Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jeżowiec - pomoc!!

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Princess
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 21.06.2006
Jeżowiec - pomoc!!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Princess » 29.06.2006 19:39

Witam!!

Chciałabym się zapytać czy mogę z Chorwacji przywieżć ze sobą jeżowca do domu??
Jak tak to w czym??
drevil
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 01.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) drevil » 29.06.2006 20:02

żywego czy samą skorupę ?
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 29.06.2006 20:03

Princess napisał(a):Witam!!

Chciałabym się zapytać czy mogę z Chorwacji przywieżć ze sobą jeżowca do domu??
Jak tak to w czym??

Nie można.Nie zbadano jeszcze całego genotypu jeżowca więc nie wiadomo czy on myśli.Ale jak każde zwierzę na pewno czuje.Można na targu kupić wysuszone jeżowce od tubylców ,którzy mają juz zbadany genotyp.Róznica między małpą wynosi 3 procent.
atolek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 360
Dołączył(a): 12.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) atolek » 29.06.2006 20:18

w słoiku :lol:
Princess
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 21.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Princess » 29.06.2006 20:27

atolek napisał(a):w słoiku :lol:

w słoiku ale żywego czy nie??
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 29.06.2006 20:43

Nie przeżyje w słoiku!!!

To jest zwierzę morskie, one są przystosowane do wolnozmiennych warunków bytowania. Moze je zabić kazde duze wahnięcie poziomu temperatury, zawartości tlenu, odczynu wody, zasolena. Na forum był ktos kto przywoził sobie do akwarium morskiego zywe kamienie i zwierzęta ale używał dużych zbiorników wody i miał wode na podmianę
Nie mówiąc o tym że jak się go już przywiezie to trzeba by miec akwarium morskie żeby to sobie dalej żyło.

Jeszcze jak cie złapią z tym towarem że w wozisz do Uni czy poszczególnych krajów zywy towa bez odprawy fito-sanitarnej to bedzie afera.

Więc lepiej jak nie masz wiedzy i doświadczenia pozbieraj sobie z dna pancerzyki i przywieź je w sloiku ale bez wody. Ja sobie przywiozłem znajdowane na dnie zęby jezowca i mam kika wszystych w kapelusz. W tym roku planuję dokończyć obszywanie kapelusza tym co znajdę na dnie ;-)
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 29.06.2006 20:43

A dajże spokój, przecież i tak zdechnie... Lepiej przywieź skorupki.

PozdraV
J.
Tomek kr
Odkrywca
Posty: 72
Dołączył(a): 26.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomek kr » 29.06.2006 22:05

Princess doskonaly pomysl!!!. Gratuluje. Tylko wez parke...samiec + samiczka..hi. Ponoc doskonale rozmnazaja sie w naszych polskich warunkach...Slyszalem ze bardzo dobrze smakuja z bita smietana lub na slodko...ale to rzecz smaku...A tak na powaznie czy ktorys z "zasluzonych " Forumowiczow wie jakie znane miasto w Chorwacji ma w herbie jezowca???
Nawet mojej przyjaciolce Grazynie , Chorwcja kojarzy sie z jezowcem...chociaz nigdy tam jeszcze nie byla..

Tomek i Grazyna -rozkojarzona :lol: :lol:
madzia1981
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1901
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) madzia1981 » 29.06.2006 22:19

W słoiku żywy nie przeżyje a z martwym nie polecam-smierdzi niemiłosiernie, rozklada się w bardzo specyficzny sposób (zresztą jak każdy organizm) a kolce odpadną...
Polecam same korpusiki zabrać na pamiątkę...znajdziesz je bez problemu w wodzie.
Princess
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 21.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Princess » 30.06.2006 11:13

madzia1981 napisał(a):W słoiku żywy nie przeżyje a z martwym nie polecam-smierdzi niemiłosiernie, rozklada się w bardzo specyficzny sposób (zresztą jak każdy organizm) a kolce odpadną...
Polecam same korpusiki zabrać na pamiątkę...znajdziesz je bez problemu w wodzie.

Dzięki wszystkim napewno przywiozę same skorupki jak znajdę!!!
madzia1981
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1901
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) madzia1981 » 30.06.2006 12:43

Napewno znajdziesz-ja już mam dużą kolekcję takich małych drobiazgów w domku-stoją w pięknych szklanych naczyniach w salonie i gdy zawsze na nie spoglądam myślę o Croatii :D
Po powrocie będzie tylko problem z dokladnym wyczyszczeniem ich od przykrego zapachu (mimo że są puste wszystko jeszcze "pachnie"...ale podam ci moje sekrety hihi
Tomek kr
Odkrywca
Posty: 72
Dołączył(a): 26.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomek kr » 30.06.2006 16:14

A ja mojej przyjaciolce Grazynie zamierzam zrobic z jezowcow kolczyki...Mam informacje ze najlepsze pod wzgledem zapachow sa jezowce z okolic Dubrownika...Pozdrowionka i cmokaski.
Tomek i Grazyna-zakulczykowana :lol: :lol:
ArekOpole@30
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 63
Dołączył(a): 14.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArekOpole@30 » 30.06.2006 20:43

madzia1981 napisał(a):W słoiku żywy nie przeżyje a z martwym nie polecam-


Moja połowica kilka lat temu wpadła na pomysł ze z Helu przywiezie ... meduzę. Kupiła sok w butelce szklanej (pojemność 1 litr) - wypiła, butlę umył w baltyku kilkukrotnie i zapolowała na meduzę ... z pełnym sukcesem. Całą droge (jak nie spała) obserwowała zwierzę w butelce i juz prawie w domu (w opolu na stacji) stwierdziła że ... meduza się źle "czuje" (też bym miał dość po kilkunastu godzinach w butelce :D) i trzeba dolać jej wody. Nie wiele myśląc dolała jej ... wody mineralnej. Efekt natychmiastowy - meduza usztywniła swój stosunek do świata :lol: Na koniec żonka swierdziała ... że meduzę ususzy na słońcu - jak wymyśliła tak też chciała zrobić ... jednak pech meduzę prześladował do końca bytności na tym padole bo podczas suszenia nieopacznie teść zrobił z niej podstawkę pod kubek z kawą :D
To tak a'propo transportu zwierzątek
Zawias
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 11
Dołączył(a): 05.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zawias » 05.07.2006 19:20

W pewnym sensie powtórzę wypowiedzi poprzedników.

Nie radzę - jeżowiec na 100% zdechnie a do tego będzie niesamowicie śmierdzieć. Można przywieźć same muszle, chociaż też śmierdzą.
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 05.07.2006 22:10

Żeby muszle nie śmierdziały nalezy pozbyć się ich składników żywych. Najlepiej i najprościej mozn je rozpuścić kretem do rur czyli wodorotlenkiem sodu lub wodorotlenkiem potasu. Przywiezione muszle na tydzień wkładamy do roztworu kreta, tak na oko 2 łyżki kreta na litr wody i po dobie zlewamy ten roztwór i zalewamy świeżym. Tylko żeby nikt w tym roztworze paluchami nie grzebał zwłaszcza dzieci. Po tygodniu muszle sie wyciąga przepłukuje wodą z kranu i suszy. Jak dalej śmierdzą to trzeba proces powtórzyć. Jak już nie śmierdza to wysuszyć dobrze kupić lakier, moze być uretan do podłóg, pedzielkiem pomalować i dać im ze 3 dni na wyschnięcie
Na zywe stworzenia patentu nie radzę stosować
Następna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone