napisał(a) jacol8 » 08.04.2005 07:50
Założyłem ten wątek aby każdy mógł tutaj wyrazić swoją troskę o zdrowie Ojca Świętego , a później wyrazić żal po jego śmierci. Dziękuję wszystkim za wpisy właściwe dla stanu emocjonalnego każdego z Was w danej chwili.
Dzisiaj pogrzeb Papieża.
No cóż , pozostaje tylko mieć nadzieję , że Jego pontyfikat szczególnie teraz po śmierci wpłynie na nasze zachowanie i postępowanie. Nie tylko w dniach żałoby , ale już na zawsze. I mam nadzieję , że będzie to można zauważyć i cieszyć się tym również w naszej cromaniackiej społeczności. Potrafili kibole - szalikowcy to my też potrafimy. Nawet Wałęsa stał się mniej zatwardziały i w końcu chyba leci z Kwaśniewskim do Rzymu.
Bo Jemu na pewno o to chodziło przez całe życie : żeby pojednać wszystkich ludzi. Więc pewnie teraz gdzieć tam siedzi przed wielkim telebimem i nas obserwuje... I jestem pewien , że kilka ostatnich dni przysporzyło Mu wiele radości kiedy na pilocie wybrał przycisk POLSKA.
.. serce dygocze
broda drży
minuty w wieczność
oblekają się
nie ma nadziei
dla wielkiego z wielkich
odchodzi Jan Paweł II
idzie na spotkanie
z Najwyższym
Panie mój
przytul go
jak on przygarnął
cały świat
muzułmanina
buddystę
prawosławnego
protestanta
katolika
wierzących
i niewierzących
wszystkich
modlę się
za dobrego
Ojca Świata
takim pozostanie
w sercu mym ..