JAMNICA RAZ JESZCZE...........(mniam)

hrupek, 8 browców dziennie to jeszcze nie oznacza smakosza...

Bocian napisał(a):8 browców dziennie

Ale tylko w pracy

szary779 napisał(a):http://www.browar.biz/piworoku/2012

Kurde żadnego z laureatów nie było mi dane....


W Chorwacji- Karlvacko.
Miło mnie zaskoczyło Laśko.

Ożujsko
Do dzisiaj stoi 2l pet w barku.
Nie podchodzi mi.

Piwo z plastiku? Zgroza Jedynie z przyjaciółmi i w Cro...

krispinus napisał(a):Ożujsko
Do dzisiaj stoi 2l pet w barku.
Nie podchodzi mi.

Ja z miłą chęcią je od ciebie odkupie

szary779 napisał(a):http://www.browar.biz/piworoku/2012

Zgodzę się regionalne tak ale nie te molochy z Warki,Poznania itd.

Z Konstancina w smaku ok ale ciężkie.
Moim skromnym zdaniem 3/4 sukcesu to woda.

hrupek666 napisał(a):Ja z miłą chęcią je od ciebie odkupie

O żesz... Właśnie se kuknąłem na tą butlę
Prawie pół roku po terminie

Ale jak dla smakosza...
W promocji za pół ceny plus koszty wysyłki

Jak się łącka skończy będzie jak znalazł.

Bocian napisał(a):Piwo z plastiku? Zgroza Jedynie z przyjaciółmi i w Cro...

Eee tam... 2-litrowe jest super! Jest wymówka dla żony, że wypiłeś tylko 3 czy 4 piwka - a odlot już jest

Bocian napisał(a):Piwo z plastiku? Zgroza Jedynie z przyjaciółmi i w Cro...

Wziąłem 10 dla chłopaków.
Obiecałem po piwku...
Czujesz co by było jak bym budowlańcom po butelce przywiózł?

Raul73 napisał(a):

Bocian napisał(a):Piwo z plastiku? Zgroza Jedynie z przyjaciółmi i w Cro...

Eee tam... 2-litrowe jest super! Jest wymówka dla żony, że wypiłeś tylko 3 czy 4 piwka - a odlot już jest

Czteropaki 0,25 najlepiej mi smakują. A tak ogólnie to chyba z piwa nad morzem to mi Plavac wchodzi najlepiej

Zgadzam się z Bocianem piwo nie zdąży stracić smaku

Panowie, nie picie tego koncernowego gó...na produkowanego przez Kompanię Piwowarską, Grupę Żywiec, Grupę Carlsberg, Heineken bo te produkty już od dawna z piwem nie mają nic wspólnego. Sama chemia i ersatze zamiast oryginalnie używanych do wyrobu piwa surowców. Szkoda zdrowia i pieniędzy.
Praktycznie teraz w każdym większym mieście jest co najmniej jeden sklep w którym sprzedają piwo z browarów regionalnych a także importowane piwo z Czech, Niemiec, Belgii. Moim zdaniem warto podjechać nawet raz na tydzień czy dwa i kupić 5-10 butelek a potem pić prawdziwe piwo a nie płyny spożywcze piwopodobne.
Od kilku lat toczę swoją prywatną wojnę z koncernami uważającymi iż produkują piwo, oczywiście wojna ma formę bojkotu ich gów..nych produktów i propagandy na rzecz małych regionalnych browarów. Dzięki temu poznałem takie piwa jak Rowing Jack, Amber Boy z Alebrowaru, Atak Chmielu z Pinty, piwa z Raciborza, Zawiercia, Lwówka, Gościszewa, Czarnkowa itd.
Chociaż ja osobiście preferuję piwa czeskie i w takowe się w tych sklepach zaopatruję to jak mam już kupić polskie to kupuję naprawdę polskie a nie SAB Miller, Heineken lub Carlsberg wszystko jedno pod jaką nazwą.
Wcale się nie dziwię kolegom co pisali że wolą Karlovacko od polskich piw ale mam nadzieję że próbując np. Rowing Jacka zmienią zdanie.
Tutaj jest cała encyklopedia: http://www.browar.biz/forum/forumdisplay.php?f=23 gdzie i co warto kupić.

Mosqito napisał(a): każdym większym mieście jest co najmniej jeden sklep w którym sprzedają piwo z browarów regionalnych

Racja...ja od kilku miesięcy kupuję tylko regionalne piwa...moje miasto rozmiarami nie grzeszy ale sklepi "Piwa świata" jest...duży tam wybór piwa regionalnego...piwa przemysłowego jak Tyskie, Lech, Warka i broń Boże Carlsberg już nie piję...o Żubrze nawet nie wspominam bo nie można tego nazwać piwem

krispinus napisał(a):Prawie pół roku po terminie

Lepiej sponiewiera

krispinus napisał(a):Jak się łącka skończy

Ona się chyba nigdy nie skończy ,szybciej ja się kończę nogi odmawiają współpracy z resztą i kończę przyjaźń z łącką.

Mosqito napisał(a):Panowie, nie picie tego koncernowego gó...na produkowanego przez Kompanię Piwowarską,

w każdym większym mieście jest co najmniej jeden sklep w którym sprzedają piwo z browarów regionalnych

wszystko się zgadza,
ja już od dobrych kilku miesięcy smakuję jedynie piwa Ciechan, Czarnków, itp...na szczęście wielkie sieci typu Oszon, Tesco też widzą popyt na prawdziwe piwa i mają je w swojej ofercie...
Tyskie nawet to zauważyły i pod przykrywką elitarnej marki Książęce chciało uszczknąć coś z rynku dla smakoszy wprowadzając trzy swoje piwa...tylko pszeniczne jako tako się broni...

najbardziej mnie jednak martwi to, że giganci będą zainteresowani przejmowaniem tych malutkich docenianych przez smakoszy browarów i stanie się to, co stało się z Piastem czy z Książem...