Kamerki samochodowe [samochodowe czarne skrzynki]

trajano napisał(a):Dziwisz się? W ciagu ostatnich dwóch lat miałem 4 kolizje spowodowane czyjąś ignorancją lub po prostu brakiem podstawowej wiedzy o ruchu drogowym ...

A czemu ma się nie dziwić? Kiedyś bardzo popularne były donosy...
4 kolizje powiadasz, to ja dodałbym: lub nie stosowaniem zasady ograniczonego zaufania ...

trajano napisał(a):...DO niedawna jazda po pijaku była zwyczajnie akceptowana, dopiero od niedawna ludzie zwracaja na to wiekszą uwagę...

Taaaaak akceptowana ... to ilu znajomych masz, którzy akceptują/akceptowali jazdę na podwójnym gazie? Proponuję złożyć dono... tfu... napiętnować ich zachowanie

trajano napisał(a):...Jeśli chodzi o ruch drogowy to należy ludziom uprzytomnić, że przejazd przez czerwone śiwatło, czy zignorowanie STOP lub linii ciagłej jest faktycznie niebezpieczne...

Coraz większa ilość miast jest monitorowanych, są patrole, nie zabierajmy "chleba" kochanym policjantom, niech na niego zapracują, a nie przesiadują na stacjach i w barach szybkiej obsługi

trajano napisał(a):...Myślę, że należy stawiać na takie postawy społeczne ... Ale cóż, nic nie jest idealne.

Oczywiście, wychwalajmy donosicieli

Myślę, że forum i słowo pisane nie oddaje sensu przesłania Kolegi.
Pałkarze niech się wezmą do pracy, a nie siedzą po knajpach. Pełna zgoda.

Ostatnio aż żałowałem, że nie mam takich podwójnych kamer.
Za mną jechał pałkarz, a przede mną 2-3 auta; ciągła, na trzeciego, skrzyżowanie....

Mnie także czasami jasny sz... trafia, jak muszę przez debili/morderców hamować, czasami do zera, bo się jednemu z drugim spieszy.
Tutaj popieram tego typu działania

Ja wykorzystuję telefon z androidem -aplikacja AutoGuard-nagrywanie w pętli itp.

grypserek napisał(a):

trajano napisał(a):Dziwisz się? W ciagu ostatnich dwóch lat miałem 4 kolizje spowodowane czyjąś ignorancją lub po prostu brakiem podstawowej wiedzy o ruchu drogowym ...

A czemu ma się nie dziwić? Kiedyś bardzo popularne były donosy...
4 kolizje powiadasz, to ja dodałbym: lub nie stosowaniem zasady ograniczonego zaufania ...

trajano napisał(a):...DO niedawna jazda po pijaku była zwyczajnie akceptowana, dopiero od niedawna ludzie zwracaja na to wiekszą uwagę...

Taaaaak akceptowana ... to ilu znajomych masz, którzy akceptują/akceptowali jazdę na podwójnym gazie? Proponuję złożyć dono... tfu... napiętnować ich zachowanie

trajano napisał(a):...Jeśli chodzi o ruch drogowy to należy ludziom uprzytomnić, że przejazd przez czerwone śiwatło, czy zignorowanie STOP lub linii ciagłej jest faktycznie niebezpieczne...

Coraz większa ilość miast jest monitorowanych, są patrole, nie zabierajmy "chleba" kochanym policjantom, niech na niego zapracują, a nie przesiadują na stacjach i w barach szybkiej obsługi

trajano napisał(a):...Myślę, że należy stawiać na takie postawy społeczne ... Ale cóż, nic nie jest idealne.

Oczywiście, wychwalajmy donosicieli

A propos jazdy pod wpływem. Wolę donieść niź wyrzucać sobie, że mogłem komuś uratować życie, a tego nie zrobiłem. Hm chyba właściwe zrozumiałem Waści wypowiedź, donoszenie be, a wszystko się jakoś samo zrobi?

grypserek napisał(a):

trajano napisał(a):Dziwisz się? W ciagu ostatnich dwóch lat miałem 4 kolizje spowodowane czyjąś ignorancją lub po prostu brakiem podstawowej wiedzy o ruchu drogowym ...

A czemu ma się nie dziwić? Kiedyś bardzo popularne były donosy...
4 kolizje powiadasz, to ja dodałbym: lub nie stosowaniem zasady ograniczonego zaufania ...

Niestety, w żadnym z przypadków ta zasada nic by nie dała.

grypserek napisał(a):

trajano napisał(a):...DO niedawna jazda po pijaku była zwyczajnie akceptowana, dopiero od niedawna ludzie zwracaja na to wiekszą uwagę...

Taaaaak akceptowana ... to ilu znajomych masz, którzy akceptują/akceptowali jazdę na podwójnym gazie? Proponuję złożyć dono... tfu... napiętnować ich zachowanie

Co prawda osobiście nigdy nie zdażyło mi sięwidzieć żadnego z moich znajomych w takiej sytuacji ale rozumiem przez twoją wypowiedź, że nie widzisz w tym najmniejszego problemu. Rozumiem że nie zrobiłbyś absolutnie nic w tym temacie? Poza tym nigdy nie mówiłem o donoszeniu, gdybyś zajrzał na stronę i przeczytał, dlaczego propaguję pomysł kamerek w samochodzie zrozumiałbyś bezsens bredzenia o donosicielstwie. Jeśli ktos ma taka ochotę to i bez niej zanosi nagrania na policję. Z kilkuset nagrań zamieszczonych na stronie może z 10 trafio na policję, z czego większość to nagrania kolizji, które pomogły ustalić sprawcę.

grypserek napisał(a):

trajano napisał(a):...Jeśli chodzi o ruch drogowy to należy ludziom uprzytomnić, że przejazd przez czerwone śiwatło, czy zignorowanie STOP lub linii ciagłej jest faktycznie niebezpieczne...

Coraz większa ilość miast jest monitorowanych, są patrole, nie zabierajmy "chleba" kochanym policjantom, niech na niego zapracują, a nie przesiadują na stacjach i w barach szybkiej obsługi

Niestety, weź na przykład taki kraj jak Niemcy. Są o wiele lepiej pilnowane i monitorowane niz Polska, a mimo to ludzie także sami dbają o bezpieczeństwo. Nikt nie zrobi takich numerów, jakie widać na nagraniach użytkowników AutoWrzuty, żeby ktoś nie zadzwonił na policję. Niestety, jest pewna różnica między postawą obywatelska a zwyczajnym donosicielstwem.

grypserek napisał(a):

trajano napisał(a):...Myślę, że należy stawiać na takie postawy społeczne ... Ale cóż, nic nie jest idealne.

Oczywiście, wychwalajmy donosicieli

Donosicieli NIE, postawy obywatelskie TAK!

bluesman uważam, że pewne sprawy należy zostawić ludziom, którzy są do tego zatrudnieni. Nie miałem na myśli skrajnych sytuacji, typu jazda na podwójnym gazie. Ale o tym będzie w odpowiedzi do trajano

trajano napisał(a):

grypserek napisał(a):

trajano napisał(a):...DO niedawna jazda po pijaku była zwyczajnie akceptowana, dopiero od niedawna ludzie zwracaja na to wiekszą uwagę...

Taaaaak akceptowana ... to ilu znajomych masz, którzy akceptują/akceptowali jazdę na podwójnym gazie? Proponuję złożyć dono... tfu... napiętnować ich zachowanie

Co prawda osobiście nigdy nie zdażyło mi sięwidzieć żadnego z moich znajomych w takiej sytuacji ale rozumiem przez twoją wypowiedź, że nie widzisz w tym najmniejszego problemu. Rozumiem że nie zrobiłbyś absolutnie nic w tym temacie? Poza tym nigdy nie mówiłem o donoszeniu, gdybyś zajrzał na stronę i przeczytał, dlaczego propaguję pomysł kamerek w samochodzie zrozumiałbyś bezsens bredzenia o donosicielstwie. Jeśli ktos ma taka ochotę to i bez niej zanosi nagrania na policję. Z kilkuset nagrań zamieszczonych na stronie może z 10 trafio na policję, z czego większość to nagrania kolizji, które pomogły ustalić sprawcę.

Hmmmm ... akceptowanie to nie to samo, co zrobienie. Przez to pojawiła się pewnie ta nieścisłość, dlatego nie wiem w jakim temacie bym nic nie zrobił. Czy dałbym znajomemu jechać jakby był wypity? Nie. A gdyby był po jednym-dwóch piwach? Siłą bym nie zatrzymał, po policję też bym nie zadzwonił.

trajano napisał(a):Poza tym nigdy nie mówiłem o donoszeniu, gdybyś zajrzał na stronę i przeczytał, dlaczego propaguję pomysł kamerek w samochodzie zrozumiałbyś bezsens bredzenia o donosicielstwie. Jeśli ktos ma taka ochotę to i bez niej zanosi nagrania na policję. Z kilkuset nagrań zamieszczonych na stronie może z 10 trafio na policję, z czego większość to nagrania kolizji, które pomogły ustalić sprawcę.

Chwila, chwila ... Pytanie Tokisa i odpowiedź w temacie tego nie potwierdzają. Nie doniosę na gościa, który przejechał na czerwonym świetle, nie zatrzymał się na stopie, przejechał (o zgrozo!!!!) linię ciągłą czy też nie włączył kierunkowskazu. Bo co? Bo może to zrobić kolejny raz? Może mi podnieść ciśnienie, ale nie zadzwonię na policję, czy też nie zaniosę im nagrania.

Nie chce mi się już cytować, więc poleci ogólnie

Nie porównuj Polaków do Niemców, bo za dużo różni nas, jako społeczeństwo. Instytucja policji w różnych krajach jest różnie odbierana. U nas ... ja jakoś do nich szacunku nie mam, również z powodu "kolesiostwa", z tego względu uważam, że kamera powinna służyć w przypadkach orzeczenia o czyjejś karze.

trajano napisał(a):Donosicieli NIE, postawy obywatelskie TAK!

Potato, potahto

Grypserek takie pytanie Nie masz szacunku do Policji czy w takim razie negujesz potrzebę jej istnienia ? Instytucja jak każda inna (ale mająca poważne zadania) i ludzie jak wszędzie ani lepsi ani gorsi. Ale o spawaczach, drukarzach, piekarzach, mechanikach samochodowych itp się nie pisze bo nie jest to nośny temat. Nikt nie napisze, że woźny w szkole podst. nr 20 w Wólce pod wpływem alkoholu prowadził pojazd nieprawdaż ?

Jeżeli to nie jest tajemnica jaka jest geneza Twojego nicka ?

grypserek napisał(a):ja jakoś do nich szacunku nie mam, również z powodu "kolesiostwa", z tego względu uważam, że kamera powinna służyć w przypadkach orzeczenia o czyjejś karze.

Następny fachowiec od policji. Masz dowody na to kolesiostwo? Zgłosiłeś do proroka?

Bocian napisał(a):

grypserek napisał(a):ja jakoś do nich szacunku nie mam, również z powodu "kolesiostwa", z tego względu uważam, że kamera powinna służyć w przypadkach orzeczenia o czyjejś karze.

Następny fachowiec od policji. Masz dowody na to kolesiostwo? Zgłosiłeś do proroka?

Kolega nie donosi .........

Spuścizna po komunie. Bez informacji od ludzi, to psy mogą się doope pocałować. Nie ma co gadać bo tylko OT...

bluesman ale jedno, drugiego nie wyklucza. Szybko zdania pewnie nie zmienię. Ustrój niby się zmienił a metody pozostały. Uważasz, że o policji wszystko się wywleka i w mediach o tym "trąbią"? To już więcej o tych spawaczach, drukarzach itp. znajdziesz. W nicku nie szukaj drugiego dna

Bocian napisał(a):Następny fachowiec od policji. Masz dowody na to kolesiostwo? Zgłosiłeś do proroka?

Rozumiem, że Ty z każdym przypadkiem "niesprawiedliwości" i złego orzeczenia stróżów prawa lecisz do prokuratury. Oczywiście nie ma "kolesiostwa" jak się jedzie prywatnie po Polsce i praca w "firmie" różne rzeczy załatwia. Po ch... ograniczenia, prawo - "jestem z firmy" plus blaszka wystarczy ...

bluesman napisał(a):Kolega nie donosi .........

Tak z "Waści" na kolegę?

Bocian napisał(a):Nie ma co gadać bo tylko OT...

I tu się zgadzam.

Dzisiaj o 5:00 rozpoczynamy wycieczkę do Pisaka
A to nasz sprzęt do rejestracji drogi i innych głupot.

WOW miłych wakacji

To poszedłeś gruuuuubo.

grypserek napisał(a):Rozumiem, że Ty z każdym przypadkiem "niesprawiedliwości" i złego orzeczenia stróżów prawa lecisz do prokuratury.

Tak.

grypserek napisał(a): Oczywiście nie ma "kolesiostwa" jak się jedzie prywatnie po Polsce i praca w "firmie" różne rzeczy załatwia. Po ch... ograniczenia, prawo - "jestem z firmy" plus blaszka wystarczy ...

Masz takie doświadczenia?