Jakiś aparat dobry do Chorwacji

a z quotami mi się powaliło - gdybym tak ustawił lustrzankę jak napisałem powyższego posta to wiecie jakby zdjęcia wyglądały

Polemizuję z doświetleniem np. postaci z 10m w całkowitej ciemności .
3-5m prędzej.
Nie sądzę, aby na większą odległość, wbudowana lampa mogła cokolwiek zdziałać.
Brak gniazda do zewnętrznej lampy.
Brak możliwości wymiany obiektywów.
I jeszcze parę opinii
http://foto.recenzja.pl/1170/
I to wszystko za około 1800 PLN. Cena w miarę zachęcająca.
Patrząc na Nikona D50 za około 800PLN więcej, można sie zastanawiać nad wyborem.
Ja wolę trochę dołożyć i mieć tego drugiego, zwłaszcza, że mam obiektyw z F50 i mogę kupić body. Mimo wszystko warto zajrzeć na fora wskazane przeze mnie gdzieś wyżej i wtedy dokonać wyboru.

Każdy i tak będzie bronić swego i na tym poprzestańmy....

Pozdrawiam

FUX

Pozdrawiam wszystkich. W zeszłym roku na wyjazd do Chorwacji kupiłem aparat FUJI S5500 . Jestem z niego bardzo zadowolony , ma 10 zoom , co pozwala mi robić zdjęcia pasażerom promów i jachtów , najszybszy czas zdjęć seryjnych ( podczas pożaru gór samolot nabierał wody przy mnie i uparłem się aby zobaczyć co mu się tam otwiera pod spodem) , jest lekki , (nie dźwigam na plażę ciężkiej i wielkiej lustrzanki) jednocześnie nie wygląda niepoważnie jak compact. Zrobiłem 4000 zdjęć , z czego 70 trafiło do albumu. W lipcu wyjeżdżam do Dubrownika i mimo że mam środki i możliwości ,też zabiorę ten sam aparat.

Stacja napisał(a):Pozdrawiam wszystkich. W zeszłym roku na wyjazd do Chorwacji kupiłem aparat FUJI S5500 . Jestem z niego bardzo zadowolony , ma 10 zoom , co pozwala mi robić zdjęcia pasażerom promów i jachtów , najszybszy czas zdjęć seryjnych ( podczas pożaru gór samolot nabierał wody przy mnie i uparłem się aby zobaczyć co mu się tam otwiera pod spodem) , jest lekki , (nie dźwigam na plażę ciężkiej i wielkiej lustrzanki) jednocześnie nie wygląda niepoważnie jak compact. Zrobiłem 4000 zdjęć , z czego 70 trafiło do albumu. W lipcu wyjeżdżam do Dubrownika i mimo że mam środki i możliwości ,też zabiorę ten sam aparat.

No to niecałe 2% warte było zachowania, pomimo, że poważnie wygląda...

Pozdrawiam

FUX

Kumpel który pstryka dla pewnego czasopisma (nie mogę napisać jakiego) powiedział ,że jestem strasznie leniwy i robię za mało zdjęć.Ale jemu wychodzi 0,01 procenta. Pożyczył mi swój aparat dwa lata temu na Chorwację , jakiś Nikon , dwa teleobiektywy. Straszna porażka , nie dość ,że ciężkie jak diabli , to jeszcze musiałem pilnować aby nie ukradli.

Stacja napisał(a):Kumpel który pstryka dla pewnego czasopisma (nie mogę napisać jakiego) powiedział ,że jestem strasznie leniwy i robię za mało zdjęć.Ale jemu wychodzi 0,01 procenta. Pożyczył mi swój aparat dwa lata temu na Chorwację , jakiś Nikon , dwa teleobiektywy. Straszna porażka , nie dość ,że ciężkie jak diabli , to jeszcze musiałem pilnować aby nie ukradli.

Problem w tym, że dobre rzeczy trzeba pilnować

Na badziewie nikt sie nie połaszczy.....


FUX

Więc weź mercedesa , aparaty ,laptopa , Gps ,idź na plażę i ........pilnuj.
Na szczęście kolega chce wydać 600 - 1000 zł , a za to nie kupi nic czego trzeba by pilnować i będzie miał szczęśliwe wakacje.

FUX - i to jest właśnie urok cyfrówek że rąbię tysiące zdjęć a wybieram 1-2 % do albumów - przykłąd - córa 3,5 roku - z setek zdjęć jest kilka do wyboru na których wyszła dobrze i nie chodzi mi o jakość fotek tylko np mina zamknięte oczy itp.

te 10 metrów to nie przesada - miałem wcześniej cyfrowego kodaka - kompakta - i tak jak mówisz lampa skuteczna do 3-4 metrów natomiast sony ma lampę jak dzwon - jest nieporównywalna do kompaktów

Stacja napisał(a):Kumpel który pstryka dla pewnego czasopisma (nie mogę napisać jakiego) powiedział ,że jestem strasznie leniwy i robię za mało zdjęć.Ale jemu wychodzi 0,01 procenta. Pożyczył mi swój aparat dwa lata temu na Chorwację , jakiś Nikon , dwa teleobiektywy. Straszna porażka , nie dość ,że ciężkie jak diabli , to jeszcze musiałem pilnować aby nie ukradli.

Zapomniałeś, że to Chorwacja a nie Polska


Pozdrav

Mam zamiar zakupić dobry, ale w rozsądnej cenie aparacik /o ile to mozliwe/. Na razie buszuje w necie i z tych poszukiwań nic nie wynika. Moją uwagę zwrócił Nikon D50 /trochę za drogi/, czy możecie polecić jakis dobry sprzęcik. Co sądzicie o Olympus E-300, Fuji FinePix S7000, Canon Power Shot S2 IS? Czy jako amatorka poradzę sobie z obsługą lustrzanki cyfrowej. Z góry dziekuję za pomoc

fllower napisał(a):Mam zamiar zakupić dobry, ale w rozsądnej cenie aparacik /o ile to mozliwe/. Na razie buszuje w necie i z tych poszukiwań nic nie wynika. Moją uwagę zwrócił Nikon D50 /trochę za drogi/, czy możecie polecić jakis dobry sprzęcik. Co sądzicie o Olympus E-300, Fuji FinePix S7000, Canon Power Shot S2 IS? Czy jako amatorka poradzę sobie z obsługą lustrzanki cyfrowej. Z góry dziekuję za pomoc

Skoro Kobiety radzą sobie z samochodem.... to pewnie tak ale trzeba chcieć

Pozdr

Nie wiem, czy to miało być zabawne? Ale potraktuje to jako żart
Również pozdrawiam.

fllower napisał(a):Nie wiem, czy to miało być zabawne? Ale potraktuje to jako żart
Również pozdrawiam.

Kwiatuszek- pieknie to brzmi
To nie miał byc żart- miało być sympatyczne i chciałem być miły

pozdrawiam

Niech Ci będzie, że to miał być żart Coś mi się wydaje, że z dystansem podchodzisz do umiejętności kobiet w zakresie samochodów i aparatów fotograficznych ... a to błąd!

Witaj fllower,
Jeżeli bierzesz pod uwagę Olympusa E-300 to przyjrzyj się może nowemu E-330.
Posiada niedostępną w innych lustrzankach funkcję podglądu obrazu w trakcie fotografowania na wyświetlaczu (o wielkości 2,5" i w dodatku odchylany).
Niestety, cena to na razie ok. 3800 z kitowym obiektywem.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=90668911

PozdraV,
turan