Jakim autkiem do Cro?

RAV4 1998 3drzwiowy 2,0 benzyna 130 koni , super auto, tylko pali ogromnie. Nigdy mnie nie zawiodło .
Vitara rocznik podobny jak nie starszy 2,0 HDI chyba będzie też 3drzwi , boli dołączany napęd na cztery koła. Cieszy spalanie , trochę boje się awaryjności.
Obydwa samochody małe , bez klimy , typowe golasy.

Łukasz789 napisał(a):RAV4 1998 3drzwiowy 2,0 benzyna 130 koni , super auto, tylko pali ogromnie. Nigdy mnie nie zawiodło .
Vitara rocznik podobny jak nie starszy 2,0 HDI chyba będzie też 3drzwi , boli dołączany napęd na cztery koła. Cieszy spalanie , trochę boje się awaryjności.
Obydwa samochody małe , bez klimy , typowe golasy.

Coś mi się wydaje że nie bedziesz zadowolony po tej zmianie

Łukasz789 napisał(a):RAV4 1998 3drzwiowy 2,0 benzyna 130 koni , super auto, tylko pali ogromnie. Nigdy mnie nie zawiodło .
Vitara rocznik podobny jak nie starszy 2,0 HDI chyba będzie też 3drzwi , boli dołączany napęd na cztery koła. Cieszy spalanie , trochę boje się awaryjności.
Obydwa samochody małe , bez klimy , typowe golasy.

Miałem przez 7 lat ale Grand Vitarę z 2006roku.
Nie ładuj się w poprzedni model i do tego ponad 20 letni ? Chyba że lubisz utrzymywać mechaników.

Łukasz789 napisał(a):RAV4 1998 3drzwiowy 2,0 benzyna 130 koni , super auto, tylko pali ogromnie. Nigdy mnie nie zawiodło .
Vitara rocznik podobny jak nie starszy 2,0 HDI chyba będzie też 3drzwi , boli dołączany napęd na cztery koła. Cieszy spalanie , trochę boje się awaryjności.
Obydwa samochody małe , bez klimy , typowe golasy.

Ten watek bardziej pasuje

Janusz Bajcer napisał(a):Ten watek bardziej pasuje

Tego tematu nie widziałem , zastanawiałem się nad aktywnością w temacie : malym-autkiem-do-cro-t11042.html

wikol napisał(a):[
Nie ładuj się w poprzedni model i do tego ponad 20 letni ? Chyba że lubisz utrzymywać mechaników.

RAv4 mam 5 lat i nigdy mnie się nie zepsuła , tylko podstawowa eksploatacja a i to pomijałem .. Tylko strasznie dużo pali. Trochę mnie szkoda ją sprzedawać i nie wiem czy sobie jej nie zostawię. Utrzymanie jest ale właśnie przy tych nowych samochodach uwierz mnie wiem co mówię i mam na to ogrom przykładów .Tak szczerze przy ,,świeżym" samochodzie szanse na mój dojazd do Chorwacji oceniam na max 30-40% albo wymianę wszystkiego ,,na zaś" co oznaczało koszt takiej RAV4 lub Vitary przed wyjazdem do Chorwacji.

Łukasz789 napisał(a):RAv4 mam 5 lat i nigdy mnie się nie zepsuła , tylko podstawowa eksploatacja a i to pomijałem .. Tylko strasznie dużo pali. Trochę mnie szkoda ją sprzedawać i nie wiem czy sobie jej nie zostawię. Utrzymanie jest ale właśnie przy tych nowych samochodach uwierz mnie wiem co mówię i mam na to ogrom przykładów .Tak szczerze przy ,,świeżym" samochodzie szanse na mój dojazd do Chorwacji oceniam na max 30-40% albo wymianę wszystkiego ,,na zaś" co oznaczało koszt takiej RAV4 lub Vitary przed wyjazdem do Chorwacji.

Bo Rav4 się nie psuje w przeciwieństwie do Vitary

Kapitańska Baba napisał(a):
Bo Rav4 się nie psuje w przeciwieństwie do Vitary

Zależy czy mówimy o bardzo starej Vitarze, nowszej Grand Vitarze / nie produkowali Vitary / czy znowu najnowszej Vitarze.../ nie ma już Grand Vitary /

wikol napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):
Bo Rav4 się nie psuje w przeciwieństwie do Vitary

Zależy czy mówimy o bardzo starej Vitarze, nowszej Grand Vitarze / nie produkowali Vitary / czy znowu najnowszej Vitarze.../ nie ma już Grand Vitary /

Mówimy o Vitarze z końcówki lat 90-tych

Łukasz789 napisał(a):
RAV4 1998 3drzwiowy 2,0 benzyna 130 koni , super auto, tylko pali ogromnie. Nigdy mnie nie zawiodło .
Vitara rocznik podobny jak nie starszy 2,0 HDI chyba będzie też 3drzwi , boli dołączany napęd na cztery koła.

W tym roku jedziemy w 2+2 (1rok i 5lat) hyundai i20 2018r benzyna.

Mazda 6 gj drugi raz do CRO, wcześniej 9 razy Honda Accord VII 2.2 i-CDTI żadnych problemów na trasie

Kapitańska Baba napisał(a):

Łukasz789 napisał(a):Bo Rav4 się nie psuje w przeciwieństwie do Vitary

Ostro, wynika z tego, że każda Vitara się psuje. Miałem już Suzuki, co prawda nie Vitarę ale S-Cross i wspominam ją bardzo dobrze. Powtarzacie oklepane mity tak jak na temat Francuzów. Jeszcze raz zapytam - jakie samochody mają najniższą usterkowość poza Japońcami ? Francuzy właśnie ale w naszym kraju Francuz jest be bo przecież Laguna 2...
Kiedy spartoli się Golf lub inne badziewie z tego koncernu to po prostu taki egzemplarz się trafił. Dobrze, że mojemu ojcu na drodze 5 letni Passat się rozsypał a nie Francuz bo dopiero byłoby...

alechandro napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):

Łukasz789 napisał(a):Bo Rav4 się nie psuje w przeciwieństwie do Vitary

Ostro, wynika z tego, że każda Vitara się psuje. Miałem już Suzuki, co prawda nie Vitarę ale S-Cross i wspominam ją bardzo dobrze. Powtarzacie oklepane mity tak jak na temat Francuzów. Jeszcze raz zapytam - jakie samochody mają najniższą usterkowość poza Japońcami ? Francuzy właśnie ale w naszym kraju Francuz jest be bo przecież Laguna 2...
Kiedy spartoli się Golf lub inne badziewie z tego koncernu to po prostu taki egzemplarz się trafił. Dobrze, że mojemu ojcu na drodze 5 letni Passat się rozsypał a nie Francuz bo dopiero byłoby...

Nie powtarzam mitów tylko bazuję na własnym doświadczeniu z Vitarą i kilkoma Toyotami

A czy ta Vitara była nowa czy z drugiej ręki bo ja też bazuję na własnym doświadczeniu z tym, że jeżdżę nowymi samochodami.

alechandro napisał(a):A czy ta Vitara była nowa czy z drugiej ręki bo ja też bazuję na własnym doświadczeniu z tym, że jeżdżę nowymi samochodami.

Vitara była używana a Toyoty różnie - i nowe i używane

alechandro napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):

Łukasz789 napisał(a):Bo Rav4 się nie psuje w przeciwieństwie do Vitary

Ostro, wynika z tego, że każda Vitara się psuje. Miałem już Suzuki, co prawda nie Vitarę ale S-Cross i wspominam ją bardzo dobrze. Powtarzacie oklepane mity tak jak na temat Francuzów. Jeszcze raz zapytam - jakie samochody mają najniższą usterkowość poza Japońcami ? Francuzy właśnie ale w naszym kraju Francuz jest be bo przecież Laguna 2...
Kiedy spartoli się Golf lub inne badziewie z tego koncernu to po prostu taki egzemplarz się trafił. Dobrze, że mojemu ojcu na drodze 5 letni Passat się rozsypał a nie Francuz bo dopiero byłoby...

Mam porównanie w zakresie citroen kontra honda , cena wyjściowa w zakupie plus dla citroena honda droższa natomiast reszta tylko dla HONDY(specjalnie z dużej litery) serwis ,bezawaryjność ,plus spadek wartości bez porównania na korzyść HONDY,żeby nie było pracuję w serwisie który łączy te dwie marki i awarie aut nowych to 40 : 1 na korzyść HONDY