Re: Kultura jazdy
napisał(a) Użytkownik usunięty » 09.05.2019 09:31
romuald22 napisał(a):Pääkäyttäjä napisał(a):...W praktyce, po 10 latach mieszkania za granicą stwierdzam, że jeszcze ani razu nikt nie zapytał mnie o dodatkowe wyposażenie a Ty nie szerz obiegowych bzdur.
Przez 25 lat nikt mi nie sprawdził czy mam prawo jazdy. Choć mam. Chyba przestanę je wozić ze sobą.
Podawanie obowiązkowego wyposażenia auta na Słowacji nazywasz bzdurą, bo Ciebie nikt o to nie pytał lub gdzieś tam pouczył.
Twój tok rozumowania jest dla mnie słaby i nie zamierzam go przyjąć.
Hamuje sie przed napisaniem Ci, ze jeste idiota powielajacym miejskie legendy. Ale widze, ze wy gorale to tak macie - zwlaszcza jak was widze na drodze...
Co mnie, obywatela Polski obchodzi wyposazenie auta na Slowacji, skoro auto mam zarejestrowane w Polsce, to mam wyposazenie takie, jakie wymagaja ode mnie polskie przepisy. Gdy mialem fure na czeskich blachach, obowiazywalo mnie czeskie wyposazenie.
Jestes przykladem, ze po prostu nieznajomosc przepisow i ogolnych informacji po prostu szkodzi. To jeszcze raz Ci napisze: zgodnie z prawem, wyposazenie auta masz miec takie, jakie obowiazuje w kraju rejestracji auta a nie tego, po ktorym sie poruszasz. W Finlandii bylem w szoku - tam wymaga sie jedynie trojkata odblaskowego. Z obowiązku kupowania wyposażenia obowiązującego w innych krajach zwalnia nas Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym. Zespół przepisów międzynarodowych z 1968 roku został przyjęty przez wszystkie państwa Unii Europejskiej. W jednym z punktów mówi, że wyjeżdżając samochodem za granicę, musimy mieć tylko to, do czego obliguje nas prawo krajowe. Konwencja zaleca tez, ze w przypadku gdy trafimy na opornego gliniarza, dzwonimy do najblizszej placowki dyplomatycznej wlasnego kraju... ewentualnie wydrukuj se zapis z konwencji w kilku jezykach i tyle.
A tekst o tym, ze nikt prawka Ci nie sprawdzil, wsadz se w torbe bo uwazam iz zwyczajnie klamiesz i konfabulujesz, jak kazdy przylapany na pisaniu glupot.
EOT, dolaczasz do grupy ignorowanych.