napisał(a) mysza73 » 04.11.2016 10:55
Kamienie w Antenie i Santorini na deser ... ciąg dalszy Robiąc PLAN naczytałam się sporo tego typu opinii ...
Oia – miasto artystów
Malownicza Oia to zbudowane na krawędzi klifu miasteczko, mekka artystów i jedno z najczęściej fotografowanych miejsc na wyspie. Najbardziej urokliwy zakątek Santorini zachęca odwiedzających zabudową wpisaną na listę światowego dziedzictwa UNESCO, typową grecką architekturą i elegancją. Panuje tu spokojniejsza atmosfera niż w Firze, jednak duża liczba kafejek i artystycznych sklepików przyciąga turystów jak magnes. Z miasteczka położonego na północnym cyplu wyspy rozciąga się niezwykły widok na wulkan, który najlepiej jest podziwiać siedząc w spokojnej kawiarni przy zachodzie słońca.Przeczytałam gdzieś jeszcze, że lepiej najpierw zobaczyć Firę, a potem Oię ... bo w odwrotnej kolejności można się rozczarować ... Firą
No my oczywiście wszystko robimy nie tak jak trzeba i najpierw jedziemy do Oii
Czy się potem rozczarujemy ... musicie zostać do końca tej relacji, żeby się przekonać ...
Auto zostawiamy na chyba ostatnim wolnym miejscu na sporym parkingu ... darmowym
ofkors.
Muszę przyznać, że mile mnie zaskoczyło, że nigdzie nie widziałam płatnych parkingów ... a przecież mogliby sporo zarobić ...
Jakoś u nas np. Zakopane czy inne Międzyzdroje, jest to niemożliwe ... a okazuje się, że można
No ale pal licho parkingi ...
Idziemy zobaczyć co z ta Oia takiego ma, że wszyscy tak
orgazmują jak o niej piszą
Ja oczywiście jestem wściekła, że mój aparat ledwie cipi ...
... ale
Potter stanęła na wysokości zadania
A podobno jest tam strasznie tłoczno ...
A to pewnie jedna z tych znudzonych życiem artystek ...
To tyle na rozgrzewkę ... bo odcinków z Oii będzie kilka ... do zachodu słońca wszak daleko
Ostatnio edytowano 08.01.2019 09:50 przez
mysza73, łącznie edytowano 1 raz