Kamienie w Antenie i Santorini na deser :-)

mysza73 napisał(a):No to jedziemy do Megalochori.

... już sama nazwa bardzo mi się podoba bo zbliżona do naszej lefkadzkiej mieściny ... ... a dzwoneczki to tylko potwierdziły ... ...
Pozdrawiam.

mysza73 napisał(a):

piekara114 napisał(a):Jak się byczy kilka razy w roku w ciepłych krajach zaczynając już w marcu, to dziewczyny stale są opalone...

No właśnie ... a ile to razy Ty byłaś w tym roku na wakacjach?

Na na pewno mniej niż Ty

Odcinek dopiero w domku... (na co wrzucasz zdj. że Twoich w pracy nie mogę oglądać?)

Ja zdjęcia widzę - są wrzucone na fmix.pl

mysza73 napisał(a):Szyszki araukarii

Też mi się bardzo podoba to drzewko .
Na Sycylii też je mają jakby co


Może wyjdę na ignoranta, ale już mi się te wszystkie miasteczka wymieszały w jedno . Wyglądają ślicznie i uroczo w tych biało-niebieskich barwach, ale wszystkie takie same .

piekara114 napisał(a):(na co wrzucasz zdj. że Twoich w pracy nie mogę oglądać?)

Myślałam, że Ty w pracy żadnych zdjęć nie widzisz. Może jest tak, że masz zablokowane adresy tych największych serwerów.

Nie mam aktualnie czasu na uzupełnianie zdjęć szefowej, ale moje dobre imię padło w tzw. międzyczasie tyle razy, że muszę się ustosunkować ...

mysza73 napisał(a):Potter swoim obiektywem robiła niezłe zbliżenia (kropka zlikwidowana? )

Nie ... , jakoś czasu brak ...

mysza73 napisał(a):Juczki piękne ...
...
A z Potter jeszcze piękniejsze ...

No ja myślę

Sara76 napisał(a):Dopiero pod koniec relacji dopatrzyłam się jak Wy się opaliłyście na tych październikowych wojażach

piekara114 napisał(a):

Sara76 napisał(a):Dopiero pod koniec relacji dopatrzyłam się jak Wy się opaliłyście na tych październikowych wojażach

Jak się byczy kilka razy w roku w ciepłych krajach zaczynając już w marcu, to dziewczyny stale są opalone...

(też zwróciłam na to uwagę, zwłaszcza Potter z wiatrem we włosach prezentuje śliczną opaleniznę)

Zaraz, zaraz ... Nie róbcie z nas jakiś globtroterek ... Zarówno Korfu, jak i Ateny z Santorini to były naprawdę mega wyżyłowane wyjazdy. Żaden z nich nie przekroczył 1 tys. zł/łebka, a przypominam, że na Korfu byłam sama i samochód miałam na cały tydzień ... W tym miejscu zapraszam wszystkich chętnych do współudziału w zbrodni ewentualnej w przyszłości ... Spadną nam koszty apartmana i samochodu na łebka, a wzrośnie możliwość urozmaiceń ... Zgłoszenia przyjmuje szefowa ...

A co do opalenizny ... polecam mega sprawdzony sposób: malowanie ogrodzenia wokół domu + malowanie barierek na balkonach ... Najlepiej na kolor czarny, podobno przyciąga=absorbuje promienie słoneczne najlepiej ...

mysza73 napisał(a):Potter jest psiarą nad psiary, nie przejdzie spokojnie obok psa, żeby go nie wytargać A tym autkiem piesek przyjechał do lekarza ... chyba był chory ...

Taaa, ciekawe kto robił fotki każdemu ! dachowcowi ...

marze_na napisał(a):Może wyjdę na ignoranta, ale już mi się te wszystkie miasteczka wymieszały w jedno . Wyglądają ślicznie i uroczo w tych biało-niebieskich barwach, ale wszystkie takie same .

Nie wyjdziesz na żadnego ignoranta . One naprawdę są do siebie podobne. Co nie zmienia faktu, że i tak nad wyraz CUDNE

Wybacz Tony, ale jakoś mi umknął Twój wczorajszy komentarz

tony montana napisał(a):Ladne te widoczki z gory Proroka

Ale co tak malo zdjec zrobilyscie??

Ale że jak mało ... w każdą stronę po jednym

mysza73 napisał(a):Wybacz Tony, ale jakoś mi umknął Twój wczorajszy komentarz

A co z PRZEDWCZORAJSZYM????

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):Wybacz Tony, ale jakoś mi umknął Twój wczorajszy komentarz

A co z PRZEDWCZORAJSZYM????

No tak się boję tego wybuchu, że wolałam się nie odzywać

Potter napisał(a):Spadną nam koszty apartmana i samochodu na łebka, a wzrośnie możliwość urozmaiceń ... Zgłoszenia przyjmuje szefowa ...

Skoro liczba pojedyncza, to przekonałyście mnie

Tego na czerwono trochę się obawiam, ale co tam.....

Potter napisał(a): W tym miejscu zapraszam wszystkich chętnych do współudziału w zbrodni ewentualnej w przyszłości ... Spadną nam koszty apartmana i samochodu na łebka, a wzrośnie możliwość urozmaiceń ... Zgłoszenia przyjmuje szefowa ...

Daj jakiś namiar do tej szefowej ... bo ja się zgłaszam, ofkors

kaszubskiexpress napisał(a):

Potter napisał(a):Spadną nam koszty apartmana i samochodu na łebka, a wzrośnie możliwość urozmaiceń ... Zgłoszenia przyjmuje szefowa ...

Skoro liczba pojedyncza, to przekonałyście mnie

Tego na czerwono trochę się obawiam, ale co tam.....

. . . raz się żyje , więc dlaczego nie na kolorowo też o namiary proszę . . .


A w sprawie niebieskobiałych , czy raczej niebiańskobiałych Waszych zdjęć napiszę, że bardzo mi przypadły do gustu i kolejne wakacyjne wyjazdy chyba w kierunku greckich wysp będą kierowane . . .

Agnieszko , gratki za puzle też zawsze rozwalamy nowe , a po kilku latach wracamy do składania fajnych widoczków - za drugim lub trzecim razem podklejamy je


Pozdrawiam
Piotr

kaszubskiexpress napisał(a):

Potter napisał(a):Spadną nam koszty apartmana i samochodu na łebka, a wzrośnie możliwość urozmaiceń ... Zgłoszenia przyjmuje szefowa ...

Skoro liczba pojedyncza, to przekonałyście mnie

Tego na czerwono trochę się obawiam, ale co tam.....

Oj Leon Leon kiedy Ty wyrosniesz...

Potter napisał(a):Zaraz, zaraz ... Nie róbcie z nas jakiś globtroterek ...

Hola, hola, a o Rzymie dwóch Blondynek to nie zapomniałaś?

Potter napisał(a):Zaraz, zaraz ... Nie róbcie z nas jakiś globtroterek ... Zarówno Korfu, jak i Ateny z Santorini to były naprawdę mega wyżyłowane wyjazdy. Żaden z nich nie przekroczył 1 tys. zł/łebka,

Jestem ciekawa tych Waszych wyliczeń...

piekara114 napisał(a): I ciekawa jestem jak to Wam to tanio wyszło, na razie mamy 406 zł na łepka.

- to za loty dla przypomnienia

Piekara, sie czepiasz .... No może faktycznie nieco za bardzo zaookrągliłam to Santo . Ten tysiąc to były koszty tak jakby stałe ... Trzeba dołożyć życie czyli jedzonko ... Ale i tak uważam, że koszt tej wycieczki czyli tego co zobaczyłyśmy był wyjątkowo niski ....

A w Rzymie to się za bardzo nie opaliłyśmy przez ten jeden dzień ze słońcem ....

Z kolei ja w koszty wliczam każde wydane euro/kunę/czy co tam się trafi. Bez jedzenia i picia nawet na najbardziej odlotowych wakacjach się nie obejdzie...

Potter napisał(a):A w Rzymie to się za bardzo nie opaliłyśmy przez ten jeden dzień ze słońcem ....

A czy my Tu tylko o opalaniu mówimy? Mówiliśmy ogólnie o globtroterkach

To za nim mysza się weźmie, to może coś Ty wrzucisz? Twoje fotki w pracy widzę

marze_na napisał(a):

piekara114 napisał(a):(na co wrzucasz zdj. że Twoich w pracy nie mogę oglądać?)

Myślałam, że Ty w pracy żadnych zdjęć nie widzisz. Może jest tak, że masz zablokowane adresy tych największych serwerów.

Twoich wtedy nie widziałam, ale teraz widzę (raczej więcej widzę, nie widzę myszy, KOLa i ajdadi - ztych co aktualnie śledzę) i chętnie bym dalej z S. pooglądała i poczytała