yarko2000 napisał(a):. Co do innych wymagań typu koło zapasowe, klucz, żarówki (...) to chyba przesada.
marekkowalak napisał(a):Słowacka policja uważa inaczej - i zapas żarówek (i bezpieczników) musisz mieć. Nawet gdyby ich wymiana wymagała rozebrania połowy przodu auta lub wezwania serwisu.
yooshky napisał(a):marekkowalak napisał(a):Słowacka policja uważa inaczej - i zapas żarówek (i bezpieczników) musisz mieć. Nawet gdyby ich wymiana wymagała rozebrania połowy przodu auta lub wezwania serwisu.
Czy jeśli w aucie nie mam żarówek to powinienem mieć zapasowe żarówki? Czy powinienem wziąć dowolną żarówkę np. z żyrandola z salonu? Może cały zapasowy reflektor LED przedni za 15 tys. PLN? Albo tylny za kolejne kilka tys.? A może być ze szrotu? Kamerę od świateł też mam wziąć? Jak się zepsuje to ciężko będzie ze światłami (automat, automatyczne długie/krótkie).
Co na to konwencja wiedeńska?
yooshky napisał(a):Gonzales napisał(a):Konwencja Wiedeńska sobie a policjant słowacki czy węgierski sobie.
Co gdy odmówię przyjęcia mandatu?
Policja wychodzi z założenia, że obcokrajowiec powinien zapłacić od razu. O ile w kraju dyskutowanie z policjantem może przynieść jakiś efekt, o tyle poza granicami to jedynie strata czasu, zwłaszcza gdy nie posługujemy się biegle językiem, w którym on mówi.
Odmowa przyjęcia mandatu to również kiepski pomysł. Sprawa zostanie wtedy skierowana do sądu, a nasze auto może zostać zabezpieczone (to oznacza, że nigdzie dalej nie pojedziemy). Sąd zaś może nas skazać na dużo wyższą karę niż pierwotnie wystawiony mandat. Pół biedy, jeśli w sądzie poradzimy sobie sami, gorzej, gdy będziemy potrzebowali pomocy prawnika, bo to oznacza kolejne wydatki (niemałe zresztą).
The vehicle must meet all technical requirements to be legal for road use in the country of registration. Any conflicting technical requirements (e.g., right-hand-drive or left-hand-drive) in the signatory country where the vehicle is being driven do not apply.
The convention also addresses minimum mechanical and safety equipment needed to be on board and defines an identification mark (Annex 4) to identify the origin of the vehicle.
Aspekty praktyczne działania Konwencji
Jednym z praktycznych aspektów tej konwencji jest to, że policja drogowa nie ma prawa nakładania mandatu na kierowców samochodów zagranicznych, wyposażonych zgodnie z wykazem wynikającym z rodzimego prawa o ruchu drogowym, ale niewystarczająco z punktu widzenia kraju, przez który przejeżdżają. W szczególności na przykład policja niemiecka nie może w Niemczech karać polskich kierowców za brak lub nieodpowiednio wyposażoną apteczkę samochodową (w Polsce jest ona zalecana, ale nieobowiązkowa, natomiast pojazdy zarejestrowane w Niemczech muszą ją mieć i to wyposażoną w ściśle określone środki medyczne), a polska policja w Polsce – kierowców niemieckich za brak gaśnicy, która w Niemczech nie jest obowiązkowa.
Należy zauważyć, że w Polsce, biorąc pod uwagę stan prawny na dzień 10 kwietnia 2008 r.[4], w przypadku kolizji przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym i Konwencji wiedeńskiej, pierwszeństwo mają przepisy zawarte w Konwencji. Zdarzają się jednak przypadki karania przez policję kierujących za zachowania sprzeczne z ustawą Prawo o ruchu drogowym, choć prawidłowe w świetle Konwencji.
fly napisał(a):yooshky, przez żarówki za parę peelenów będziesz się użerał po nocy z policją ...
opakowanie plastrów 10x6 cm – 8 szt.
plaster o długości 5 m i szerokości 2,5 cm – 1 szt.
opatrunek indywidualny typ G – 1 szt.
opatrunek indywidualny typ M – 3 szt.
opaska elastyczna 6 cm – 1 szt.
opaska elastyczna 8 cm – 3 szt.
chusta opatrunkowa 60x80 cm – 1 szt.
chusta opatrunkowa 40x60 cm – 2 szt.
chusta trójkątna,
nożyce 14,5 cm,
koc ratunkowy 160x210 cm,
środek dezynfekujący,
ustnik do sztucznego oddychania,
lateksowe rękawiczki,
instrukcja udzielania pierwszej pomocy,
trójkąt ostrzegawczy,
kamizelka ostrzegawcza.
Gonzales napisał(a):yooshky napisał(a):marekkowalak napisał(a):Słowacka policja uważa inaczej - i zapas żarówek (i bezpieczników) musisz mieć. Nawet gdyby ich wymiana wymagała rozebrania połowy przodu auta lub wezwania serwisu.
Czy jeśli w aucie nie mam żarówek to powinienem mieć zapasowe żarówki? Czy powinienem wziąć dowolną żarówkę np. z żyrandola z salonu? Może cały zapasowy reflektor LED przedni za 15 tys. PLN? Albo tylny za kolejne kilka tys.? A może być ze szrotu? Kamerę od świateł też mam wziąć? Jak się zepsuje to ciężko będzie ze światłami (automat, automatyczne długie/krótkie).
Co na to konwencja wiedeńska?
Konwencja Wiedeńska sobie a policjant słowacki czy węgierski sobie. Życzę dużo samozaparcia i cierpliwości w dyskusji z takowymi. Szczególnie z węgierskim Rendorsegiem można sobie fajnie powymieniać poglądy
Pozdrowienia.
yooshky napisał(a):fly napisał(a):yooshky, przez żarówki za parę peelenów będziesz się użerał po nocy z policją ...
Nie chcę się użerać. Absolutnie. Po prostu przez tyle lat się nie przejmowałem wyposażeniem (poza obowiązującym w PL + kamizelki) i nigdy nikt za granicą nie sprawdzał wyposażenia pojazdu. Ale dla spokoju wykręcę jakąś żarówkę z salonu lub sypialni i zabiorę w podróż Zwyczajnie, nie mam pomysłu jak ma wyglądać kpl. żarówek zapasowych do auta bez żarówek
A przepraszam... Oświetlenie tylnej tablicy ma "żarówki" LED. Zabiorę zatem 2 szt... Muszę też pamiętać o apteczce która powinna zawierać:opakowanie plastrów 10x6 cm – 8 szt.
plaster o długości 5 m i szerokości 2,5 cm – 1 szt.
opatrunek indywidualny typ G – 1 szt.
opatrunek indywidualny typ M – 3 szt.
opaska elastyczna 6 cm – 1 szt.
opaska elastyczna 8 cm – 3 szt.
chusta opatrunkowa 60x80 cm – 1 szt.
chusta opatrunkowa 40x60 cm – 2 szt.
chusta trójkątna,
nożyce 14,5 cm,
koc ratunkowy 160x210 cm,
środek dezynfekujący,
ustnik do sztucznego oddychania,
lateksowe rękawiczki,
instrukcja udzielania pierwszej pomocy,
trójkąt ostrzegawczy,
kamizelka ostrzegawcza.
Macie taką?
yooshky napisał(a):marekkowalak napisał(a):Słowacka policja uważa inaczej - i zapas żarówek (i bezpieczników) musisz mieć. Nawet gdyby ich wymiana wymagała rozebrania połowy przodu auta lub wezwania serwisu.
Czy jeśli w aucie nie mam żarówek to powinienem mieć zapasowe żarówki? Czy powinienem wziąć dowolną żarówkę np. z żyrandola z salonu? Może cały zapasowy reflektor LED przedni za 15 tys. PLN? Albo tylny za kolejne kilka tys.? A może być ze szrotu? Kamerę od świateł też mam wziąć? Jak się zepsuje to ciężko będzie ze światłami (automat, automatyczne długie/krótkie).
Co na to konwencja wiedeńska?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi