Ewa Zuber napisał(a):Joan65 napisał(a):Cosmo napisał(a):Zazdroszczę Ci, że już za parę dni tam będziesz ech!
Cześć Joan65 tak się szczęśliwie składa, że za parę dni też zagoszczę w Borku. Myślę, że będzie okazja aby się poznać. Do zobaczenia
mkm napisał(a):Joan65 napisał(a):Bocian napisał(a):Cosmo napisał(a):Po rybki jeżdziliśmy do Orebicza, a po małże i ostrygi do Drace.
Wino i ryby oraz kalmary, ośmiornice mamy u Bobo Małże jemy w konobie Dalmatinska Kuća, a najlepsze ostrygi ponoć w Ston. Polecam w Mali Stom konobe Kapetanova Kuća. Znakomite owoce morza i inny asortyment. W Orebić moja ulubiona knajpa do Peljeski Dvori. fajna , z klimatem jest też Mlinica. Niestety nie działa juz konoba Hrid nad samostanem, a szkoda zajefajny klimat. Obok samostanu jest konoba Panorama, warta odwiedzenia...
Czy Bobo sprzedaje tylko swoim mieszkańcom?
Bobo zanosi swe połowy swej matce Anne , ktora przygotowuje swym gościom kolacje , oczywiście na zamówienie . Myślę , że część owoców idzie też do restauracji ...
Sprzedaje się natomiast wszystkim klientom wino - Dingac oraz Plavac
moondek napisał(a):maciek1956 napisał(a):dostałem zaproszenie na spotkanie integracyjno-rozwojowe sieci Thule
Zintegrujesz i rozwiniesz się w przyszłym roku Mi by było szkoda
Joan65 napisał(a):
No to świetnie Ewo, my będziemy we 4 - dwójka dorastających dzieci Piotr (15 lat) i Martyna(13 lat). Jasne Megane Combi.
Na plaży zielony parasol i niskie krzesełka. Do zobaczenia na Jadranie
Ewa Zuber napisał(a):Joan65 napisał(a):
No to świetnie Ewo, my będziemy we 4 - dwójka dorastających dzieci Piotr (15 lat) i Martyna(13 lat). Jasne Megane Combi.
Na plaży zielony parasol i niskie krzesełka. Do zobaczenia na Jadranie
Nas będzie trochę więcej ( jadą jeszcze znajomi ), chociaż moja rodzinka to też typowa 4 - my + 2 dzieci - Karolina 18 lat i Adam 9 lat. Wyruszamy w sobotę po południu. Pozdrowienia
Gregory napisał(a):Droga faktycznie normalna jak na tamte okolice. Ktoś ją kiedyś rozsławił na forum i teraz jest traktowana jak "odcinek specjalny"... Odcinek drogi na Hvarze pomiędzy Jelsą a tunelem Pitve w szczycie sezonu turystycznego to dopiero wyzwanie
Gregory napisał(a):Droga faktycznie normalna jak na tamte okolice. Ktoś ją kiedyś rozsławił na forum i teraz jest traktowana jak "odcinek specjalny". Jedź spokojnie i nie mart się na zapas. Z każdym kolejnym przejechanym razem będzie robiła na Tobie mniejsze wrażenie. Na szczęście nie jest ona zbyt zatłoczona. Odcinek drogi na Hvarze pomiędzy Jelsą a tunelem Pitve w szczycie sezonu turystycznego to dopiero wyzwanie
Pozdrav
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne