Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Karlovacko mi nie smakowało :(

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5260
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 19.02.2010 10:00

Sam nie wiem

Zawsze pilem Karlovacko i bylo OK. W zeszlym roku Ozujsko mi bardziej podpasowalo. Pilismy z 2l plastikow wieczorami
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 19.02.2010 10:00

pasażer napisał(a):
dg napisał(a):Dziwna sprawa. Byłem już kilka razy w Chorwacji i zawsze kupowałem Karlovacko, Ożujsko owszem mi smakowało, Lasko i Zlatyrog tak sobie. Zawsze Karlovacko, Karlovacko.
Az do zeszłego roku, coś się z tym piwem spieprzyło. Tak samo jak kilka lat temu u nas z Żubrem. Jako że Ożujsko w zeszłym roku wszędzie było najdroższe (co mnie zdziwiło bo browary zawsze tyle samo kosztowały) to jednak cały czas piłem Lasko.
Próbowałem się kilka razy "przekonać" do Karlovacko w zeszłym roku, bo aż nie mogłem w to uwierzyć, piłem je z bocy plastikowej, szklanej, z kija no i nie, to nie to samo co choćby 2 lata temu.
Czy macie podobne odczucia czy mi się cos z kubikami smakowymi porobiło?

Twoje odczucia są jak najbardziej trafione. Zgadzam się z kolegą w 100%!
Też to zauważyłem i pisałem w kilku innych wątkach wcześniej.

Gdy jeszcze w 2008r. Karlovacko popijałem przed śniadaniem, po śniadaniu, przed obiadem, po obiedzie, przed kolacją, po . . . a nie po kolacji rakija :twisted: tak w 2009 zupełnie mi nie smakowało.
Nagazowane jak kiedyś EB i nie przypominało smaku piwa. Podchodziłem do niego kilka razy ale w końcu dałem spokój i swe pragnienie zaspokajałem trochę ciut lepszym Kaltenberg (rozlewany w HR) też po 5,50kn jak Karlovacko.

Gdy się tylko wyrwałem z mojej wioski, to zaraz kupowałem z kija Ożujsko. No i w ubiegłym roku było
Torac napisał(a): czas na wino :wink:

winko z wodą echhhhh....

Nie dziwili już mnie rodacy z puszkami Tyskiego czy Leszka na plaży. Ja wiem jedno, że teraz zatrzymam się w Czechach i kupię po drodze jedyne słuszne piwo - Velkopopvický Kozel :nice:

Pozdrav


Obrazek

:) Pilsner Urquell
jedyne słuszne piwo
:wink:
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 19.02.2010 10:04

Ożujsko kiedyś było mocno goryczkowe, w ostatnich latach zrobiło się jakby słodsze
szablasty
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 19.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szablasty » 19.02.2010 10:38

Jedyne słuszne piwo to Czeskie piwo- jakiekolwiek by nie było. Chorwaci niech poprzestaną na produkcji wina i rakiji bo wszelakie wynalazki typu: Karlovacko, Oźujsko, PAN itd nie mają z piwem zbyt wiele wspólnego (nie wypowiadam się o lokalnych produkcjach bo nie są one ogólnie dostępne i stanowią zapewne margines sprzedawanego w Chorwacji piwa).
dasuch
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1559
Dołączył(a): 03.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dasuch » 19.02.2010 10:46

szablasty napisał(a):...wszelakie wynalazki typu: Karlovacko, Oźujsko, PAN itd nie mają z piwem zbyt wiele wspólnego

Nie przesadzaj Szablasty, piłeś kiedyś piwo amerykańskie? To jest dopiero sikacz. A Karlovacko nie jest takie złe od kiedy holendrzy wykupili niektóre browary chorwackie.
Liquid
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 04.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Liquid » 19.02.2010 11:06

A piliście Ożujsko ale z czarną etykietą (odpowiednik chyba portera). Marzenie, polecam. Karlovacko to siki, zwykłe Ożujsko na upartego może być. W Polsce Żywiec, Urquel.
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 19.02.2010 11:24

dg napisał(a):a piwko na plaży dzierżę w dłoni cały czas.

pasażer, dobrze że nie jestem sam ze swoimi odczuciami.

P.S. Widze ze zmieniłeś avatar - gustowny ;) podoba mi się 8)

Również w czasie wakacji piję dużo piwa i naprawdę byłem wkurzony. Jak wspomniałem, jeszcze w 2008 się z nim nie rozstawałem.
Z kija w Marusici nie do kupienia, zresztą bym zbankrutował, a w innych miejscowościach swoją cenę też miało:
toceno (z beczki):
17kn - Makarska, Baska Voda...
25kn Korcula
30kn Dubrovnik

Ps. A dziekuję. Widok na Jadran zawsze ładny :oczko_usmiech:

zebik napisał(a):Pasażer ma rację, lepiej kupić sobie wino i schodzone wypić na tarasie niż truć się sikami.

I właśnie pragnienie było zaspokajać schłodzonym winem z wodą, tylko później lekko przysypiało :evil:
Ostatnio edytowano 19.02.2010 11:26 przez pasażer, łącznie edytowano 1 raz
szablasty
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 19.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szablasty » 19.02.2010 11:24

dasuch napisał(a):
szablasty napisał(a):...wszelakie wynalazki typu: Karlovacko, Oźujsko, PAN itd nie mają z piwem zbyt wiele wspólnego

Nie przesadzaj Szablasty, piłeś kiedyś piwo amerykańskie? To jest dopiero sikacz. A Karlovacko nie jest takie złe od kiedy holendrzy wykupili niektóre browary chorwackie.


A tak, masz moje pełne poparcie w kwestii napoju zwanego w USA piwem :) jak również że " Karlovacko nie jest takie złe od kiedy holendrzy wykupili niektóre browary chorwackie" . Rozumiem przez to że nie jest takie złe jak było tylko trochę mniej złe :lol: . Pozdrawiam
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 19.02.2010 11:38

Arek napisał(a):Ożujsko kiedyś było mocno goryczkowe, w ostatnich latach zrobiło się jakby słodsze

Tak, trochę lepsze. Pierwszy raz, kilka lat temu, gdy je kupiłem to stwierdziłem - sama woda. Beczkowe zimne było najlepsze z wszystkich chorwackich.

Lasko nadal wykręca gębę. Było spróbować wszystkich to i je kupiłem, ale się przyznam, że po dwóch łykach wylałem. Na pamiątkę tego "świętokradztwa" mam tylko foto z wykrzywioną miną mojej pani. :?
dg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 07.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) dg » 19.02.2010 12:10

ja bezczkowego unikam jak diabeł świeconej wody, tzn. w ramach rozsądku i zgodnie z dewizą że na bezrybiu i rak ryba ;) (a ostatnio nawet ślimak...)

Kilka razy robiliśmy z kumplami test. Zamwialiśmy bezczkowe i to samo w butelce, kilka marek tak przetestowaliśmy w różnych miejscach. Wszyscy stwierdzaliśmy że jednak butelkowe nam lepiej smakowało.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.02.2010 12:14

dg napisał(a):Kilka razy robiliśmy z kumplami test. Zamwialiśmy bezczkowe i to samo w butelce, kilka marek tak przetestowaliśmy w różnych miejscach. Wszyscy stwierdzaliśmy że jednak butelkowe nam lepiej smakowało.


Piwo niestety jest odwrotnością np.: whisky.
Piwo z beczki jest gorsze niż z butelki, a whisky odwrotnie. :D :D :D
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 19.02.2010 12:20

zebik napisał(a):
dg napisał(a):Kilka razy robiliśmy z kumplami test. Zamwialiśmy bezczkowe i to samo w butelce, kilka marek tak przetestowaliśmy w różnych miejscach. Wszyscy stwierdzaliśmy że jednak butelkowe nam lepiej smakowało.


Piwo niestety jest odwrotnością np.: whisky.
Piwo z beczki jest gorsze niż z butelki, a whisky odwrotnie. :D :D :D


To też zależy od tego, jakie piwo i z jakiej beczki.
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 19.02.2010 13:15

dg napisał(a):ja bezczkowego unikam jak diabeł świeconej wody, tzn. w ramach rozsądku i zgodnie z dewizą że na bezrybiu i rak ryba ;) (a ostatnio nawet ślimak...)

Również tylko butelkowe. Puszkowe wyjątek to OKOCIM mocne, gdy nie ma butelkowego. Beczkowe w Cro, chyba dlatego że było bardzo zimne je kupowałem, w czasie zwiedzania.

Czasem zaszaleje i kupię GUINNESS. W Cro dość godne do pizzy w Omiszu zamówiłem ciemne Tomislav

Obrazek

nie próbowałem jeszcze Velebitsko

dg napisał(a):... ja to najbardziej kocham LECH Pils

U nas w sklepach jest bardzo rzadko. Przywożą tylko gorsze Premium :evil:
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 19.02.2010 14:36

dasuch napisał(a):A Karlovacko nie jest takie złe od kiedy holendrzy wykupili niektóre browary chorwackie.

Mam przeciwne zdanie, Heineken kastruje większość swoich wyrobów z wszelkiego smaku tak żeby wszystkim po trochu jako-tako-nijako smakowało... odpowiednia dawka reklamy i już większość myśli że to najlepsze.

szablasty napisał(a):Jedyne słuszne piwo to Czeskie piwo- jakiekolwiek by nie było.

Bym tak nie uogólniał, teraz większość czeskich to heinekenowe albo sab-millerowe europiwo, to już nie to samo. Prawdziwe czeskie piwo zostało z mniejszych browarów, można trafić na lepsze albo gorsze ale przynajmniej z jakimś charakterem.

podszywacz napisał(a):A piliście Ożujsko ale z czarną etykietą (odpowiednik chyba portera). Marzenie, polecam.

Nie słyszałem o Ożujskim porterze, to z czarną etykietką to Ożujsko Strong, jasne mocne. Dla mnie nie jakaś rewelacja ale przynajmniej bardziej konkretnie mi smakowało niż zwykła Żuja.

termondar napisał(a):
zebik napisał(a):Piwo z beczki jest gorsze niż z butelki (...)

To też zależy od tego, jakie piwo i z jakiej beczki.

Dokładnie tak. Jak piwo z natury sikowate i bez smaku to nic mu nie pomoże. Poza tym takie opinie o beczkowym się biorą stąd że bywa źle przechowywane, chrzczone, lane z niemytej instalacji itp.
Tak czy siak zarówno Karlovacko jak i Ożujsko mi lepiej podchodziły z kija, czułem konkretniejszy słód i goryczkę. Butelkowe vacko dało się pić a żuja niestety zupełny cienkusz bez smaku.

pasażer napisał(a):W Cro dość godne do pizzy w Omiszu zamówiłem ciemne Tomislav

Jak gdzieś widzę beczkowego Tomislava to też się nie mogę oprzeć.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.02.2010 15:36

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Karlovacko mi nie smakowało :( - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone