Kajak do amatorskiej turystyki przybrzeżnej. Co wybrać?

Tak może OT, ale co powiecie na TO
Panowie wybrali się na pływanie po Bajkale kajakami z Lidla...

A może taki Kayak Submarine

http://www.youtube.com/watch?v=uimEMplkf34

=====================
http://spearo.republika.pl

A czy ktoś z Was miał wogóle do czynienia z kajakami z Lidla ?
Wiem, że wygląda jak wygląda ale tak do użycia raz do roku może się nada ?

To znowu ja ....
Znalazłem jeszcze taki kajak Intex Explorer K-2 na alledrogo za 499zł:



Dane techniczne:
- przeznaczony na wodę stojącą lub wolno płynącą
- wielkość: 312 x 91 x 51 cm,
- obciążenie maksymalne 160 kg
- wydzielony komfortowy kokpit z dmuchanymi wyjmowanymi fotelami
- wzmocniona konstrukcja
- uchwyty do przenoszenia
- wykonane są z winylu o bardzo dużej wytrzymałości 0,75 mm
- posiadają dmuchane dno ,
- posiadają zawory do szybkiego napełniania i opróżniania,
- w zestawie znajduje się również łata naprawcza o dużej wytrzymałości, 2 komplety wioseł aluminiowych i pompka tłokowa 2 litry.

Wstępnie patrzyłem też na KAJAK 2 OSOBOWY XQ MAX, ale to wydaje się być porażką…



Owszem podoba mi się np. Sevylor Adventure ale on kosztuje już ponad 1000zł i się zastanawiam czy na taki użytek jak planuję wydawać tyle pieniędzy ? Więc może ten Intex Explorer K-2 byłby ok ?

Moje wymagania to pływadło do użycia raz do roku w Chorwacji, rekreacyjnie, blisko brzegu, bez szaleństw dla mnie (170cm 70kg) i żony (168cm 52kg).

Dzięki za Wasze porady czy warto go kupić czy odpuścić ?

Pozdrawiam

Pływałem 2 lata temu Amazonasem 370. To była totalna porażka.
Od 2 lat mamy Sevylora Adventure, to zupełnie inna bajka.
Na Hvarze
Na greckim Milos.

Poczytaj też tegoroczną relację Maslinki.

Do kolejnego sezonu jeszcze trochę czasu, uskładasz kasę.
A może będą jakieś wyprzedaże.
Trzymaj rękę na pulsie.

pzdr

Hm no i jeszcze trzeba małżonkę przekonać o konieczności tego zakupu
Czyli tego Intexa też raczej odpuścić ?

jackuc napisał(a):Hm no i jeszcze trzeba małżonkę przekonać o konieczności tego zakupu
Czyli tego Intexa też raczej odpuścić ?

W wysokiej temperaturze takie "ceratowe" kajaki miękną, nadymają się, przez to robią się niedopompowane.
A sztywność kajaka to b. ważna rzecz. Maslinka na początku swojej relacji też o tym pisze. My na Amazonasa mówiliśmy parówa.

Też poczytałem o nich i dlatego tego XQ MAX odpuszaczam. Na allegro do kupienia powystawowe z UK za 60 zł, ale jak zobaczyłem TAKIE FOTY na końcu wątku to odpuszczam ...
Sevylor kusi bardzo nawet je oglądałem w niedzielę w Decathlonie ...

Witam
byłem ponownie w Decathlonie (w Markach) i obejrzałem wystawione kajaki.
Stały dwa Sevylor Adventure i Siroccopro. O TAKI. Jestem totalnym amatorem, ale wydaje mi się, że Sirocco jest dużo lepszym kajakiem, droższy co prawda ponad 3oo zł o ile pamiętam, ale jak posiedziałem w obu to wiedziałem już, co bym wybrał ...

[quote="kaja45"]Też miałem dylemat podczas zakupu, po przeczytaniu setek postów, opinii itp. firmę Sevylor (Gumotex był dla mnie za drogi) i model Tahiti Plus, kiedy go otrzymałem stwierdziłem, że potrzebuję coś mocniejszego mimo, że sprzedawca twierdził, że mieszanka kewlaru z gumą da radę, ale jakoś do mnie to nie przemawiało, Hudson był za drogi więc wziąłem alternatywę pomiędzy Tahiti Plus a Hudsonem tj. SC320 Canyon, który budową bardzo przypomina Hudson, ale jest modelem 2 osobowym, w Chorwacji spisał się doskonale, nawet na dużej fali, ważne przed zakupem sprawdźcie czy dany model posiada ster stabilizujący na fali ma to duże znaczenie, kolega miał Sevylora model Riwiera i obracał się w kółko. Poza tym Canynon posiada dmuchane foteliki, powłokę z kewlarowo-nylonową, wspomniany ster stabilizujący, siatki na drobne przedmioty, poniżej Canyon w całej krasie

Patrzyłem i nie ma już tego modelu w sprzedaży.Czy aby napewno???

Nabyłem drogą kupna Sevylora Hudson.
Mam pytanie do osób,które pływały Hudsonem.
Czy wiosła 220 cm wystarczą czy lepiej coś dłuższego?

Zakupiłem wiosełka Sevylora 230 cm.
W lipcu wypróbuje.

Na alledrogo przegapiłem PATHFINDERA chorobcia

jackuc, czyli nie zdecydowałeś się na Sirocco pro? Ja właśnie przymierzam się do zakupu albo tego modelu (trójki), albo Hudsona. I na razie zastanawiam się, który ewentualnie wybrać.
BTW, w tym roku po raz pierwszy miałem okazję popływać na SUPie, czyli Stand Up Paddle. Fajne, podróżując na stojącą zupełnie inaczej odbiera się otaczającą nas przyrodę (a pływałem po jeziorze). Trzeba tylko odważyć się, aby na tym cudzie stanąć, bo przy większej fali deska trochę się chybocze.

Zgadza się na razie nic nie wybrałem i w sumie nie wiem czy coś zakupię. Trochę droga impreza na raz do roku dwa tygodnie i to jeszcze niepewne