W Hyundai w przypadku Tuscona by mieć automat trzeba wybrać albo diesla albo turbobenzyne. Dopłata przynajmniej 35 tyś.zł
W wolnossaku nie ma automatu, fuck.
sito_zabrze napisał(a):Auto zatankowane ( gaz i benzyna )
Olej sprawdzony
Powietrze w kołach też
Za godzine wyjazd
wikol napisał(a):W Hyundai w przypadku Tuscona by mieć automat trzeba wybrać albo diesla albo turbobenzyne. Dopłata przynajmniej 35 tyś.zł
W wolnossaku nie ma automatu, fuck.
DominikI napisał(a):Jak już tak się chwalicie nowymi autami to powiedzcie kto był w tym roku lub jedzie starszym niż 10 letnie;) ja w ubiegłym 8 latkiem, teraz jadę 11. Mam nadzieję że bez przygód;)
DominikI napisał(a):Jak już tak się chwalicie nowymi autami to powiedzcie kto był w tym roku lub jedzie starszym niż 10 letnie;) ja w ubiegłym 8 latkiem, teraz jadę 11. Mam nadzieję że bez przygód;)
te kiero napisał(a):A apropos wątku:
gdyby w moim garażu pojawiła się taka nowa Ceedka od razu leciałbym nie do Cro, ale do Portugalii na objazdówkę, mam taki plan na przyszłość, nie potrzebna Optima.
bigredone napisał(a):Garo&Justa napisał(a):To nie żądali za sam automat tylko za zupełnie inna jednostkę napędową. Zapewne najwyższą
Myślę, że tak jak i w przypadku forda zmiana mapy silnika (czy jak to sie tam nazywa) za 300 zł i już mamy "najwyższą" wersję silnikową Te 50 tys. różnicy brzmi dość dziwnie, ale nie znam cenników citroena.
fly napisał(a):Ja chętnie też skorzystam, co prawda jest silnik forda mający w sofcie dwie mapy 140/163 hp , ale uruchomienie tej drugiej nie za 3 stówki.
Rafi70 napisał(a):To najoczywista oczywistość , że Fordy i Volvo maja diesle od PSA. Miałem już 2.0 hdi 140kM , potem miałem 163 oryginał , obecnie 150 ,ale jestem pewien , że 180kM to już jest inna jednostka napędowa , a nie tylko soft.
Kiedyś w MB Vito miałem podkręconą moc ze 122 na ok 160 , po jakimś czasie padła skrzynia , a ukręconych półosi nie zliczę....
bigredone napisał(a):Rafi70 napisał(a):To najoczywista oczywistość , że Fordy i Volvo maja diesle od PSA. Miałem już 2.0 hdi 140kM , potem miałem 163 oryginał , obecnie 150 ,ale jestem pewien , że 180kM to już jest inna jednostka napędowa , a nie tylko soft.
Kiedyś w MB Vito miałem podkręconą moc ze 122 na ok 160 , po jakimś czasie padła skrzynia , a ukręconych półosi nie zliczę....
150 na 180 to tylko soft. Mam to od 2 lat. Podobnie jak 140 na 163. To żadne "podkręcanie" i nic nie urywa i nie ukręca.
bigredone napisał(a):Rafi70 napisał(a):To najoczywista oczywistość , że Fordy i Volvo maja diesle od PSA. Miałem już 2.0 hdi 140kM , potem miałem 163 oryginał , obecnie 150 ,ale jestem pewien , że 180kM to już jest inna jednostka napędowa , a nie tylko soft.
Kiedyś w MB Vito miałem podkręconą moc ze 122 na ok 160 , po jakimś czasie padła skrzynia , a ukręconych półosi nie zliczę....
150 na 180 to tylko soft. Mam to od 2 lat. Podobnie jak 140 na 163. To żadne "podkręcanie" i nic nie urywa i nie ukręca.