Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Karawaningowa zdrada - Last Minut Lejdis Lefkada!

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 01.03.2016 09:23

gusia-s napisał(a):Dzięki steftes :) ja też wiem, że na pewno chcę tam wrócić :)
Sorki, że nie nadaję dalej ale już niedługo powinnam się poprawić ;)
Jestem strasznie zabiegana ostatnim czasem, za kilka dni powinno wszystko wrócić do normy a przynajmniej większość.
Zmieniaaaaaam pracęęęę!!! Potrzebowałam zgody na szybkie odejście z poprzedniej firmy dlatego musiałam pozamykać tam swoje sprawy co wiązało się z zabieraniem roboty do domu.
Dziś oficjalnie byłam ostatni raz w starej pracy, w której zostawiłam 24 lata życia.
Były pożegnania, łzy wzruszenia, kwiatki i inne drobiazgi na pamiątkę dla mnie. Jestem trochę oszołomiona tym wszystkim :roll: jakoś to jeszcze do mnie nie dociera 8O
Prawie wszystko udało mi się załatwić ale jeszcze zostało kilka drobiazgów do załatwienie no i spakowanie swoich rzeczy. Mam na to jeszcze 3 dni urlopu bo od piątku zaczynam nową pracę :)
Jak minie pierwszy szok to zabiorę się za dokończenie :)

pozdrawiam :)


A czy sprawdziłaś czy w nowej pracy można zaglądać na forum :wink: ?
I czy łatwo o urlop :wink: ?

Powodzenia i czekam na ciąg dalszy :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 01.03.2016 17:52

anakin napisał(a):
gusia-s napisał(a): od piątku zaczynam nową pracę :)

Powodzenia na nowej drodze życia w takim razie. :oczko_usmiech:

Dzięki :)

AniaJ. napisał(a):A czy sprawdziłaś czy w nowej pracy można zaglądać na forum :wink: ?
I czy łatwo o urlop :wink: ?

Powodzenia i czekam na ciąg dalszy :papa:

Właśnie ... sprawa wspólnych urlopów była jednym z priorytetów przy zmianie pracy ... tak się złożyło, że wylądowaliśmy z Tomem w jednej komórce organizacyjnej w tej samej firmie i musieliśmy się wzajemnie zastępować dlatego stało się to dużym problemem dla nas. W ubiegłym roku dostaliśmy tylko tydzień razem :( na ten rok nawet ten tydzień stanął pod znakiem zapytania wiec trzeba było coś z tym zrobić :wink:
Teraz nie powinno być problemu, damy radę się dopasować :)
Przy okazji kaski bedzie trochę więcej :)

Z zaglądaniem na forum sobie poradzę ... rzecz jasna w domku :wink:

:papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.03.2016 17:54

anakin napisał(a):
gusia-s napisał(a): od piątku zaczynam nową pracę :)

Powodzenia na nowej drodze życia w takim razie. :oczko_usmiech:

Brawo. Zmiany są potrzebne, aby móc się dalej rozwijać.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 13.03.2016 22:14

Kαλησπέρα - dobry wieczór :)

Dawno mnie tu nie było a wszystko przez :?: :!: jak już wspominałam .... zmianę pracy :)
Pierwszy tydzień mam już za sobą :) jest dobrze, szczególnie cieszy mnie fakt, że w tym m-cu podwójna wypłata się szykuje :D fajnie co :mrgreen: w starej pracy jestem na zaległym urlopie jeszcze do końca miesiąca więc wypłata w całości trafi do wakacyjnego budżetu :mrgreen:
To tyle ... wracamy zatem do relacji :)

cd. Dzień 5 - 20.09.2015 niedziela – z pamiętnika nizinnego kierowcy :wink:

Agios Petros (Άγιος Πέτρος)
Po wizytacji kempingu Kathsima ruszamy dalej na południe wyspy naszym wspaniałym Pierdolotem. Wspinamy się w górę drogą pełną zakrętów, niektóre z nich są tak ostre, że trzeba uważać żeby nie wypaść na przeciwległy pas. Największa karuzela to podjazd przed Kalamitsi. Ruch na szczęście nie jest duży co dla nizinnego kierowcy jest zapewne dużym plusem :oops: Jakościowo droga dobra, asfalt, po jednym pasie ruchu w obie strony z wyjątkiem przejazdu przez Kalamitsi gdzie trzeba się przeciskać między budynkami - pisałam o tym miejscu już w którymś z poprzednich odcinków.
Widoki zapierające dech :hearts:, dookoła góry i doliny, niestety fotek brak :(. Ja musiałam trzymać kierownicę a M. była skupiona na pilnowaniu mnie :oczko_usmiech:
Gdzieś za Choratą zaczynamy już zjazd na południowe wybrzeże. Po drodze zatrzymujemy się na chwilę w wiosce Agios Petros. To tradycyjna grecka wioska, malowniczo położona na wysokości 330 mnp. Mieszka w niej ok. 600 osób ale uliczki są puste. Poza gromadką kotów pilnujących kapliczki - żywego ducha 8O .
DSCN5031.JPG

Nazwa wioski pochodzi od stojącego tu kościółka zbudowanego w XIV w., za którym rozpościera się widok na najwyższe wzniesienie Stavrota (Σταυρωτά)
DSCN5027.JPG
DSCN5029.JPG


Po obejściu kościółka dookoła wracam do auta.
DSCN5033.JPG
DSCN5030.JPG


Tu spotykam jednego mieszkańca, starszy pan od razu mnie zagaduje, pyta skąd jestem i życzy miłego pobytu :)
Z Agios Petros do Vassiliki jest tylko 6 km. Zatokę dobrze już widać z zakrętu – ruszamy w dół.
DSCN5026.JPG
DSCN5028.JPG


Po chwili parkujemy na początku Vassiliki (Βασιλικής) i idziemy na plażę Ponti.
DSCN5034.JPG


To królestwo windsurferów co widać na każdym kroku. Wzdłuż plaży ulokowało się kilka szkółek i klubów.
DSCN5036.JPG
DSCN5037.JPG
DSCN5039.JPG


Zatoka Vassiliki zalicza się do pierwszej światowej 10-ki i pierwszej europejskiej 3-ki najlepszych miejsc sprzyjających uprawianiu windsurfingu.
Niemal codziennie, w godzinach popołudniowych od strony zachodniego zbocza okalającego zatokę, zrywa się tu silny termiczny, ciepły wiatr o sile od 4 do nawet 8 st. BFT. wtedy na kilka godzin zatokę opanowują kolorowe deski i żagle. Dziś już jest po wszystkim ... nie zdążyłyśmy najwyraźniej na widowisko, gdyż na wodzie prawie pusto, zostało jedynie kilku maruderów z trudem wracających do brzegu. W oddali rysuje się wyspa Ithaka.
DSCN5035.JPG
DSCN5040.JPG


Plaża jest tu kamienisto-żwirkowa ale dno morskie jest całkowicie piaszczyste.
DSCN5038.JPG


Kemping Vassiliki Beach znajduje się na jej przeciwległym krańcu czyli jakiś 1 km od miejsca w którym obecnie jesteśmy.
Woda jest bardzo ciepła, grzech zatem nie skorzystać z kąpieli :wink: Po wejściu do wody okazuje się, że bardzo daleko od brzegu cały czas jest płyciutko - zatem to bezpieczne miejsce dla maluchów ale raczej tylko tak do 14, potem kiedy wiatr się nagle pojawia występują fale no i surferzy ... obawiam się, że istnieje wtedy jakieś ryzyko przebywania w wodzie.
W Vassiliki jest też przystań promowa i niewielki port - skąd można popłynąć na Ithakę i Kefalonie.
Wzdłuż całej plaży znajduje się wiele klimatycznych tawern. Jakieś 2,5 km na południowy wschód od portu w Vassiliki można dotrzeć do ładnej niedużej i bezpiecznej plaży Agiofili. Z portu kursują tam taxi boat ale da się dotrzeć też lądem, częściowo autem i kawałek pieszo.
Jest już dość późno, dochodzi 18ta zatem odpuszczamy sobie zdobywanie kolejnej plaży, po samym Vassiliki też nam się nie chce łazić, wracamy do auta i obieramy kierunek na Nidri. Znów wspinamy się nieco ale już nie tak wysoko jak wcześniej. Po drodze jeszcze krótki postój z widokiem na zatokę Vlicho pełną jachtów.
DSCN5041.JPG
DSCN5042.JPG


Jest ona bezpieczną bazą dla jednostek pływających, gdyż jest praktycznie osłonięta od otwartego morza ze wszystkich stron, jedynie 150 m. przesmyk pozwala na wejście do zatoki.
Nasz Pierdolot już na światłach gdyż zaczyna się ściemniać ... to już trzecia dekada września i dzień jest znacznie krótszy.
DSCN5045.JPG


Ostatnie fotki i ruszamy prosto do hotelu.
RSCN5118.JPG
DSCN5043.JPG


Na szczęście przed hotelem przy głównej drodze jest miejsce parkingowe, nie muszę zjeżdżać w dół skąd ledwo wyjechałam rano :mrgreen: a tym bardziej w górę pod sam hotel.
Wpadamy wygłodniałe prosto na kolację, dopiero po niej prysznic i odświeżone możemy spokojnie usiąść przy jakiejś lampce winka. Zbyt długo nie udaje nam się posiedzieć na tarasie bo nagle nadchodzi burza :evil: co gorsze dowiadujemy się, że załamanie pogody ma potrwać do następnego dnia ... o NIE!!! :-x :evil:

Cdn … :papa:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 13.03.2016 22:22

gusia-s napisał(a):Zbyt długo nie udaje nam się posiedzieć na tarasie bo nagle nadchodzi burza :evil: co gorsze dowiadujemy się, że załamanie pogody ma potrwać do następnego dnia ... o NIE!!! :-x :evil:

Dobrze, że czekało do wieczora.

Pozdrawiam,
Wojtek
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 13.03.2016 22:33

Franz napisał(a):
gusia-s napisał(a):Zbyt długo nie udaje nam się posiedzieć na tarasie bo nagle nadchodzi burza :evil: co gorsze dowiadujemy się, że załamanie pogody ma potrwać do następnego dnia ... o NIE!!! :-x :evil:

Dobrze, że czekało do wieczora.

Pozdrawiam,
Wojtek

Bardzo dobrze :!: ale szkoda jednak, że nie poczekała jeszcze przynajmniej te 2 dni :wink:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 03.04.2016 11:48

Troszkę mi się relacja zastopowała ale też nikt nie nalega na kontynuacje ;) mimo to, co się zaczęło trzeba dokończyć więc …

Dzień 6 - 21.09.2015 poniedziałek – a niech to!!! Λευκάδα – stolica wyspy

Po śniadaniu zastajemy w naszym pokoju dzikiego lokatora, pewnie schował się tu przed nocną burzą ;)
DSCN5047.JPG
RSCN5117.JPG


Prognoza pogody jednak się sprawdziła :cry: niebo zasnute ciemnymi chmurami nie pozostawia cienia wątpliwości co do konieczności zmiany planów na dziś, z plażowania nici :(
Skoro tak, przejedziemy się do stolicy wyspy bo do tej pory jakoś nie było okazji. Na wszelki wypadek bierzemy wszystko co może się przydać na plaży bo kto wie? może nagle słonko wyjdzie … oby …
Ruszamy spod hotelu i po 20 min. parkujemy na przedmieściach stolicy w okolicy lefkadzkiej mariny - tu
Wzdłuż ulicy jest dużo bezpłatnych miejsc parkingowych, bez problemu uda się tu zaparkować kamperem czy zestawem z budką.

Spacerkiem zmierzamy do centrum stolicy obserwując po drodze uśpioną marinę. Okazałe maszty katamaranów i jachtów sterczą pionowo wyglądając słońca, dopóki pogoda się nie wyklaruje żaden z nich nie ruszy w rejs :(
DSCN5052.JPG
DSCN5053.JPG
DSCN5055.JPG


W porcie też pustawo i jakoś smutno, nawet granaty pobladły.
DSCN5054.JPG


Docieramy do słynnego drewnianego mostku przerzuconego nad wąskim kanałem, można nim dostać się na groblę leżącą równolegle do ulicy.
DSCN5056.JPG
DSCN5060.JPG
DSCN5059.JPG


Po drugiej stronie grobli ciągnie się błotnista laguna, siedlisko wielu gatunków ptaków, oddzielona od pełnego morza kolejną groblą.
laguna.JPG


Z mostku, na lewo rozciąga się widok na deptak pełen tawern, niektóre z nich jeszcze są zamknięte.
DSCN5057.JPG


Na prawo w oddali widać wjazd na wyspę i twierdzę.
DSCN5058.JPG


Charakterystyczna zabudowa miasta od razu rzuca się w oczy.
DSCN5061.JPG


Przeważają niskie, zazwyczaj dwu-kondygnacyjne kolorowe domki, których parter jest murowany a górne kondygnacje drewniane choć nie wyglądają na takie bo są obłożone zazwyczaj metalowymi panelami a następnie pomalowane. Z daleka tego nie widać ale jak przyjrzymy się z bliska wyraźnie widać blachę falistą.
DSCN5068.JPG


Taką technologię budowy stosuje się tu od dawien z uwagi na sejsmiczność wyspy, ma ona zapobiegać poważnym zniszczeniom w trakcie trzęsień ziemi, jest też bezpieczniejsza dla ludzi w przypadku zawalenia się budynku.
DSCN5064.JPG
DSCN5066.JPG
RSCN5116.JPG


W stolicy jest kilka cerkwi, niektóre z nich stanowią prywatną własność co jest dość rzadko spotykanym zjawiskiem.
DSCN5062.JPG
DSCN5063.JPG
DSCN5069.JPG
DSCN5071.JPG


Główna ulica stolicy Goulielmou Derpfeld, biegnąca przez sam środek miasta pełna jest markowych sklepów, tawern i mniejszych kramików.
DSCN5070.JPG


Dalej przechodzi w ulicę Mela, na końcu której znajduje się targ rybny. Można tam nabyć takie smakołyki :)
DSCN5072.JPG
DSCN5073.JPG
DSCN5074.JPG
DSCN5075.JPG


Naprzeciw targu rybnego znajduje się jeden z najważniejszych kościołów miasta Agios Minas.
DSCN5076.JPG


Wstępujemy do cukierni osłodzić sobie trochę ten smutny dzień :)
DSCN5077.JPG
DSCN5078.JPG


Plączemy się jeszcze przez chwilę pustymi, wąskimi uliczkami.
DSCN5079.JPG
DSCN5082.JPG


W jednej z nich spotykamy nieco sfatygowanego kotka
DSCN5080.JPG
DSCN5081.JPG


Wracamy do auta i mimo kiepskiej pogody jedziemy na pobliską plażę pogapić się na morze :)
Do zobaczenia ... widzimy się mam nadzieję niedługo na puściutkiej plaży ;)

Cdn :papa:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 03.04.2016 11:55

gusia-s napisał(a):Wstępujemy do cukierni osłodzić sobie trochę ten smutny dzień :)

Rozumiem, że poszło we...........właściwe miejsce? :oczko_usmiech:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 03.04.2016 16:06

anakin napisał(a):
gusia-s napisał(a):Wstępujemy do cukierni osłodzić sobie trochę ten smutny dzień :)

Rozumiem, że poszło we...........właściwe miejsce? :oczko_usmiech:


Ani...nie mówi się we.... :roll: ....tylko w.... :mrgreen:


Lefkada jest super.... 8)
Barber
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Barber » 03.04.2016 18:33

Gusia-s to, że nie nalegamy nie oznacza, że nie czekamy. Na CDN... rzecz jasna :)
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 03.04.2016 20:21

CROberto napisał(a):
anakin napisał(a):
gusia-s napisał(a):Wstępujemy do cukierni osłodzić sobie trochę ten smutny dzień :)

Rozumiem, że poszło we...........właściwe miejsce? :oczko_usmiech:

Ani...nie mówi się we.... :roll: ....tylko w.... :mrgreen: ...


Słuszna uwaga :mrgreen: jak poszło to i wyszło do tej pory dzięki ...
Zumba-Party-01.jpg
:wink:

a z resztą ...
CROberto napisał(a):Lefkada jest super.... 8)

się zgadzam :hearts:

Barber napisał(a):Gusia-s to, że nie nalegamy nie oznacza, że nie czekamy. Na CDN... rzecz jasna :)

no myślę :wink:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 03.04.2016 21:18

gusia-s napisał(a):
CROberto napisał(a):
anakin napisał(a):
gusia-s napisał(a):Wstępujemy do cukierni osłodzić sobie trochę ten smutny dzień :)

Rozumiem, że poszło we...........właściwe miejsce? :oczko_usmiech:

Ani...nie mówi się we.... :roll: ....tylko w.... :mrgreen: ...


Słuszna uwaga :mrgreen: jak poszło to i wyszło do tej pory dzięki ...

Pewnie że słuszna :!: .......we cycki 8O jak to brzmi..... :mrgreen: :oczko_usmiech:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 03.04.2016 22:00

CROberto napisał(a):
gusia-s napisał(a):
CROberto napisał(a):
anakin napisał(a):
gusia-s napisał(a):Wstępujemy do cukierni osłodzić sobie trochę ten smutny dzień :)

Rozumiem, że poszło we...........właściwe miejsce? :oczko_usmiech:

Ani...nie mówi się we.... :roll: ....tylko w.... :mrgreen: ...


Słuszna uwaga :mrgreen: jak poszło to i wyszło do tej pory dzięki ...

Pewnie że słuszna :!: .......we cycki 8O jak to brzmi..... :mrgreen: :oczko_usmiech:


No nie :?: bezsesnu :mrgreen:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 03.04.2016 22:19

Cd. Dzień 6 - 21.09.2015 poniedziałek – plaża Agios Ioannis

Miasto Lefkada nie posiada jako takiej plaży w ogóle mimo, że od trzech stron otoczone jest morzem. Najbliższa plaża znajduje się w odległości 3-4 km od centrum miasta, albo w okolicach twierdzy albo po przeciwnej stronie laguny. I tam się właśnie wybieramy. Kierujemy się na północ ku wylotówce z wyspy aby tuż przed mostem zwodzonym odbić w lewo. Objeżdżamy błotnistą lagunę dookoła i już jesteśmy przy plaży Agios Ioannis.
Agios Ioannis.JPG


Przejeżdżałyśmy już tędy podczas wycieczki dookoła wyspy. Autko parkujemy na poboczu jezdni i mimo coraz bardziej zaciągającego się nieba idziemy pogapić się na morze.
Przed chwilą byłyśmy po tamtej stronie laguny, w oddali widać miasto Lefkada.
DSCN5093.JPG


Przedzieramy się przed wydmy :wink:
DSCN5096.JPG
DSCN5097.JPG


Plaża Agios Ioannis, jak już wspominałam wcześniej to mekka kitsurferów. Jest długa na ponad 3 km i dość szeroka.
DSCN5100.JPG


Można też o niej powiedzieć, że jest piaszczysta :)
DSCN5098.JPG


Jej nieodłącznym elementem są opuszczone charakterystyczne wiatrowe młyny (μύλος - milos) rozmieszczone co kilkaset metrów.
DSCN5109.JPG
DSCN5110.JPG
DSCN5111.JPG


W sezonie, przy pięknej pogodzie i pomyślnych wiatrach roi się tu od kolorowych latawców, przy dzisiejszej aurze jest puściutka zarówno w prawo …
DSCN5083.JPG


Jak i w lewo. To na tamtym wzgórzu znajduje się Monastyr Feneromeni, który odwiedziłyśmy podczas wycieczki dookoła wyspy.
DSCN5087.JPG


Morze nieco wzburzone groźnie pomrukuje i zabiera coraz to większy kawał plaży.


Mimo to jest przyjemnie …
DSCN5086.JPG
DSCN5103.JPG


Pełen relaks, choć bez słonka wylegujemy się słuchając kojącego szumu fal :)
DSCN5106.JPG


Jednak do czasu … :? bo po 13 ej jak nie lunieee z nieba :evil:
Nie zanosi się aby to był przelotny deszczyk :( , zrezygnowane wracamy do hotelu akurat na obiad, jedyny obiad który zjadłyśmy w hotelu podczas tego pobytu .
M. z tej złości po obiedzie poszła Obrazek a ja zostałam na straży pilnować końca deszczu :wink:

Może uda się nam jeszcze dziś wysadzić nos poza hotel Obrazek

Cdn … :papa:
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 04.04.2016 10:32

gusia-s napisał(a):Kierujemy się na północ ku wylotówce z wyspy aby tuż przed mostem zwodzonym odbić w lewo. Objeżdżamy błotnistą lagunę dookoła i już jesteśmy przy plaży Agios Ioannis.




A nie tuż za? :D

żeby nie było, że nie czytam ze zrozumieniem :mrgreen:


vis a vis tego mostu jest duży plac gdzie można zaparkować oczywiście za darmo
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα

cron
Karawaningowa zdrada - Last Minut Lejdis Lefkada! - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone