Czy na kampingach w Chorwacji w szczycie sezonu-w Sierpniu-sa miejsca na kampingach bez problemu czy też trzeba rezerwowac wcześniej?
Jakie są Wasze doświadczenia ?
Pozdrawiam
moondek napisał(a):I znów mnie Januszku nie pocieszyłeś... Chcę jechać ok 01.08 gdzieś na półwysep Pljesac. Pocieszam się tylko tym, że tam akurat (i w okolicy) kampów jest bez liku, więc jest duża szansa na trafienie fajnej miejscówki
ron5 napisał(a):Jeszcze jedno-czy na kampingach miejsce pod namiot=miejsce pod kamper?chyba tak, z tym,że dla kampera liczy się miejsce z prądem.Czy z takimi miejscami jest podobnie jak z miejscami pod namiot?
ron5 napisał(a):Rozważam albo zakup małego apartamentu albo zakup kampera.
Jacunio napisał(a):moondek napisał(a):I znów mnie Januszku nie pocieszyłeś... Chcę jechać ok 01.08 gdzieś na półwysep Pljesac. Pocieszam się tylko tym, że tam akurat (i w okolicy) kampów jest bez liku, więc jest duża szansa na trafienie fajnej miejscówki
Mogę polecić kamp Perna w Orebicu. Było całkiem fajnie.
PozdraV
J.
Janusz Bajcer napisał(a):Akurat tak sie składa, ze na Peljesacu jeszcze nie byłem i nie mogę dokładnie powiedzieć jak tam jest w sezonie i które kempingi można polecić.
Natomiast zastosuj rade Jacunia-po przybyciu na kemping patrz czy ktoś nie zwija namiotu w dobrym miejscu, czasem warto poczekać rozbijaniem zaraz po przyjeździe i wskoczyć na to zwalniane. Warto też zaraz po przyjeździe sprawdzić stan sanitariatów, "zasięgnąć języka" od przebywających na kempingu o ich wrażenia z pobytu, aby później nie być zaskoczony, że coś jest nie tak. Myślę też , że nawet w sierpniu spokojnie znajdziesz miejsce na rozbicie jednego namiotu.
ron5 napisał(a):Jak chodzi o miejsca z prądem (dla kampera) to pytam o to czy nie jest o nie trudniej.Na stronach kempingów widzę,że miejsc z prądem jest z reguły dużo mniej niż tych zwykłych pod namioty.