Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jakość autostrady w Czechach

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.04.2016 15:46

No, tak, czyli na Lwów mówisz Lviv, a na Wilno Vilnius :wink:
euromissile
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 241
Dołączył(a): 19.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) euromissile » 13.04.2016 15:57

Oczywiście że nie, ale gdybym faktycznie mówił Lviv i Vilnius to byłoby źle?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.04.2016 16:08

Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.05.2016 17:57

Poprawia się, schodów do Brna prawie nie ma :D Ale, żeby nie było różowo - korkuje się przejazd przez Brno na wysokości Avionu/Ikei (czyli węzeł D1 z D2) bo kopią przy węźle obok Futurum (droga na Mikulov). W związku z tym, jadąc do Wiednia, czmychnąłem na Břeclav a tam... w paru miejscach zwężenia i ograniczenie do 80 km/h. Ale wcześniej, na wysokości OC Olympia, na rogatkach Brna - to samo... i końca temu nie widać :)

Austria - to nie miejsce na to, ale... za "naszą" ulubioną OMV'ką w Wilfersdorfie, Austriacy przesunęli kawałek drogi - między właśnie Wilfersdorfem a Schrickiem. Jedzie się nowiutkim ale wąskim i krętym asfaltem. Tu też trafiłem na zepsutego kampera :roll: Stoi się, i stoi, i stoi... a TIRy to środkiem jadą bo ledwo-ledwo się w zakrętach mieszczą. Jest też nowy bypass kilka km wcześniej.
macvw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 11.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) macvw » 01.05.2016 18:28

Pääkäyttäjä napisał(a):Poprawia się, schodów do Brna prawie nie ma :D Ale, żeby nie było różowo - korkuje się przejazd przez Brno na wysokości Avionu/Ikei (czyli węzeł D1 z D2) bo kopią przy węźle obok Futurum (droga na Mikulov). W związku z tym, jadąc do Wiednia, czmychnąłem na Břeclav a tam... w paru miejscach zwężenia i ograniczenie do 80 km/h. Ale wcześniej, na wysokości OC Olympia, na rogatkach Brna - to samo... i końca temu nie widać :)

Austria - to nie miejsce na to, ale... za "naszą" ulubioną OMV'ką w Wilfersdorfie, Austriacy przesunęli kawałek drogi - między właśnie Wilfersdorfem a Schrickiem. Jedzie się nowiutkim ale wąskim i krętym asfaltem. Tu też trafiłem na zepsutego kampera :roll: Stoi się, i stoi, i stoi... a TIRy to środkiem jadą bo ledwo-ledwo się w zakrętach mieszczą. Jest też nowy bypass kilka km wcześniej.

Tak czytając Twoją wiadomość zastanawiam się, czy za 2 miesiące po raz kolejny /piąty/ nie jechać przez Zwardoń na Słowację. Ode mnie różnica na korzyść Czech jest nie cała godzina /tak pokazuje wujek google/, ale na Słowacji, na autostradzie zero ruchu, zero dziur, zero korków i zero robót drogowych...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.05.2016 18:35

macvw napisał(a):Tak czytając Twoją wiadomość zastanawiam się, czy za 2 miesiące po raz kolejny /piąty/ nie jechać przez Zwardoń na Słowację. Ode mnie różnica na korzyść Czech jest nie całą godzinę /tak pokazuje wujek google/, ale na Słowacji, na autostradzie zero ruchu, zero dziur, zero korków i zero robót drogowych...


Wiedeń niestety też mocno rozkopany, np. poprawiają tunele, w wielu miejscach trwa wymiana nawierzchni tudzież budowanie nowych elementów infrastruktury. Gadałem z kolegą, który śmigał dzień później najpierw do Mikulova a potem do Wiednia - tra-ge-dia, ruch przez Mistelbach i Poysdorf - jeden długi, prawie stojący sznurek aut.
macvw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 11.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) macvw » 01.05.2016 18:38

Pääkäyttäjä napisał(a):
macvw napisał(a):Tak czytając Twoją wiadomość zastanawiam się, czy za 2 miesiące po raz kolejny /piąty/ nie jechać przez Zwardoń na Słowację. Ode mnie różnica na korzyść Czech jest nie całą godzinę /tak pokazuje wujek google/, ale na Słowacji, na autostradzie zero ruchu, zero dziur, zero korków i zero robót drogowych...


Wiedeń niestety też mocno rozkopany, np. poprawiają tunele, w wielu miejscach trwa wymiana nawierzchni tudzież budowanie nowych elementów infrastruktury. Gadałem z kolegą, który śmigał dzień później najpierw do Mikulova a potem do Wiednia - tra-ge-dia, ruch przez Mistelbach i Poysdorf - jeden długi, prawie stojący sznurek aut.

To, co piszesz o Wiedniu dotyczy przejazdu od strony Czech. Pewnie od Bratysławy tego problemu nie ma.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.05.2016 18:41

macvw napisał(a):To, co piszesz o Wiedniu dotyczy przejazdu od strony Czech. Pewnie od Bratysławy tego problemu nie ma.


W tamtą stronę jechałem przez Břeclav. Muszę popytać moje dwie bratysławskie wtyczki, jak tam u nich. Wiem, że w Bratce dużo się asfaltuje ale dotyczyło to miasta.
macvw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 11.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) macvw » 01.05.2016 18:45

Pääkäyttäjä napisał(a):
macvw napisał(a):To, co piszesz o Wiedniu dotyczy przejazdu od strony Czech. Pewnie od Bratysławy tego problemu nie ma.


W tamtą stronę jechałem przez Břeclav. Muszę popytać moje dwie bratysławskie wtyczki, jak tam u nich. Wiem, że w Bratce dużo się asfaltuje ale dotyczyło to miasta.

Nie no Damian, nie mam zamiaru jechać przez centrum Bratysławy :wink: . Asfalt na autostradzie, na Słowacji, czy na samej tzw. obwodnicy Bratysławy jest tak samo dobry /równy/, jak na "mojej" A1 :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.05.2016 19:24

macvw napisał(a):Nie no Damian, nie mam zamiaru jechać przez centrum Bratysławy :wink: . Asfalt na autostradzie, na Słowacji, czy na samej tzw. obwodnicy Bratysławy jest tak samo dobry /równy/, jak na "mojej" A1 :D


Nie mówię o samej Bratysławie - byłem tam autem w zeszłym roku i było średnio :)
kojacek
Cromaniak
Posty: 858
Dołączył(a): 29.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kojacek » 01.05.2016 23:30

Pääkäyttäjä napisał(a):Poprawia się, schodów do Brna prawie nie ma :D Ale, żeby nie było różowo - korkuje się przejazd przez Brno na wysokości Avionu/Ikei (czyli węzeł D1 z D2) bo kopią przy węźle obok Futurum (droga na Mikulov). W związku z tym, jadąc do Wiednia, czmychnąłem na Břeclav a tam... w paru miejscach zwężenia i ograniczenie do 80 km/h. Ale wcześniej, na wysokości OC Olympia, na rogatkach Brna - to samo... i końca temu nie widać :)

Austria - to nie miejsce na to, ale... za "naszą" ulubioną OMV'ką w Wilfersdorfie, Austriacy przesunęli kawałek drogi - między właśnie Wilfersdorfem a Schrickiem. Jedzie się nowiutkim ale wąskim i krętym asfaltem. Tu też trafiłem na zepsutego kampera :roll: Stoi się, i stoi, i stoi... a TIRy to środkiem jadą bo ledwo-ledwo się w zakrętach mieszczą. Jest też nowy bypass kilka km wcześniej.

A w jakich godzinach były te korki zarówno w Czechach jak i w Austrii?
Ciekawi mnie czego należałoby spodziewać się jadąc wieczorem czy wręcz w nocy. Np okolice Wiednia 10 w nocy lub nawet później. Przypuszczam, że jedyne, czego się spodziewać to ograniczenia prędkości, bo ruch to pewnie będzie raczej nieduży...
Przynajmniej w zeszłym roku w Czechach i w Austrii ograniczały mnie tylko limity prędkości na remontowanych odcinkach.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.05.2016 06:59

W zeszłym roku też w Czechach i w Austrii były roboty drogowe, nie ma co dramatyzować :roll:
Baaardzo częste są korki w Poysdorf, zawsze coś tam grzebią we Wiedniu, remont koło Brna to jest smutna norma... :roll:

Jak się jedzie w dzień roboczy, w godzinach szczytu
albo w sobotę przed południem latem,
to można dłużej postać :roll:

W nocy czy w niedziele korków nie powinno być, chyba, że jakiś wypadek albo inne, nagłe zdarzenie :roll:
pabbllo_ldz
Croentuzjasta
Posty: 326
Dołączył(a): 17.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) pabbllo_ldz » 02.05.2016 07:37

Może Ja pomogę od kilku lat jeździmy do Chorwacji przez Czechy, stan ich autostrad nie jest zły.
Tak jak pisali inni, jak nie ma ktoś 18 - 20 cali felg i zawieszenia torowego to spokojnie można jechać.
Co do korków to jeździmy koniec sierpnia (ostatni tydzień) i wrzesień, ale na noc.
Jedziemy tak żeby Wiedeń mijać po 24ej, z Piątku na Sobotę i wtedy jest pusto.
Z relacji znajomych wiem, że problemy z przejazdem są nawet w tygodniu jak ktoś wpadnie do Wiednia za wcześnie, a jazda w dzień to już ponoć koszmar.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.05.2016 08:09

Bez przesady z tym koszmarem :wink:

Zwykle przejazd jest płynny, ruch jest ogromny, ale koszmar to może być tylko dla kogoś, kto na co dzień jeździ tylko po pipidówkach :wink:
KrisM
Cromaniak
Posty: 639
Dołączył(a): 21.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrisM » 02.05.2016 08:32

Lednice ma rację;-) wystarczy trzymać się ograniczeń prędkości, zachowywać bezpieczny odstęp i nic nikomu się nie stanie. ruch jest intensywny, w końcu to prawie 2 mln mieszkańców, ale przejazd zazwyczaj odbywa się bez przeszkód. jeśli ktoś nie jest pewien swoich umiejętności to lepiej unikać godzin szczytu;-)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Jakość autostrady w Czechach - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone