Jakim autkiem do Cro?

Ural napisał(a):Zapewne robią stare BMW po 500 tys km tylko dlaczego stoją po warsztatach czyżby opony na zimę wymieniali. Jakoś mój młody kuzyn szybko wycofał się z BMW z 2005 r jak mechanik Pan Mietek powiedział, że koszt naprawy silnika nie opłaca się tylko doradził mu aby szybko znalazł na niego Jelenia albo inaczej mówiąc Osła.

Ze starej baby modelki nie zrobisz

No chyba, że będziesz pompował w nią kasę ale to i tak z tyłu liceum z przodu muzeum.

5 lat temu kupilem Kia Ceed w salonie, rok temu poszla do sprzedaży i wziąłem nówkę Kia Optima Kombi. Komfort pierwsza klasa no i spokój duszy w trasie. Nowe to nowe, i dbane...
Za to kupując auto dla żony, lubie poeksperymentować.
Przeszlismy juz Astre II, Avensis, Mondeo Mk4, BMW E91, Mondeo Mk4 Lift a 3 miesiące temu kupilem jej Mondeo Mk5 180 KM, 400 niutków, automat.
I teraz...
Z tych wszystkich samochodów (średni czas użytkowania przez żonę to ok 2.5 roku) siwych włosów przysporzyło mi BMW... Żaden sie nie spierdzielił tylko Beemka, min. obrócone panewki, koszt? Nie pytajcie, nowy silnik kupowałem, po jakimś czasie padł dyfer... Po kolejnych 3 miesiącach brak ciśnienia w cylindrach... Masakra
20 tyś włożone w ciągu 11 miesięcy, fakt ze zrobione było i cacy jeździło ale tak mnie do siebie ta marka zraziła...

Garo&Justa napisał(a):

Ural napisał(a):Zapewne robią stare BMW po 500 tys km tylko dlaczego stoją po warsztatach czyżby opony na zimę wymieniali. Jakoś mój młody kuzyn szybko wycofał się z BMW z 2005 r jak mechanik Pan Mietek powiedział, że koszt naprawy silnika nie opłaca się tylko doradził mu aby szybko znalazł na niego Jelenia albo inaczej mówiąc Osła.

Ze starej baby modelki nie zrobisz

No chyba, że będziesz pompował w nią kasę ale to i tak z tyłu liceum z przodu muzeum.

5 lat temu kupilem Kia Ceed w salonie, rok temu poszla do sprzedaży i wziąłem nówkę Kia Optima Kombi. Komfort pierwsza klasa no i spokój duszy w trasie. Nowe to nowe, i dbane...
Za to kupując auto dla żony, lubie poeksperymentować.
Przeszlismy juz Astre II, Avensis, Mondeo Mk4, BMW E91, Mondeo Mk4 Lift a 3 miesiące temu kupilem jej Mondeo Mk5 180 KM, 400 niutków, automat.
I teraz...
Z tych wszystkich samochodów (średni czas użytkowania przez żonę to ok 2.5 roku) siwych włosów przysporzyło mi BMW... Żaden sie nie spierdzielił tylko Beemka, min. obrócone panewki, koszt? Nie pytajcie, nowy silnik kupowałem, po jakimś czasie padł dyfer... Po kolejnych 3 miesiącach brak ciśnienia w cylindrach... Masakra
20 tyś włożone w ciągu 11 miesięcy, fakt ze zrobione było i cacy jeździło ale tak mnie do siebie ta marka zraziła...

Ja jedynie w E92 335i mialem 2 razy problem. Wastegate turbosprezarek zaczely troche klekotac i padly 2 injektory. BMW wymienilo wszystko w ramach gwarancji.

Garo&Justa napisał(a):5 lat temu kupilem Kia Ceed w salonie, rok temu poszla do sprzedaży i wziąłem nówkę Kia Optima Kombi. Komfort pierwsza klasa no i spokój duszy w trasie. Nowe to nowe, i dbane...
Za to kupując auto dla żony, lubie poeksperymentować.
Przeszlismy juz Astre II, Avensis, Mondeo Mk4, BMW E91, Mondeo Mk4 Lift a 3 miesiące temu kupilem jej Mondeo Mk5 180 KM, 400 niutków, automat.
I teraz...
Z tych wszystkich samochodów (średni czas użytkowania przez żonę to ok 2.5 roku) siwych włosów przysporzyło mi BMW... Żaden sie nie spierdzielił tylko Beemka, min. obrócone panewki, koszt? Nie pytajcie, nowy silnik kupowałem, po jakimś czasie padł dyfer... Po kolejnych 3 miesiącach brak ciśnienia w cylindrach... Masakra
20 tyś włożone w ciągu 11 miesięcy, fakt ze zrobione było i cacy jeździło ale tak mnie do siebie ta marka zraziła...

Obróciło panewki bo pewnie od nowości olej był zmieniany wg wskazań producenta, czyli co 30Kkm
Pierwszego właściciela to nie interesowało, oberwało się za to kolejnemu...

A w temacie, ja do tej pory pięć razy wygodnie Dalmację objechałem BMW330xd rocznik 2003
Mam go już 10lat. Ale w tym roku przechodzi w stan spoczynku, i pod domem stanęła Kia ceed 1,6benzyna
Szczerze mówiąc to sam jestem ciekaw jak się sprawdzi. We wrześniu jej pierwsza dłuższa trasa - Korcula, Mljet i trochę stałego lądu.
A Optimy gratuluję. Jak brałem ceeda, to salonie do jazd testowych stała taka Optoma GT kombi.
No jak byłem raczej zdecydowany na C, tak mi się zaczęło odmieniać
Niestety żona przypomniała, że mieliśmy brać coś troche mniejszego, a ta Optima od BMW przecież większa
Ale nic to, może damy sobie jeszcze szansę za 5 lat

A bo jeszcze se przypomniałem.
Mój kolega mawia że Mercedesy BMW i Volvo, to najbardziej się psują skodziarzom i właścicielom Opli

W klubie czasem się śmiejemy, że jak francuskie albo włoskie czy amerykańskie (choć Forda robią w Niemczech i Belgii) stoi na poboczu to jest to szajs i szrot. Zaś jak zepsuje się VAG albo bawarka to przecież to normalne, że coś się zużywa...

Tylko dlaczego np. Forza Italia albo Dobre bo Włoskie przyciągają tyle ludzi a zloty VAG mają opinię, że spotykają się Sebixy nie mający ani pojęcia o motoryzacji ani tym bardziej o jej historii

O Fiatach i francuskich autach mam bardzo dobre zdanie. W lutym kupiłem nową Astrę ale tylko dlatego, że Opel dawał najlepszy rabat ale byłem blisko Meganki. Astrę mam z automatem i uważam, że jest to dobre auto. Do tej pory jeździłem Fiatem, VW ( Polo, Passat ), Skoda, Suzuki i teraz Opel. Jadąc do cro widziałem dwa VW na lawecie na polskich numerach ( Tiguan, Passat ) i były to z tego co zauważyłem nowe egzemplarze. Znajomy rzeczoznawca sam jeździ francuzami i powiedział mi, że Passata nie kupiłby. Dobry tekst i prawdziwy- zepsuje się Fiat, Francuz to do dupy, zepsuje się VW to prawdopodobnie trafił się wadliwy egzemplarz. Ale Polak wychowany na VW już tak ma, to się nie zmieni.
A kolo, który twierdzi, że Hyundai i komfort nie pasują do siebie niech przejedzie się i40. Większego kretynizmu nie słyszałem, nie czytałem.

alechandro napisał(a):A kolo, który twierdzi, że Hyundai i komfort nie pasują do siebie niech przejedzie się i40. Większego kretynizmu nie słyszałem, nie czytałem.

Hyundai Tucson jest super wyciszony. Jest chwalony właśnie za świetne wyciszenie. Mazda CX-5 jest glośniejsza.

Wiadomo że auta premium to inna półka ale za takie auta trzeba dać min 200 tyś zł.

Koreańczycy robią dobre auta i widać ze szybko sie uczą
Pewno i40 jest wygodne na tle tym czym jezdziliśmy do tej pory , golfami 4, A4 B5 itp....

Ale raczej porównywać go z taką serią 5 F10 nie ma sensu. To przepaść. Nawet jeśli BMW jest bardziej zawodne

Kumpel mi dał rundkę po autobanie serią 5 F10 3.0D 270PS w automacie
Nie jestem fanem bmw ale gdyby mnie bylo stać biore w ciemno. Nawet kosztem serwisu

To prawda, ja za auto tyle nie dałbym. Prawdopodobnie dlatego, że biorę auta w leasing na 3-4 lata i wymieniam a jak do tej pory w każdym egzemplarzu do 100 tys. miałem wszystko co potrzeba i tej kwoty nie mam zamiaru przekraczać także następnym razem chyba, że niedużo. No i olej. Ponieważ ludzie myślą, że producenci dbają o ich komfort kiedy zapraszają na wymianę co 30 tys. km. W nowym Oplu pojechałem na wymianę oleju po 2 tys. km ( mimo, że brak takiego zalecenia ) i Pan serwisant rzucił do mnie - do zobaczenia przy 30 tys. Ja mu na to - nie, do zobaczenia za 13 tys. czyli kiedy stan km będzie wynosił 15 tys. Bardzo dużo obecnie zależy od oleju, szczególnie, że mamy erę "turbo". Nie wierzcie w zapewnienia, że wystarczy co 30 tys. chyba, że jak ja wymieniacie samochód po 3-4 latach.

@...bmw najbardziej nie lubiana przeze mnie marka, wolałbym Mercedesa.

Miałem Mercedesa GLE 2,2 diesel z 2017r jako zastępczy. Auto w cenie mieszkania a raczej kawalerki w Warszawie. Auto super, mandat dostałem 300zł bo jechałem 93km/h na 50-tce. Jeszcze bym jechał szybciej straciłbym prawko na 3 m-ce. Prędkości nie czuć tym autem.
Jak kogoś stać niech kupuje. Jak ktoś chce 5 letnie BMW serii 5 za 100k to też niech kupuje.

Olej wymieniłem u siebie po 15k.

Astra którą kupiłem ma na oleju zrobione 7 tys km
Mimo to wymieniłem wczoraj w pracy
Koszt znikomy. Olej TOTAL 5W30 120zł. Wkład filtra 20zł.

W Vectrze C robilem to taniej
Olej GM 5W30 za 85zł plus filtr za 9zł

W obu przypadkach w bańce zostało mi zawsze niecały litr. Bedzie na dolewki. Jak to w Oplu

Miałem Vectre B oraz C. Nie brały nic od wymiany do wymiany. Ale to było dawno a auta miały max. 7 lat i przebieg około 150k. Może później zaczęły brać olej po sprzedaży, nie wiem.
Olej wymieniałem w ASO bo mieli promocję na usługę. Teraz chyba też mają Błyskawiczna Usługa czy coś w tym stylu.

U mnie Astra nic nie birze, mam 1.4 150 KM. Mam takie szczęście, że żaden samochód jak dotąd nie brał mi oleju. Naczytałem się pierdół przy Skodzie 1.2 TSI ale też nic.

wikol napisał(a):Miałem Vectre B oraz C. Nie brały nic od wymiany do wymiany. Ale to było dawno a auta miały max. 7 lat i przebieg około 150k. Może później zaczęły brać olej po sprzedaży, nie wiem.
Olej wymieniałem w ASO bo mieli promocję na usługę. Teraz chyba też mają Błyskawiczna Usługa czy coś w tym stylu.

Moja Vectra ma 14 lat i dobija do 150 tys km
Oleju bierze troszkę, tylko w trasie na autobanie
200-300ml na 2000km w zeszlym roku na powrocie z Cro

Astra 2015r przebieg 47 tys km
Nie wiem czy bierze bo mam ją miesiąc i bedzie to jej debiut

Znajomi co jadą z nami w tym roku do Cro mają fabie tsi
Auto ma 4 lata i niecałe 50 tys km
W zeszłym roku jak grzali po A1 nad nasze morze to dolewali.... po Śląsku nie dolewają