Life is brutal z 10 dniowego urlopu zrobił się może 6-dniowy, lubię szalone pomysły ale jechać na 6 dni 1,5 tys km to jednak przesada, w końcu trzeba trochę wypocząć
A mój kolega z powodu choroby syna zamiast na 2 tygodnie dołącył do nas na ostatnie 4 dni naszego pobytu w Cro.Jechał z Gdańska do Dubrovnika(2000km) bez przerwy z jakimis drzemkami na stacjach,aby tylko pobyc w Cro chociaz te kilka dni.Więc może warto na te 6 dni pojechać?
pozdrav