Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kajakowy Pelješac i Šipan z Przeklętym finałem

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16659
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.09.2021 15:01

maslinka napisał(a):
piekara114 napisał(a):Szkoda, że jak byliśmy w Orebiciu, to był to okres sprzed kajaka....
Jeśli chcesz "kajakowego raju" (w Chorwacji ;)), jedź na Vis :D

Kajak to nie wszystko dla mnie na wakacjach... zwiedzanie, zwłaszcza jakiś zabytków, jest dla mnie ważne, a raczej Vis kiepski pod tym kątem.... Może jak będziemy starsi to samo plażowanie nam wystarczy.... choć w tym roku grecki lipcowy urlop był właśnie taki 8O
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15314
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.09.2021 15:36

piekara114 napisał(a):Kajak to nie wszystko dla mnie na wakacjach... zwiedzanie, zwłaszcza jakiś zabytków, jest dla mnie ważne, a raczej Vis kiepski pod tym kątem....

Vis, wbrew pozorom, oferuje wiele ciekawych miejsc, choć nie są to zabytki w ścisłym znaczeniu tego słowa ;)
Dla mnie kajak to też nie wszystko :oczko_usmiech: Dlatego w tym roku był też Dubrownik, górskie szlaki w Montenegro i trochę nocnego życia w Tuzli :mrgreen:



23 lipca (piątek): Wieczór w Trpanju - część pierwsza

Dojeżdżamy do Trpanja. Parkujemy, tak jak poprzednio, w Luce, niedaleko campu Vrila. Zanim pójdziemy na kolację, trochę się powspinamy po schodach ;):

Obrazek

Powyższe zdjęcie zapożyczyłam z relacji z 2010 roku (RWPG ;)) Pozostałe będą już aktualne 8)

Napisy na schodach to nazwiska ich fundatorów:

2021-07-23-19h43m34.JPG


Im wyżej, tym piękniej:

2021-07-23-19h43m16.JPG

2021-07-23-19h46m07.JPG


W stronę osiedla apartmanów położonego w uvali Luka:

2021-07-23-19h44m14.JPG


Jeszcze kilka schodków:

2021-07-23-19h44m58.JPG


i docieramy do kościoła sv. Roka:

2021-07-23-19h50m34.JPG


Stąd dopiero mamy piękne widoki w stronę wspomnianej Luki:

2021-07-23-19h49m08.JPG


plaży przy campingu Vrila:

2021-07-23-19h48m57.JPG


i leczniczych błot ;):

2021-07-23-19h48m42.JPG


Patrzę sobie na kościelną wieżę ;):

2021-07-23-19h47m37.JPG


Na pewno nie chciałabym na nią wchodzić po tej drabinie :roll::

2021-07-23-19h46m47.JPG


Zresztą i tak krata jest zamknięta.

W stronę centrum Trpanja pogled również wspaniały, tylko warunki do pstrykania trudne, pod zachodzące słońce:

2021-07-23-19h49m48.JPG


Mimo tego, trochę pofocimy, bo jest przepięknie. Malowniczą ścieżką między cyprysami:

2021-07-23-19h50m49.JPG

2021-07-23-19h51m53.JPG


(Dużo cyprysów dzisiaj widzieliśmy ;))

zmierzamy w stronę kolejnego kościółka - św. Mikołaja:

2021-07-23-19h52m01.JPG

2021-07-23-19h53m53.JPG


Stąd też pstrykamy pod słońce. (Nawet prom się załapał :D):

2021-07-23-19h54m35.JPG


I inna wersja (i kadr), na której widać starówkę pod nami:

2021-07-23-19h54m39.JPG


Pięknie oświetlony sv. Rok:

2021-07-23-19h53m38.JPG


I sv. Nikola, przy którym jesteśmy teraz:

2021-07-23-19h56m43.JPG

2021-07-23-19h55m35.JPG


Schodzimy ze wzgórza, najpierw schodkami:

2021-07-23-19h57m09.JPG


Potem wąską, stromą ścieżką. Nie mam odpowiednich butów na takie spacery :roll:, ale sandałki jakoś wytrzymują.

Wchodzimy w wąskie uliczki:

2021-07-23-20h00m45.JPG


Przy tych drzwiach:

2021-07-23-20h01m04.JPG


zaczepia nas właściciel domu i zachęca do uwiecznienia ich na zdjęciu ;) Wyszło średnio, bo pstrykałam z dalszej odległości, ale drzwi przepiękne. Mężczyzna jest z nich bardzo dumny. Rzuca jakąś astronomiczną kwotą, którą zapłacił za ich renowację (sam się chwalił, nie wypytywalibyśmy o takie szczegóły :lol:), ale w tej chwili jej nie pamiętam, więc nie będę zmyślać ;)

Po chwili spotykamy kolejnego mieszkańca trpanjskiej starówki :D:

2021-07-23-20h02m46.JPG


Przysiadł nieopodal baru Betula, który mieści się na urokliwym placu:

2021-07-23-20h03m08.JPG


Spacerowaliśmy już tutaj w ciągu dnia, ale myślę, że wąskich kamiennych uliczek nigdy za wiele ;), więc jeszcze kilka kadrów:

2021-07-23-20h04m44.JPG

2021-07-23-20h05m16.JPG


Niezła bryka ;):

2021-07-23-20h05m56.JPG


Ładnie obrośnięty budynek:

2021-07-23-20h07m25.JPG


I na koniec odcinka - jedna z atrakcji Trpanja, czyli drzwi:

2021-07-23-20h08m33.JPG


Pytałam Was już, które najbardziej się Wam podobają ;) Dla mnie, niezmiennie, najpiękniejsze są te :D:

2021-07-23-20h03m46.JPG


Drzwi drzwiami ;), ale trzeba coś w końcu zjeść. Ruszamy na poszukiwania jakiejś miłej restauracji, co nie będzie wcale łatwym zadaniem... :?
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 609
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 01.10.2021 10:40

maslinka napisał(a):Jeśli chcesz "kajakowego raju" (w Chorwacji ;)), jedź na Vis :D

A które miejsce bardziej polecasz jako bazę do kajakowania: Komiżę czy Rukavac? :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15314
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.10.2021 14:58

Epepa napisał(a):
maslinka napisał(a):Jeśli chcesz "kajakowego raju" (w Chorwacji ;)), jedź na Vis :D

A które miejsce bardziej polecasz jako bazę do kajakowania: Komiżę czy Rukavac? :D

Trudne pytanie ;)
Zależy, czy chcesz pływać na inne wysepki - wtedy lepszy Rukavac (otok Ravnik, Veli Budikovac), czy wzdłuż brzegu. Ja jednak wolę Komiżę, z której i w lewo, i w prawo jest mnóstwo ciekawych zatoczek, niektóre bezludne :mrgreen:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15314
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 14.10.2021 21:26

Hello! :P Po dwutygodniowej przerwie postanowiłam "wskrzesić" relację. Może znajdą się chętni do czytania :mrgreen:


23 lipca (piątek): Wieczór w Trpanju - część druga

Biegniemy w stronę morza, bo słońce zachodzi:

2021-07-23-20h09m00.JPG


Mamy mało czasu, żeby zdążyć je uchwycić, zanim schowa się za górę. Coś tam się udało:

2021-07-23-20h09m11.JPG

2021-07-23-20h14m35.JPG

2021-07-23-20h15m09.JPG

2021-07-23-20h15m29.JPG


Centrum Trpanja wieczorem wygląda tak:

2021-07-23-20h16m17.JPG

2021-07-23-20h16m48.JPG


Mało spacerowiczów, za to kilka kotów:

2021-07-23-20h19m55.JPG

2021-07-23-20h20m24.JPG


Zvjezda Mora, którą tym razem podziwiamy w wieczornej odsłonie:

2021-07-23-20h20m29.JPG


Przed Tuna Barem ten sam pies, którego widzieliśmy tu ostatnio ;):

2021-07-23-20h22m48.JPG


Wygląda na znudzonego. Trudno się dziwić, życie toczy się powoooli. Leniwą atmosferę zakłócają tylko krzyki animatorki dochodzące z basenu hotelu Faraon ;):

2021-07-23-20h23m00.JPG


Reklama fishpicniku:

2021-07-23-20h28m39.JPG


Nie skorzystamy z tej oferty. Byliśmy już we wszystkich tych miejscach, a na Pelješcu nie zostało nam już zbyt wiele dni. (A jeszcze tyle do zrobienia!)

Odeszliśmy trochę od nabrzeża, bo chcemy sprawdzić, czy uda nam się "wyrwać" stolik w mającej bardzo dobre (wręcz rewelacyjne) rekomendacje (średnia 4,9 na GM) konobie Ribar. Niestety, wszystko zajęte :( A my jesteśmy coraz bardziej głodni...

W Trpanju nie ma zbyt wielu lokali gastronomicznych. Ostatecznie lądujemy w konobie Škojera (też niezłe oceny - średnia: 4,7), która ma bardzo przyjemny ogródek, zimne piwo :oczko_usmiech::

2021-07-23-20h41m39.JPG


i miłą obsługę. Niestety, czystość stołów pozostawia wiele do życzenia :roll: Ostatecznie wycieramy sobie stół sami :? Toaleta też bardzo słaba... No ale skoro tyle osób chwali tutejszą kuchnię, może się nie strujemy ;) I tak nie mamy w Trpanju wielkiego wyboru.

Ostatecznie zjadamy bardzo smaczną rybę, której jeszcze nigdy nie próbowaliśmy. Po chorwacku nazywa się lokarda i należy do makrelowatych, ale kelner wyraźnie zaznacza, że nie jest to skuša. Zdjęć brak, bo rybka szybko zniknęła z talerzy ;)

Przy kolacji towarzyszył mi taki Koleżka:

2021-07-23-21h25m17.JPG


Porcje były duże (po dwie lokardy), więc opłacało mu się czekać - dostał sporo rybki :D

Jeśli chodzi o jedzenie, konobę Škojera, mogę polecić. Mimo że jedliśmy z Małżem to samo, klienci przy sąsiednich stolikach wyglądali na zadowolonych i słyszeliśmy, że chwalą kuchnię. Obsługa mogłaby natomiast częściej przecierać stoły i "popracować" nad toaletą...

Włóczymy się jeszcze trochę po nocnym Trpanju:

2021-07-23-21h42m49.JPG


Bezskutecznie próbujemy kupić gumową kaczkę :? Udaje się natomiast upolować piękny, ręcznie robiony, magnesik.

Powoli zmierzamy w stronę samochodu. Mijamy kościół św. Piotra i Pawła:

2021-07-23-21h50m18.JPG


i zagłębiamy się w zaułki, żeby tym razem zobaczyć je w nocy:

2021-07-23-21h53m21.JPG


W kawiarni Betula jest klimatycznie:

2021-07-23-21h54m24.JPG


chociaż oświetlenie kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem ;)

Pięknie "obdarty" budynek :oczko_usmiech::

2021-07-23-21h54m54.JPG


Jedziemy do Orebića przez ciemny Pelješac. Wróć, nie taki ciemny, jest pełnia 8) Nagle na drodze pojawia się szakal :D Całe szczęście udaje nam się go nie rozjechać, szybko ucieka w stronę zarośli. Nie było czasu mu się przyjrzeć dokładnie, ale mamy pewność, że był to szakal. Cieszymy się, że mogliśmy go zobaczyć, chociaż przez ułamek sekundy :)

Jest wspaniała gorąca noc, a księżyc nas hipnotyzuje ;) Zatrzymujemy się na chwilę na punkcie widokowym nad Orebićem, żeby popatrzeć na dwa rozświetlone miasta.

Wiadomo, jak wyszły zdjęcia pstrykane bez statywu. Mimo pełni:

2021-07-23-22h21m53.JPG

2021-07-23-22h22m53.JPG

2021-07-23-22h22m09.JPG


Ale na żywo było magicznie :hearts:

Mamy ochotę przejść się nad morze, ale ostatecznie stwierdzamy, że Jadran jest zbyt spokojny, a fajnie, gdyby falował, kiedy będziemy nad nim siedzieć :mrgreen: Prawda jest taka, że jak już docieramy na nasz wygodny tarasik na kwaterze, nie chce nam się stamtąd ruszać :P

Słuchamy świerszczy i relaksujemy się... :mrgreen:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19116
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 15.10.2021 10:22

Co tam dwutygodniowa przerwa , gdy po niej takie akordy padają 8)
O chętnych nie ma co się martwić . . .


Pozdrawiam
Piotr
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13388
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.10.2021 10:41

Ufff, nadrobiłam :oops: Kompletnie nie umiem pozbierać głowy po wyjeździe - a Twoje zdjecia z Trpanj mi w tym nie pomagają :roll: :mrgreen:
Genialne cyprysy, super pełnia i wędrówki po starówce - czego chcieć więcej :smo:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15314
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 15.10.2021 15:42

piotrf napisał(a):Co tam dwutygodniowa przerwa , gdy po niej takie akordy padają 8)

Jest szansa, że następny odcinek też Cię nie rozczaruje :mrgreen:

Kapitańska Baba napisał(a):Ufff, nadrobiłam :oops: Kompletnie nie umiem pozbierać głowy po wyjeździe

Nie dziwię się. Dasz radę :D

Kapitańska Baba napisał(a):Genialne cyprysy, super pełnia i wędrówki po starówce - czego chcieć więcej :smo:

Ja bym coś jeszcze wymyśliła :mrgreen:, ale może bez przesady :oczko_usmiech:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14182
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 15.10.2021 16:53

Chętni są :) Piękny zachód słońca, słodkie kociaki, zaś Faraon kojarzy mi się ....nie, nie z polskim filmem, a z kultową produkcja klasy D z lat 80 o tytule Black Neon. Tam legendarny aktor Edward John Stazak mścił śmierć swojego przyjaciela o wyglądzie wrestlingowca, którego zaciukała polska mafia, na czele której stał szef o ksywie Faraon :lol:
Stazak w przerwach między grą na pianinie zabijał zwyroli.

Gdy pracowałem w latach 90 w wypożyczalni kaset video w Gdyni polecał tę pozycję nadętym klientom jako "mało znane, niewymierne i intrygujące dzieło X Muzy" :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2642
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 15.10.2021 19:43

Trzeba było dać do kalendarza ;)
2021-07-23-21h54m24_edited.jpg


pozdrawiam, Michał :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15314
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 15.10.2021 19:51

tony montana napisał(a):Chętni są :) Piękny zachód słońca, słodkie kociaki, zaś Faraon kojarzy mi się ....nie, nie z polskim filmem, a z kultową produkcja klasy D z lat 80 o tytule Black Neon.

Nie znam, niestety.

tony montana napisał(a):Gdy pracowałem w latach 90 w wypożyczalni kaset video w Gdyni polecał tę pozycję nadętym klientom jako "mało znane, niewymierne i intrygujące dzieło X Muzy" :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:

Ooo, fajną pracę miałeś :mrgreen: Pewnie w przerwach między klientami ;) oglądałeś dużo filmów :mrgreen:

majkik75 napisał(a):Trzeba było dać do kalendarza ;)

To zdjęcie? 8O
Ono nieszczególnie mi się podoba, no i jest nieostre.

Ale może ja się nie znam, bo zwykle podobają mi się inne zdjęcia niż większości ;)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6686
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 16.10.2021 11:46

Koci odcinek :D
Tak się akurat składa, że u nas ostatnio Zosia sprowadziła taką ekipę, którą regularnie dokarmia ...
20210926_162040.jpg

20210926_161900.jpg


P.S.
Sąsiad, kilka domów dalej, wybudował się dwa lata temu i przed wakacjami zmarł.
Koty zostały same :(
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5278
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 16.10.2021 17:43

Cześć Konrad. Cała trójka nader oryginalna.
To i ode mnie pan na Jelsie. Wylegiwał się na kamiennej ławeczce pod kościołem i nic go nie ruszało. :oczko_usmiech:
Załączniki:
DSC03492.JPG
DSC03491.JPG
DSC03489.JPG
DSC03488.JPG
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6686
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 16.10.2021 21:06

Cześć Krzysiek :D
Fajne zdjęcia "szefa wszystkich szefów" 8)
Jakby co, to materiał na koci kalendarz już mamy :mrgreen:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5810
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 16.10.2021 22:37

Ostatni odcinek obejrzany i przeczytany.
Bardzo fajne te kolejne kadry z zachodzącym słońcem :D.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Kajakowy Pelješac i Šipan z Przeklętym finałem - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies