majkelfm napisał(a):sal3 napisał(a):Ledy i ksenony to nie żarówki i nie ma obowiązku wożenia ich zapasów.
otóż to, mam full led, co mam wozić na zapas?
Nie zostaje nic innego jak dobre ubezpieczenie. No ale żeby do ksenonów, czy świateł ledowych wozić zwykłe żarówki, to naprawdę grubo. Nie wiem czy ichnie służby mają aż takie poczucie humoru. Wypada wyjeżdżając w trasę wziąć pod uwagę, że co zrobię jak cudo przestanie świecić. Wiadomo, że żarówkę wymienić najłatwiej (choć bywają samochody, że trzeba sobie rękę w trzech miejscach złamać), a im bardziej zaawansowana technologia tym trudniej i drożej. No ale w razie czego, albo usterka zostanie usunięta na miejscu, albo może być pod górę. Doradzam w różnych sytuacjach zawsze spróbować się dogadać. To też są ludzie chociaż na służbie .