Witam!
A jak wygląda autostrada z Drezna (Niemcy) przez Pragę do Brna a dalej już nieautostradą do Wiednia? Jechał może już ktoś taką drogą z zachodniej Polski do Budapesztu?
Pozdrav.
eStefan napisał(a):Rysio mylisz się. Przynajmniej w moim przypadku.
Ja w 2007 jechałem 190 km/h przez Chechy, ...
eStefan napisał(a):Nie wyścig, jade tyle ile się da ( i ile pozwala pojazd), czyli reszta uczestników ruchu. Jadąc na Istrie czy do Dalmacji można się snuć powiatówkami. Naszczęście są państwa z kierowcami o większym temperamęcie niż "słowacci". Tam same snuje i Policja z kieszeniami bez dna.
pumis napisał(a): Jakość tzw. autostrad w Czechach to porażka a wiadukty w Ostrawie to jak skocznie w Malince .
Interseal napisał(a):pumis napisał(a): Jakość tzw. autostrad w Czechach to porażka a wiadukty w Ostrawie to jak skocznie w Malince .
Zaintrygowało mnie to porównanie! Możesz rozwinąć?
Z Katowic jedziesz jedynką i na Zwardoń, czy przez Czechy do Svrcinovca?
Pozdrawiam.
pumis napisał(a):... jadąc przez Czechy mamy w większości przypadków telepanie się wąską drogą z okolic Brna do granicy z Austrią a potem dalej krętymi, wiejskimi uliczkami do dwupasmówki i autostrady.
Rysio napisał(a):eStefan napisał(a):Nie cierpię jeździć przez przez polskie i słowackie wioski.
Nie wiem czy wiesz ale od Ziliny do Bratislavy jedzie się gładką jak stół autostradą i najczęściej w miarę pustą.
walp napisał(a):pumis napisał(a):... jadąc przez Czechy mamy w większości przypadków telepanie się wąską drogą z okolic Brna do granicy z Austrią a potem dalej krętymi, wiejskimi uliczkami do dwupasmówki i autostrady.
Chyba nie masz na myśli drogi E461 od Brna przez Mikulov do autostrady A5
pumis napisał(a):Nie chodzi o to żeby wszyscy jechali przez Słowację ale jak czytam, że przez Czechy to się jedzie . . . !!! to przypomina mi się jak w zeszłym roku ku.....łem, że nie pojechałem przez Słowację
eStefan napisał(a):W nocy ta droga jest pusta. Przez Słowacje mam ~180km do pokonania powiatówkami, przez Czechy 80km. W jedną stronę mam lekko ponad 2200km, słabo mam czas i ochote na zwiedzanie wsi. Z Katowic może wam tak lepiej, nie analizowałem tego.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi