Franz napisał(a):Na pierwszy rzut oka wyglądają na Komovi.
piotrf napisał(a):Co do oznaczeń w tamtych górach ( podobnie jak w każdych ) - trzeba dokładnie pilnować kolorów wybranej trasy , dwa punkty łączy bowiem kilka szlaków , często pokrywających się nawet w połowie , ale przykładowo czarny to kilkanaście km , a niebieski - kilka km .
piotrf napisał(a):Biogradską górę i okolice zwiedzaliśmy z bazy narciarskiej Kolasin - pięknie tam i bezludziowo , przez cały dzień spotkaliśmy tylko grupę pięciu czeskich rowerzystów niedaleko Crnej Glavy , ale to było we wrześniu .
piotrf napisał(a):A w sprawie jedzonka - za każdym razem do kraju wraca kilka kilogramów obywatela więcej
Nefer napisał(a):Wycieczka zapowiada się ciekawie, już na wstępie ładne widoki, które dobrze nastrajają na ciąg dalszy .
marze_na napisał(a):I jeszcze to słońce .
Katerina napisał(a):Tak miało być Zmieniliście plany na ten dzień po to, żeby kiedyś wrócić w Przeklęte. Bo będzie niedosyt.
Franz napisał(a):Przyjrzałem się na spokojnie i potwierdzam. Natomiast tutaj:
widać Żijewo: Zijeva glava, Ilijina glava
DamianM napisał(a):Witam.
Tzn. Niedługo relacja z nart??
Ural napisał(a):Zdaje się, że będzie relacja. Maslinka lubi narty, piwo z sokiem na stoku zatem należy spodziewać się zdjęć i części słownej.
maslinka napisał(a):Prawie się zgadza Poza tym, że piwa (zimnego) nigdy nie "profanuję" sokiem Grzaniec to co innego Ale w Austrii trudno o grzane piwo.
Ural napisał(a):Szkoda, bo ja lubię grzane piwo z sokiem malinowym, w kolibie na stoku, z widokiem na ośnieżone świerki.
Nefer napisał(a):Przestój zatem usprawiedliwiony, zaczęły się ferie w woj. śląskim .
wiola2012 napisał(a):Dobrze, że robisz przerwę, bo ja nie mogę za Wami zdążyć . Wszystko przez tę zimę
Powrót do Nasze relacje z podróży