Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kambodża + Birma + Malezja + Tajlandia = PRZYGODA

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 21.09.2011 08:16

Jacek S napisał(a):To nie cud - to whisky


Akurat w Malezji piliśmy najwięcej whisky (lokalnej innej nie udało się zakupić)
A tak ogólnie królował rum
Chociaż i piwo, wódka...............


Pzdr
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 25.09.2011 11:23

c.d.

14 dzień podróży (nie licząc transferu do stolicy)

Wstajemy wcześnie, mamy mało czasu.
Wieczorem było "ciekawie"
Palilismy ognisko, Malezyjczycy powyciągali gitary, poschodzili się inni backpackerzy (z Australii, Ameryki, Szwecji...)
W każdym badź razie wieczór należał do jednego z dłuższych
Przedtem polało się z nieba
Lasy deszczowe to i "deszczyk"


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Deszcz ustał równie szybko jak się pojawił
Spadły hektolitry wody
Dla nas znów atrakcja

No ale rano...
Biegniemy (kto morze) szybko na pobliski "ryneczek" aby coś ściamać
Śniadanko malezyjskie


Obrazek


Na liściu bananowca oczywiście nieodłączny ryż, dwie malutkie rybki które patrzą na nas przerażonymi oczkami (bardzo duże te oczy), jajeczko gotowane na bardzo twardo (bez wkładki)
Oczywiście wszystko polane bardzo, bardzo pikantnym sosem
Pycha

Obrazek



Naleśniki z świeżymi bananami

Obrazek

Obrazek

No i oczywiście przepyszna malezyjska kawa z mleczkiem kokosowym.
Do tego pierożki samosa z różnorakim nadzieniem
Rybnym, mięsnym, owocowym.
Niektóre tak pikantne że aż palce lizać...
Ach...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


no ale dość dobrego
Biegniemy do jungli

Po dojściu (około 1 - 2 km) wchodzimy na platformę

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Nudy, nic nas nie żre
Jest jeszcze szansa na jakiś atak - szympansa (ups. rymło mi się)

Chodzimy na mostkach (conopy walkway) zawieszonych kilkanaście - dziesiąt metrów nad ziemią
Mostki zawieszone są pomiędzy koronami drzew i się drepta prawie 2 km.
Fajnie ale myśleliśmy iż będzie więcej adrenaliny.
Mostki są bardzo bezpieczne (za bardzo?)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



no i coraz wyżej


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kończymy "podniebną junglę"
Po drodze mijamy jakiegoś warana
Nuda


Obrazek

Obrazek

Obrazek


jakiś ponoć bardzo jadowity wąż.
Nuda

Obrazek

Obrazek



około 12 w południe wracamy samochodami na dworzec


Obrazek



przy dworcu jemy pyszny obiadek


Obrazek

Obrazek

Obrazek



O 14 pakujemy sie do autobusy
W Kuala Lumpur jesteśmy o 17
Jungla - miejska
Jakiż odmienny widoczek


Obrazek


Bagaże zostawiamy na dworcu
Pakujemy się do jakiejś "kolejko - metra"
i jedziemy eksplorować KL


Obrazek
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 25.09.2011 11:36

c.d


Kuala Lumpur


W kolejkach, metrach, autobusach - przesadzają
Klima włączona na maksa
Dobrze mieć polarek ze sobą
Aczkolwiek dziwnie się wygląda
Na zewnątrz powyżej 40 stopni
W środeczku 18

Obrazek

Obrazek




Na pierwszy rzut udajemy się w stronę Petronas Twin Towers


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 25.09.2011 12:07

c.d.


Następna na liście wieża telewizyjna

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Zbliża się wieczór
Wieża zmienia kolory
Bajkowo


Obrazek

Obrazek

Obrazek


W dali Petronas

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Będąc w czasie naszej podróży w Azji trafilismy na NOWY ROK

Nowy rok trwa 3 dni (na cześć Buddy, którego odejście - nirwana tyleż trwała)
Podczas tego święta wszyscy polewają się wodą (coś ala nasz śmingus dyngus)
Zdjęć dużo nie mam, bowiem pamietający ekscesy na rzeczkach tajlandzkich chowałem aparacik.

Po wieży idziemy coś ściamać


Obrazek


Przepyszne rambutany


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Zupki "troszkę" pikantne
Trza popić


Obrazek


Na ulicy ruch wstrzymany
Kolacja


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Powitanie Nowego Roku


Obrazek



nie ma zmiłuj się
każdy musi być mokry


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Metro-kolejką udajemy się na dworzec autobusowy po bagaże
O 3 rano mamy autobus na lotnisko


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Z dworca nas wyrzucają
Zamykaja na noc
Udajemy się na zasłużoną, aczkolwiek króciutka drzemka do niezastąpionego Macdonalda

Obrazek



Po regeneracji sił w Macdonaldzie, kawce - jedziemy na lotnisko
Na lotnisku jesteśmu przed piatą
O 6.50 mamy lot do Siem Riep
Wykorzystujemy każdą chwilę na spanko
Szkoda bo jesteśmy w strefie duty free :cry:

Obrazek

Obrazek



Lecimy do Kambodży


Obrazek

Obrazek




Wschód słońca nad Malezją

Obrazek




Dolecieliśmy


Obrazek




cdb.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 25.09.2011 13:34

Z-J-A-W-I-S-K-O-W-O!!!!
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 25.09.2011 19:31

FUX napisał(a):Z-J-A-W-I-S-K-O-W-O!!!!


Dzięki FUX iż zajrzałeś

ano zjawiskowo, aczkolwiek moje zdjęcia nie oddają w pełni tego co widziała dusza
Ale...


Pozdr.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 25.09.2011 19:33

Oglądam od początku, tylko nie nabijam postów typu: się przysiadam i oglądam... :wink:
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 26.09.2011 06:50

FUX napisał(a):Oglądam od początku

w końcu GEGO jest zza miedzy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 26.09.2011 07:16

GEGO...
nieźle inspirujesz ;-)
Czytam na spokojnie bo lubię takie wyprawy w stylu backpackers :-)
Właśnie jestem na etapie planowania 3-4 tyg. pobytu w tej parafii w w przyszłym roku.
No, może nie dokłądnie w tych krajach ale z pół godziny lotu krócej ;)
Pozdrawiam i jedziesz dalej.....
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 26.09.2011 07:48

Co to takiego?

Obrazek
Jacynty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 578
Dołączył(a): 13.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacynty » 26.09.2011 07:58

Witaj gego, fajowy reportaż.Kiedy będziemy następnym razem mijali się na schodach,koniecznie poproszę o autograf. :wink: .Podobają mi się opisy lokalnej kuchni.Też,gdziekolwiek jestem staram się z nią zapoznać.A że wypad na daleki wschód mi nie grozi,to przynajmniej "najadam" się do syta z Twoich fotek. :D
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 26.09.2011 11:11

leopantera napisał(a):
FUX napisał(a):Oglądam od początku

w końcu GEGO jest zza miedzy


W sumie rzut beretem

Pozdrawiam
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 26.09.2011 11:14

Piotrek_B napisał(a):GEGO...
nieźle inspirujesz ;-)
Czytam na spokojnie bo lubię takie wyprawy w stylu backpackers :-)
Właśnie jestem na etapie planowania 3-4 tyg. pobytu w tej parafii w w przyszłym roku.
No, może nie dokłądnie w tych krajach ale z pół godziny lotu krócej ;)
Pozdrawiam i jedziesz dalej.....


Dzięki iż zajrzałeś.

Indie!!!
To też musimy zaliczyć.
Bajka

Ale teraz ciągnie mnie na zachód
Daleki zachód
No ale by nie zapeszyć...

Może ktoś dołączy (początek 2013roku)??????????

Pzdr
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 26.09.2011 11:20

Jacek S napisał(a):Co to takiego?




Wikipedia:
Jagodzian rambutan, rambutan (Nephelium lappaceum L.) gatunek rośliny z rodziny mydleńcowatych. Występuje w Indochinach, Chinach i Malezji[.

Nieduże drzewo dorastające do 5 m wysokości.
Białe kwiaty zebrane są w kwiatostany na długich szypułkach. Powstają z nich pomarańczowoczerwone owoce podobne do liczi.
Okryte są miękką i kolczastą okrywą, w środku mają szklisty miąższ o delikatnym smaku.


Obrazek



Przepyszne owoce o smaku lekko kwaśnym (troszkę podobnym do agrestu)


Pzdr.
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 26.09.2011 11:26

Jacynty napisał(a):Witaj gego, fajowy reportaż.Kiedy będziemy następnym razem mijali się na schodach,koniecznie poproszę o autograf.


My się mijamy????????

Jacynty napisał(a):...A że wypad na daleki wschód mi nie grozi,to przynajmniej "najadam" się do syta z Twoich fotek


Módl się aby to "niebezpieczeństwo" stało się realne i byłbyś w bezpośrednim zagrożeniu

Syjam, całe Indochiny, AZJA... jest przepiękna
Teraz myślę o zachodzie - bo nie byłem i trza zobaczyć.
Ale na wschód na pewno wrócę
W przyszłym roczku może Rumunia, może Turcja, może Armenia, może Gruzja...

Plany trzeba mieć...

Pzdr.
(Do zobaczenia (na schodach??)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Kambodża + Birma + Malezja + Tajlandia = PRZYGODA - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone