Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
taurus napisał(a):Wyjazd samochodem 4.07 wieczorem z Gdańska, noc 05 na 06.07 nocleg w Novim Sadzie, - 07-09.07 Ateny, 09 - 24.07 Vasiliki na Lefkadzie.
To się rozminiemy(ja startuję z południowego krańca woj.podkarpackie)
Z tego co wyczytałem to byłeś wcześniej na Lefkadzie więc mam pytanko jak z apartamentami.Pytam bo jadę tam w ciemno.W innych rejonach Grecji nie było nigdy problemu i mam nadzieję,że i tym razem tak pozostanie.Pozdrowienia
Myślę, że w okresie w którym jedziesz nie powinno być problemu ze znalezieniem apartamentu. A jak Grecy w Atenach poszumią trochę, to na 100% będą miejsca.
Masz rację bo Grecy w przeciwieństwie do Chorwatów zauważyli kryzys i łatwiej coś wytargować a nawet sami proponują dobrą cenę.W 2009 nad morzem Trackim wszyscy wołali za apartament(skład 2 plus 3)50euro.W ubiegłym roku w jednym miejscu dosłownie na plaży płaciłem 40(m Egejskie) a w innym(m. Jońskie) 30 euro.Myślałem,że Grek coś pomylił i kazałem mu by napisał stawkę.Natomiast same protesty dotyczą stolicy na prowincji cisza i spokój
Z tymi protestami to nie takie proste - w zeszłym roku na fali informacji o protestach Grecy mieli wiele anulowanych rezerwacji - po prostu Anglicy, Niemcy i Włosi pojechali do równie taniej a bez problemowej Turcji.
To się zgadza- bo panikują.Jeśli ktoś sam sobie organizuje wyjazd i unika w trakcie protestów np.Aten to o ewentualnych zadymach dowie się jak wróci do domu.W takim np Chorefto czy Lefkadzie itd.....to nawet nie miałby kto protestować.My skorzystamy bo docenią bardziej tych co przyjechali