napisał(a) mattom » 17.08.2016 23:10
To dorzucę swoje parę groszy.
Kupiłem jakiś czas temu Sevylora Tahiti Plus wersja 2016 (bez pompowanych nakładek na końcach) - głównie na jeden sezon do Chorwacji, ale pierwsze próby na pod poznańskim Kiekrzu pokazały, że kajak będzie wykorzystywany częściej niż dwa wypady do Cro.
Bardzo fajna zabawka - no właśnie zabawka, troszkę z kajakami miałem do czynienia i Sevylora na pewno nie zabrałbym na kilkudniowy spływ rzeką, ale na zabawy na jeziorach, czy dużych rzekach - Warta - idealny.
Co do samej zabawy w Cro - już pierwsze wypłynięcie pokazało największą zaletę dmuchańca - fala. Jestem w mega szoku mając doświadczenie z kajaków "twardych" jak świetnie i lekko się tym pływa na fali, nie buja nie skacze, a po prostu płynie elegancko do przodu.
Spokojnie opływamy go od 4 dni w 3 osoby - łącznie będzie już coś ponad 25 km po okolicach Starigradu i całej tej zatoczki przed Novigradskim Morzem. Co mogę dodać od siebie - podstawa to wiosła, mamy wiosła Egalis 225cm na zatrzaski, a nie skręcane i zdecydowanie był to dobry wybór, Kajak dzielnie pokonuje kolejne kilometry - a ja jestem w szoku jak widok na Adriatyk zmienia się wraz ze zmianą pozycji
tej z brzegu - na tą na wodzie
Więc jak ktoś się waha - serdecznie polecam zakupić i się przekonać jak to fajnie sobie popływać trochę inaczej.
Na kolejny sezon zapewne wpadnie coś porządniejszego - albo jakiś SeVylor z serii tych "w dodatkowych opakowaniach" albo jakiś gumotex o ile nie wpadnie mi do głowy jakiś inny szalony pomysł sprzętu wodnego, ale zmiana będzie podyktowana jedynie chęcią popływania po polskich ciut bardziej wymagających wodach - gdzie coś mocniejszego będzie wskazane
No i druga podstawa na otwartym akwenie to Skeg - pierwsze próby na Kiekrzu były bez, dużo kręcenia się w koło i problemów z utrzymaniem kierunku, po dokupieniu tego kawałka plasticzka - to całkiem stabilne pływadełko
Dorzuciłbym fotki na zachęte .. ale nie mogę :/