arturo72 napisał(a):Jeśli tak to wątek jest bez sensu
Witam
Moim zdaniem pomysł jest całkiem dobry, pod warunkiem że będą wypowiadać sie osoby, właściciele aut powiedzmy wiekowych mam tutaj na myśli auta powyżej 10lat:D. Ja naprzykład mam zamiar jechać pierwszy raz do chorwacji swoim escorcikiem 1,6 16V z 95roczku i przyznam sie ze tylko o to sie obawiam zeby nie odmowil posluszenstwa (do tej pory przez dwa lata nie odmowil ale to nei byly trasy po 2000km w jedna strone). Wiem ze tak jak przed przed mowca mowil sa elementy w autach ktore uwielbiaja sie psuc na długich trasach tylko problem w tym ze dowiemy sie osobiscie dopiero na trasie:D, wiec mysle ze pomysl trafny!!! Np. w jendym poscie gdzies na forum ktos napisal ze jechal kiedys maluszkiem, albo ze dojechał polonozikiem(bez obrazy dla wlascicieli tych cacek, sam bylem swego czasu) i wiecie co podnosi to na duchu, choc wiem ze auto jak but nierówny drugiemy!
pozdrawiam