napisał(a) F-uncia » 29.10.2008 20:32
Hmmm, no to się potłumaczę...
Oczywiście mogą wam się kolory nie podobać, ale chyba powinnam wyjaśnić co i jak. Bo w sumie były to działania świadome.
Pierwsze i trzecie zdjęcie miało zwiększone nasycenie (i nie tylko, ale w każdym razie działania były), a generalnie boję się przesadzać, bo nie lubię jak coś wychodzi lepiej niż w naturze.
Drugie zdjęcie - cóż, tu z kolei na odwrót. Chciałam żeby trawa sprawiała wrażenie miękkiej i spalonej słońcem, tak żeby drzewa się w niej miękko zatapiały. Zresztą takie to sprawiało wrażenie w rzeczywistości - ale każdy tę rzeczywistość odbiera inaczej i inaczej chciałby to widzieć. Poza tym ostatnio mam jakiś sentyment do autochromów
No tak to wyszło. No nic, popracuję nad nim
Dziękuję za uwagi.