Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jakim autkiem do Cro?

Wakacje w Chorwacji? Noclegi w Chorwacji? Dojazd do Chorwacji? Wakacje 2025? Podróże po całym świecie?
Serdecznie wszystkich zapraszamy do działu poświęconego przygotowaniom do sezonu wakacyjnego 2025 ツ
DonFrogg
Globtroter
Posty: 42
Dołączył(a): 04.06.2014
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) DonFrogg » 03.08.2017 11:38

może na to ;)
Załączniki:
wiesmann-roadster-mf5-c213020092014230849_1.jpg
Użytkownik usunięty
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.08.2017 12:21

No, jest spora szansa wyrwać coś - w Krku widziałem takiego cudaka i nie jest to Dodge Viper :D

Obrazek
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 03.08.2017 15:46

karoka65 napisał(a):
Sol-Wagon napisał(a):
karoka65 napisał(a):Nie jest tak źle ze spalaniem tych dużych pojemnościowo i mocowo silników jak demonizują to ludzie w gadce.
Jeśli pod machą jest wszystko w porządku to nie jeden by się mocno zdziwił.

w trasie urlopowo-wakacyjnej nie...ale później większość jeździ "po mieście"...

Hmm? nie jestem "miastowy" a jeżdżę wszędzie gdzie mam taka potrzebę :)

nie pisałem o Tobie...tylko o tych, co jeżdzą na miejscu i nie chcą mieć spalania w korkach na poziomie 10-12...
luk006
Mistrz Świata FIFA
Avatar użytkownika
Posty: 1553
Dołączył(a): 19.12.2006
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) luk006 » 03.08.2017 16:07

Pääkäyttäjä napisał(a):No, jest spora szansa wyrwać coś - w Krku widziałem takiego cudaka i nie jest to Dodge Viper :D

Panie kochany co to jest? Wygląda jakby Batman zmienił orientację i przemalował auto...
Użytkownik usunięty
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.08.2017 16:15

luk006 napisał(a):
Pääkäyttäjä napisał(a):No, jest spora szansa wyrwać coś - w Krku widziałem takiego cudaka i nie jest to Dodge Viper :D

Panie kochany co to jest? Wygląda jakby Batman zmienił orientację i przemalował auto...


Nie mam pojęcia, przyjacielu. Obstawiam jakąś rosyjską myśl techniczną (już raz widziałem "rosyjskiego Humvee" - Combat T98) :mrgreen: Na drodze już raz widziałem libańskie super auto - Lykan HyperSport. Człowiek na to patrzy i ma mindfuck, co to kurde jest? 8O
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 04.08.2017 07:18

Eliot100 napisał(a):
wos71 napisał(a):Honda Jazz.Średnie spalanie wg.kompa 5,2,V śr-76 km/h. Przejechane 2580 km.Najważniejsze że jazda bezproblemowa i jak na klasę auta komfortowa.

Bo to naprawdę bardzo fajne autko.
W styczniu 2010 roku już byłem zdecydowany na zakup w salonie Hondy Jazz. Nawet byłem po rozmowach wstępnych. Odpowiadał mi ogólny profil auta, które doskonale nadawało się na podróże z namiotem. Tylko, że nagle na rynku pojawiła się Kia Venga. Zdecydowałem się na Vengę, bo w niczym Hondzie nie ustępowała, a w kilku aspektach była lepsza.


A mozesz opisać w kilku zdaniach w czym honda byla gorsza ? Pytam bo rozważam Jazza jako drugie auto
lokiec3
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 31.05.2016
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) lokiec3 » 04.08.2017 08:40

sito_zabrze napisał(a):
A mozesz opisać w kilku zdaniach w czym honda byla gorsza ? Pytam bo rozważam Jazza jako drugie auto


Myślę, że na dzień dobry cena. Mojej żonie pięć lat temu sprowadziłem dwuletniego Jazza (III 2010 rok) i poszedłem do salonu sprawdzić ile kosztuje nowy. Tak dla dobrego samopoczucia i sprawdzenia czy dobry interes zrobiłem, no to mi trochę kopara opadła. Fakt, że żony wersja jest z tych bardziej wyposażonych (pochodzenie Niemcy), a odpowiednik takowej stał z ceną wtedy ok 60 k Pln 8O . Mnie dwuletnie auto kosztowało 2/5 ceny nowego wraz z zarejestrowaniem, OC, AC i NW. Powiem wam, że micha mi się wtedy śmiała. I śmieje się do dzisiaj. Zwłaszcza żonie. Po pięciu latach użytkowania prawie 100 kkm na szafie, tylko paliwo i olej, klocki. Na wartości względem tego co mnie wyszła pewnie bym wiele nie stracił gdybym chciał zmienić. Tylko po co zmieniać? Był czas, że było to podstawowe auto w rodzinie. Pojemny jak diabli bo ten patent ze zbiornikiem pod przednimi siedzeniami daje dodatkową przestrzeń pod tylną kanapą. Silnik tak cichy, że sąsiad mówi, że nie słyszy kiedy nadjeżdżam. Zwrotny jest tak, że ja jeździłem tylko jednym autem zwrotniejszym. Też Jazzem, ale poprzedniej generacji. Spalanie latem miasto 6,5. Trasa drogi krajowe 5,5. Silnik niecałe 1,4l 100 km. Minusem, jest trochę plastikowy w środku i słabo wyciszone nadwozie na szumy aerodynamiczne i pochodzące od opon i słyszalna praca zawieszenia, tylko to bym poprawił. A i troszeczkę już miejscami na nadkolach ruda zaczyna się pokazywać, nawet tam gdzie nie był malowany. Bardzo skutecznie wspomagane hamulce, po przesiadce z innego auta pierwsze hamowanie z nosem na szybie.
Pozdrawiam
Eliot100
Odkrywca
Posty: 77
Dołączył(a): 10.06.2017
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eliot100 » 04.08.2017 09:26

sito_zabrze napisał(a):
Eliot100 napisał(a):
wos71 napisał(a):Honda Jazz.Średnie spalanie wg.kompa 5,2,V śr-76 km/h. Przejechane 2580 km.Najważniejsze że jazda bezproblemowa i jak na klasę auta komfortowa.

... Hondzie nie ustępowała, a w kilku aspektach była lepsza.


A mozesz opisać w kilku zdaniach w czym honda byla gorsza ? Pytam bo rozważam Jazza jako drugie auto


Cena jest rzeczywiście istotnym argumentem, ale nie tylko.
Venga, mimo, że znacznie tańsza (wówczas, nie wiem, jak teraz) jest autem większym i obszerniejszym. Ma aż o 11 cm większy rozstaw osi, co przekłada się na obszerniejsze wnętrze. Jest o 7,5 cm wyższa, co także uważam za zaletę. Siedzi się wyżej, wygodniej, mniej oślepiają auta z przeciwka.
Jest też dużo szersza.
Następna ważna rzecz - Venga ma większy bagażnik - dla mnie to bardzo ważne, bo na wakacje jeżdżę z namiotem i klamotami.
Natomiast na weekendy często z żoną jeździmy rowerami. Do Vengi bez problemu wchodziły dwa dorosłe rowery, do Hondy Jazz próbowałem, nie chciały się zmieścić.
O ile pamiętam Jazz nie ma gniazda w bagażniku, z którego na urlopie dużo korzystam, ale tego nie jestem pewien. Nie pamiętam też, jak w Hondzie jest ze spaniem. Venga pozwalała w ciągu 3 minut rozłożyć zupełnie płaskie spanie dla 2 osób. W Hondzie to było chyba niemożliwe. Za to pamiętam, że sprzedawca zachwalał jakiś opatentowany przez Hondę system podnoszenia tylnego siedziska. Opisywał to jako rewelacje, a ja uważam, że to do niczego nie jest potrzebne i nie daje praktycznych korzyści. Ważniejsze jest dla mnie spanie, bo wracając z Cro co roku z żoną z tego korzystaliśmy.
Było jeszcze sporo różnic, ale teraz nie pamiętam.

Wklejam zdjęcie z gotowym spaniem. Przemyśl zakup następcy Vengi - Kii Stonic. To absolutna nowość.
Załączniki:
Venga (3).JPG
lokiec3
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 31.05.2016
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) lokiec3 » 04.08.2017 09:31

@Eliot100 Jeżeli mówisz o Jazzie najnowszym to się nie wypowiem bo go nie oglądałem. Ale ten co ma żona czyli trzecia generacja daje dokładnie taką samą możliwość zrobienia spania jak na Twoim zdjęciu. Po złożeniu tylnych siedzeń podłoga bagażnika jest płaska.
Pozdrawiam.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 04.08.2017 09:34

Spanie wygląda zacnie ale że tak zapytam, co robicie z bagażami w trasie zeby taki efekt uzyskać ?
Eliot100
Odkrywca
Posty: 77
Dołączył(a): 10.06.2017
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eliot100 » 04.08.2017 11:31

lokiec3
Ja kupowałem Vengę w 2010 roku. Wtedy w sprzedaży była Jazz II. O ile pamiętam, tak się składały też siedzenia, ale spanie było niewygodne, bo Honda była zwyczajnie krótsza. To to samo, co z rowerami. W Jazzie brakuje 10 cm. Dlatego też trzeba tam było spać z podkurczonymi nogami.
sito_zabrze
Wbrew pozorom sprawa bagażu nie stanowi żadnego problemu. Robimy tak, że powstają 3 mniejsze bagażniki:
1. W miejscu prawdziwego bagażnika zostaje jeszcze jakieś 200 litrów, bo w Vendze jest on dwupoziomowy. Aby uzyskać płaską powierzchnię do spania musi być zachowany dolny poziom, czyli owe 200 litrów miejsca. Tam idą twarde i kanciaste elementy bagażu.
2. Po przygotowaniu płaskiego miejsca do spania jest jeszcze jakieś 80 cm przerwy między przednimi siedzeniami, a tylną częścią spania. Tam, gdzie na zdjęciu są poduszki. Tam właśnie na "wpych" ładujemy miękkie bagaże. Trzeba je ułożyć do równego, lub minimalnie wyższego poziomu spania. Tam idą: namiot duży, namiot mały, ponton, materace, miękkie torby.
3. Fotele przednie są przysunięte maksymalnie do przodu, a ich oparcia postawione pionowo, czyli też maksymalnie do przodu. Dlatego też po stronie kierowcy miejsca na bagaż nie ma prawie wcale. Tylko przy pedałach. Lecz po stronie pasażera fotel staje się sporą półką i tam mamy miejsce na rzeczy podręczne: kosmetyki, ubranie na rano, picie, itp. W miejscu nóg pasażera też jest jakieś 100 litrów.
Jest jeszcze "czwarty bagażnik". Otóż w takim rozwiązaniu za cholerę nie mamy gdzie wstawić składanego stołu. Stół jest spory, bo to ten najpopularniejszy model Quechuy. Po rozłożeniu ma 120 cm długości. Natomiast złożony ma
60 x 60 x 10 cm.
stol.jpg

I właśnie ten stół wsuwamy na kocu pod samochód. W stole najmniej cenne bibeloty, czyli talerzy, sztućce, kubki itp. Małe jest prawdopodobieństwo, by ktoś nam to ukradł, gdyż stół wsadzamy na samym końcu, po zmierzchu.

Pisałem, że spanie robię w 2 minuty. Samo rozłożenie jest nawet krótsze, mniej, niż minutę. Niestety odpowiednie upychanie bagażu zajmuje trochę więcej czasu - z pewnością jakiś kwadrans. Ale rozkładanie namiotu, pompowanie materaców, przygotowanie całego spania też tyle czasu zajmuje. Szukanie hotelu jeszcze dłużej. A tu mamy spanie za darmo, w wybranym przez nas miejscu na trasie.
I jeszcze jedna rzecz. Ja mam 178 cm wzrostu. Mieszczę się na styk. No, może jest jeszcze jakieś 5 cm rezerwy. Niestety osoby wyższe będą musiały spać z podkurczonymi nogami, albo po przekątnej, ładując się nogami na "terytorium żony". Za to jeśli pasażerowie są "wymiarowego wzrostu" to od biedy spanie może posłużyć nawet 3 osobom.
Rok temu sprzedałem Vengę, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że był to najlepszy samochód, jaki miałem. Gdybym wiedział, że następca pojawi się w 2017 roku, to bym poczekał.
bykman
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 242
Dołączył(a): 19.03.2014
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) bykman » 04.08.2017 11:42

Czytam i nie wierzę, gratuluję pomysłowości.
lokiec3
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 31.05.2016
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) lokiec3 » 04.08.2017 11:52

Eliot100 napisał(a):lokiec3
Ja kupowałem Vengę w 2010 roku. Wtedy w sprzedaży była Jazz II.


To jest Jazz III i też byłem zdziwiony:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Hond ... ,_Facelift)_%E2%80%93_Heckansicht,_26._Juni_2011,_D%C3%BCsseldorf.jpg

Pozdrawiam.
Eliot100
Odkrywca
Posty: 77
Dołączył(a): 10.06.2017
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eliot100 » 04.08.2017 12:57

Tu się nic nie otwiera. Nie ma obrazka. W każdym razie w 2010 roku z całą pewnością była Honda II. Honda Jazz III generacji w Polsce weszła na rynek 2 lata temu. W Japonii była rok, czy 2 lata wcześniej (jako Honda Fit), ale z pewnością nie w 2010 roku. Zresztą zarówno II, jak i III generacja ma krótszy rozstaw osi od Vengi. A do tej pory, mimo rozwoju technologii nikt nie umie inaczej zorganizować kabiny, jak miedzy osiami. I dlatego rozstaw osi decyduje o przestrzeni w kabinie. Napisałem o tym tutaj: https://www.facebook.com/46510822025078 ... =3&theater
wos71
Croentuzjasta
Posty: 183
Dołączył(a): 17.06.2010
Re: Jakim autkiem do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) wos71 » 04.08.2017 18:17

Honda Jazz I była już chyba w latach 80.II generacja od 2002 itd.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wakacje 2025

cron
Jakim autkiem do Cro? - strona 363
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone