właściwie wszystkie sklepy, bary itp najlepiej płacić w kunach, przynajmniej u mnie nie było przelicznika, tylko kuny, i co do cen, to dość duże bo np. cola 2L kosztuje na nasze ok. 8zł, czyli u nas na stacji benzynowej można kupić taniej niż tam w sklepie normalnym. I jeśli ktoś jedzie autem to namawiam z całych sił, wykupcie sobie dodatkowe ubezpieczenie na auto assistance o ile obejmuje lawetę z polski, bo ja miałem pecha, wracając ujechałem 250km, i na 1000km do domu padł mi silnik, i musiałem ściągać lawetkę z polski, plus teraz naprawa silnika, co będzie sporym kosztem. W razie pytań, proszę zadawać, coś zawsze mogę powiedzieć o ile będę wiedział. Pozdrawiam.

Na jednej bramce gość nie chciał przyjąć karty - na pozostałych nema problema.

cretor23 napisał(a):

nero napisał(a):

hepik napisał(a):nero napisał(a):

a opisywałem sytuację która miała miejsce w drodze powrotnej na bramkach przed Zagrzebiem. Tam bramki do płacenia kartą znajdują się dużo przed normalnymi bramkami ( jakieś 2-3 km

woka:

te bramki są w tym samym miejscu (czyli na bramkach)
.Tak przynajmniej jest na granicy Austria - Włochy

Co ma piernik do wiatraka,jeśli piernik o wozie a wiatrak o kozie?

I ulotka -schemacik (made in Maciek 1969)

Dzięki za ratunek
Teraz to już chyba każdy widzi co miałem na myśli
Tak właśnie wyglądają teraz te bramki więc dobrze radzę : jeżeli ma się z sobą kartę proszę zjechać na bramki na prawo (nie zaznaczono jeszcze na schemacie, że odległość między rodzajem bramek to jakieś 2-3 km). Ja wracałem 20 czerwca i stałem w korku na Cash Only (stacone z 30-40min) więc nie wyobrażam sobie co będzie się tam działo w sezonie - przepraszam : wiem co się będzie działo

Witam ! Chciałbym jeszcze wrocic do tematu i zapytac o te 2-3 km wczesniej (tylko karty) przed bramkami.Spoglądam z satelity goole maps i nie widze nigdzie tych bramek.Jak by mogl ktos mnie naprowadzic ! Pozdrawiam !!! 005 dni do wyjazdu !!!!!

Witam,
Wczoraj wracałem z CRO szósty raz, zawsze płaciłem kartą i właśnie tutaj spotkał mnie problem nie wiem dlaczego, ale nie zauważyłem tego zajadu w prawo i pojechałem prosto i zdziwko wielkie bo patrzę i widzę że wszystkie bramki oznaczone były only cash. To sobie pomyślałem, że jakaś wymuszona płatność gotówkowa, i na pewniaka podjechałem, podaję kartę, co się koleś na gadał, na pocił, na bluzgał...A ja twardo przekonany, że to nie moja wina, a że nie ma ani jednego przelotu z płatnością i że to on ma problem nie ja Stoję i czekam i co się okazało jak można to można, oddał kartę z wydrukiem że zapłacono kartą. Także raczej mają wszędzie terminale, choć tutaj ewidentnie mój błąd

Tutaj filmik do tego zjazdu na bramki z płatnością kartą przed Zagrzebiem w stronę PL:


Tutaj cała operacja płacenia kartą:

No nam wypluło kwitek z autostrady a karty nie przyjeło

guniak napisał(a):No nam wypluło kwitek z autostrady a karty nie przyjeło

No i jaki był ciąg dalszy?
Co w takim przypadku zrobiliście, karty nie przyjmuje, gotówki nie ma?
Bo się tak kiedyś zastanawiałem jak by właśnie tak było na bramkach bez obsługi.

Ja karte wziołem a żona w nocy biegała po autostradzie za kwitkiem.Wycofalismy się i podjechaliśmy do okienka i tam gotówką zapłaciliśmy.Zastanawiam sie czy jest ważny kierunek wkładania karty i kwitka?

W nocy to było. Jeden z moich banków robi sobie w nocy przerwę modernizacyjną i wtedy kartą nie zapłacę

Zapłacisz.
Przerwa w banku karty nie blokuje tego typu transakcji.

guniak napisał(a):Ja karte wziołem a żona w nocy biegała po autostradzie za kwitkiem.Wycofalismy się i podjechaliśmy do okienka i tam gotówką zapłaciliśmy.Zastanawiam sie czy jest ważny kierunek wkładania karty i kwitka?

ciekawe czy obsługa by przybiegła, gdybyście nacisnęli przycisk HELP...