Cały wasz plan jest nierealny. Tak się nie da, chyba że zakładasz że będziecie zmęczeni jak nie wiem co po tym urlopie
Nie da się po prostu nie mówiąc juz o tym że o plazy w tym tempie to można zapomnieć.
Jest na tym forum taka piękna opcja SZUKAJ:
pozwoli odpowiedzieć na wszytkie prawie pytania, ja spróbuję coś po kolei napisać choć odpowiadanie po raz dziesiąty "od jajka" zniechęca do tego forum coraz bardziej.
orinoko napisał(a):02.08.2006 planujemy pojechac do chorwacji. No i tu zaczyna się problem
wiec mam kilka pyteń i bardzo prosze o pomoc. Chcemy pojechać w 4 osoby jednym autem kombi, planujemy głównie spać na kempingach lub w kwaterach, bo ponoć nie sa najdroższe.
Więc tak: nocleg na 2-3 noce w kwaterze jest nieopłacalny. Po prostu za jedną noc zapłaciće tyle co za 2 noce bo wynajmowanie apartamentu na taki okres czasu jest nieekonomiczne chyba że stanie się cud i te masy Włochów Austriaków Niemców a także Czechów czy Francuzów jakos o Hr zapomną.
Wiec tak naprawde zostanie wam kamp. A właściwie kilka z pośród ponad 200 większych kampów i podobnej liczby kampów przydomowych
orinoko napisał(a):Na całą podróżprzeznaczamy około 12 dni (powrót najpóźniej 14 sierpnia).Chcielibyśmy jechac przez czechy, austrię, słowenię, z ewentualnym postojem na trasie, tylko gdzie? i czy warto sie zatrzymywać?
W 12 dni to możecie sobie zwiedzić Istrie i będzie czas by wpaść po drodze do Plitvic czy w Alpy lub do słoweńskich jaskin i jeszcze zahaczyć o plażę.
Albo zwiedzić Kwarner spędzając pół urlopu na jednej z wysp a drugie pól na lądzie i kolejnej wyspe, zahaczając o północną Dalmacje czyli Zadar+Nin czy nawet Szibenik+Krka, pójśc w góry Velebit czy lajcikowo do wąwozu Paklenica i też Plitvice zaliczyć
Albo pojechać do Dalmacji i tam zrobić rajd od Zadaru do Dubrovnika.
orinoko napisał(a):Po drodze jest Salzburg i Alpy Julijskie, ponoż warto to zobaczyć, czy jest na trasie cos jeszcze ciekawego co ominełam? o której powinniśmy wyjechać, czy lepiej jechać nocą?
Alpy Julijskie to w jeden -2 dni można powąchać czyli pojechac nad Bled czy Boheńskie i poogladac góry z drogi. A jeszcze pewnie chcecie do Jaskiń - zaponmij albo przeznacz 2 dni -np w jeden dzień pojechać z Polski i zatrzymać się na kempie gdzieś przy jeziorach (Bled Boheńskie) może pójśc na krótki spacer w góry, pojechać do jaskiń i jedną -2 jaskinei zaliczyć i ruszyć w dalszą drogę ale w grę wchodzi Istria lub Kwarner, nie dalej.
orinoko napisał(a):1. Co warto zobaczyc w chorwacji i gdzie warto pojechać? (interesuje nas leniuchowanie na plaży i zwiedzanie kultury)
No to jest pytanie na osobnywątek, poszukaj listy przebojów typu moje Naj- w Chorwacji. Przecież my nie wiemy co Was kręci - natura, przyroda zabytki i to z jakiej ery: starożytność, renesans, czasy Habsburgów? Itd
orinoko napisał(a):2. Od jakiego miasteczka rozpocząć nasza podróż, czy moze od Puli i wyspy KRK, w tym rejonie pobyć ok 2 dni, warto?
No jak Pula to jest miasteczko to ja dziekuję. Piszesz o sporym porcie kiedyś porcie macierzystym floty cesarzy Austro-Węgier. Krk to raczej jest wyspa - kurortowisko, do zwiedzania wiele nie ma za to tłumy letników bo turystami to cięzko nazwać. Lepiej sie zdecydować czy w tym roku Istria czy cos innego
orinoko napisał(a):3. Potem droga w okolice Zadaru i wyspy Pag, tam tez około 2 dni na kempingu,
Przejazd np z Puli do Zadaru zajmie jakieś 8 godzin i to jak nic się na jardance nie zdarzy. 8godzin w 40 stopniowym upale, trudna trasa za to widoki niezapomniane. I co chcecie w ten jeden dzień zwiedzić Zadar? Nin?Pag? Paklenicę?
orinoko napisał(a):4. Dalej wyjazd do Split, tam warto tez chyba zobaczyć Hvar i Korculę, około 3 dni
No Split Hvar to raczej 2 dni zajmą nie mówiąc już o kosztach przepraw
zwłaszcza z samochodem. Jeszcze po drodze jest Trogir Szibenik i wodospady Krka
Na Korczulę to najlepiej jechać do Orebicza i tam na statek wycieczkowy, tyle że to cąły dzień a jeszcze żeby dojechać ze Splitu do Orebicza trzeba ok 4hw jedną stronę
orinoko napisał(a):5. Wyjazd do Dubrownika, zwiedzanie miasta, pewnie tez ze 2 dni.
No to będzie 1 dzień na dojazd zakwaterowanie i plażę i jeden na zwiedzanie
orinoko napisał(a):6. Z powrotem chcielibyśmy jechac przez Wegry, żeby zatrzymac się nad Balatonem lub w Budapeszcie na kilkagodzinne zwiedzanie, co wy na to? Wiec chyba trzebabyłoby z Dubrownika jechac przez Zagrzeb, bo w Bośni to chyba jest wiza potrzebna, choć tedy pewnie byłoby bliżej.
Może być do Bośni nie trzeba wizy tylko zielona kartę. Ale jazda z Dubrovnika do Budapesztu zajmie cały dzień
orinoko napisał(a):Co sadziecie czy taki wyjazd w ciemno, ma sens, czy znajdziemy jakieś kempingi lub inne tanie noclegi, ile kosztuje taki nocleg?
No to i wiele pozostałych pytań pomoże odpowiedziec ta opcja