Kambodża + Birma + Malezja + Tajlandia = PRZYGODA

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.10.2011 17:04

Też śledzę cały czas i podziwiam....i marzę...a marzenia się spełniają :lol:

Dzięki Gego.

napisał(a) **evil** » 10.10.2011 21:17

oj temat spadł daleko ,zaglądam i zaglądam, czekamy wszyscy na dalszy ciąg

napisał(a) **gego** » 20.10.2011 20:19

cd.

Wcześnie rano jedziemy na granicę
Granicę Kambodży z Tajlandią przechodzimy piechotą

Obrazek

Na granicy - ogromny bazar
można zakupić pamiątki
My w oczekiwaniu na autobus do Bangkoku idziemy na kawkę

Obrazek

W Bangkoku jesteśmy około 16
Lokujemy się w hostelu i idziemy na ostatnie pożegnanie z Syjamem

Obrazek

Na lotnisko jedziemy w nocy o 2.00 taksówkami
Samolot mamy o 5.00 czasu miejscowego (spóźnił się o godzinkę)
O 16 jesteśmy w Kijowie
Ostatnie nemirowki spożyte zresztą w samolocie do Warszawy (troszkę za króciutki ten ostatni lot)
Notabene to był (była - niedziela palmowa) najdłuższy dzień w moim życiu
Doba trwała 30 godzin

Obrazek

KONIEC

Dzięki wszystkim którzy czytali i oglądali, mam nadzieję iż na cuś się przydadzą moje wypociny

DZIĘKI wszystkim uczestnikom wyprawy

Te Dobre zdjęcia - to były zdjęcia WOJTKA
----- DZIĘKI-----

Jako prezes sugeruje się Viktorem Orbánem my nie byliśmy też gorsi (i to na pare miesięcy przed wyborami)
Może się z tego też coś stworzy
Eee, chyba nie!

Obrazek

Pzdr

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.10.2011 20:36

Wielkie dzięki Gego :!:

Wasza wyprawa zaj....

, jeśli zazdroszczę, to tylko w pozytywnym kontekście :!:

Pozdrav

napisał(a) **mahadarbi** » 20.10.2011 20:39

No wczasy zakładowe to nie były :roll:

Ja też podziwiałam, a co nawybrzydzałam to moje :wink:

Ale przygoda jak mało która :!:

Dzięki

napisał(a) **FUX** » 20.10.2011 20:49

Pod wrażeniem piszę, DZIĘKUJĘ!!!!!!

napisał(a) **majeczka** » 20.10.2011 21:43

...przeczytałam od deski do deski. Relacja Pierwsza Klasa

Pozdrawiam cały Zespół, szczególnie dzielną żonę

napisał(a) **Vjetar** » 21.10.2011 08:08

I wszyscy żyją

Pozdrawiam i dzięki.

napisał(a) **Joanka23** » 29.01.2012 18:26

Przeczytałam od deski do deski. Kapitalna wyprawa. Pięknie!

Mnie Daleki Wschód nie taki całkiem obcy, ale zdecydowanie w mniej ekstremalnym wydaniu... :lol:

Stwierdzam, że ten mój to przy Waszym pikuś. :wink:

A w ogóle to widać, że smakosz z Ciebie.

Tyle zdjęć jedzenia to ja w życiu nie zrobiłam. :lol:

Świetna relacja. Jestem pod wrażeniem!
Przeczytałam pierwszą tą z Ukrainy i zaraz przerzuciłam się na tą i teraz nie mogę sobie przypomnieć co jak Ci tam miałam napisać...
Jak sobie przypomnę to się odezwę.
A wyprawa super! Bardzo mi się podobało.

Pozdrawiam.

napisał(a) **gego** » 30.01.2012 14:34

Joanka23 napisał(a):

A w ogóle to widać, że smakosz z Ciebie.
Pozdrawiam.

Fakt. Wielki

Joanka23 napisał(a): Tyle zdjęć jedzenia to ja w życiu nie zrobiłam.

Tam na ulicy to ciężko nie zrobić zdjęcia by w kadrze nie wkradło się jakieś żarełko, a że przepyszne...

Pzdr.

napisał(a) **marze_na** » 30.01.2012 14:42

gego napisał(a):... a że przepyszne...

No skoro tak twierdzisz :lol:

Wyprawa pierwsza klasa. Podziwiam i zazdroszczę.

napisał(a) **gego** » 03.02.2012 22:27

marze_na napisał(a):
No skoro tak twierdzisz

nie tylko ja:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kuchnia_tajska

http://www.kurierplus.com/issues/2000/k320/kp320-10.htm

itd. itp.

Pzdr

napisał(a) **Oliwia11** » 03.04.2012 12:33

gego napisał(a):CD

(w naszej podróży posiłkowałem się informacjami z netu, oraz paroma przewodnikami - polecam "Tajlandia - przewodnik Wiedza i Życie")
Pozwolę się tutaj zamieścić parę info z stronki abc Tajlandii.
Kto będzie chciał z pewnością wygugluje się konkretniejsze info na dany temat.

CDB

A ja pozwolę sobie podać link do stronki o Tajlandii - abcTajlandia.pl (http://www.abctajlandia.pl/), która była tu wielokrotnie cytowana

Myślę, że to byłoby w porządku

napisał(a) **Sara76** » 14.06.2014 17:17

Zazdroszczę tak niesamowitej wyprawy, no i zgranej ekipy. Późno trafiłam na tą relację, ale za to nie musiałam czekać na kolejne odcinki, tylko przeczytałam od deski do deski

napisał(a) **gego** » 21.06.2014 13:43

Haa, relacyjka już troszkę "stara", ale też z miłą chęcią wspominam tamtą przygodę.

Ekipa zgrana - fakt.

Grunt to się dogadywać i nie spieprzyć sobie przygody

Pzdr.