dids76 napisał(a):maniusc napisał(a):a u Ciebie jaki wóz?
Ja dalej moim Golfem, chociaż w ubiegłym roku w Chorwacji żony Focusem MkI byłem. W tym roku jeszcze nie wiem którym pojadę
a gdzie w tym roku?
areq napisał(a):Cześć
(...) wybieram się do Cro tym i to sprzętem. ..
Sol-Wagon napisał(a): myślałem że 140...ale już niedługo...Rząd ma nad tym popracować...prędkość prawdopodobnie zostanie zmniejszona...
osobiście kompletnie nie rozumiem dlaczego w Szwajcarii ma być 120, w Austrii 130, a u nas 140...
przy polskiej kulturze jazdy i obyciu powinno być max 120...
arek_sosnowiec napisał(a):areq napisał(a):Cześć
(...) wybieram się do Cro tym i to sprzętem. ..
Fajny. Ale to leciwe autko. Nie boisz się?
areq napisał(a):arek_sosnowiec napisał(a):areq napisał(a):Cześć
(...) wybieram się do Cro tym i to sprzętem. ..
Fajny. Ale to leciwe autko. Nie boisz się?
Czy się boję? Raczej nie.
Na auto jest ciągle dmuchane, wszystko w zasadzie jest powymieniane. Generalnie wraz z sezonem jak to w Cabrio pełen przegląd. Auto chodzi bez zarzutu, oleju nawet grama nie bierze. Oczywiście zawsze może się wszystko zdarzyć ale w razie czego jest ubezpieczenie i w sumie to dość proste auto także jak nie ja to jakiś miejscowy mechanik powinien dać radę. Widziałem pewnie nie ja jeden ze i starsze auta jeżdżą.
Mimo sporego motoru dość ekonomiczne, zresztą zawsze chciałem jechać do Cro Cabrioletem.
arek_sosnowiec napisał(a):areq napisał(a):arek_sosnowiec napisał(a):areq napisał(a):Cześć
(...) wybieram się do Cro tym i to sprzętem. ..
Fajny. Ale to leciwe autko. Nie boisz się?
Czy się boję? Raczej nie.
Na auto jest ciągle dmuchane, wszystko w zasadzie jest powymieniane. Generalnie wraz z sezonem jak to w Cabrio pełen przegląd. Auto chodzi bez zarzutu, oleju nawet grama nie bierze. Oczywiście zawsze może się wszystko zdarzyć ale w razie czego jest ubezpieczenie i w sumie to dość proste auto także jak nie ja to jakiś miejscowy mechanik powinien dać radę. Widziałem pewnie nie ja jeden ze i starsze auta jeżdżą.
Mimo sporego motoru dość ekonomiczne, zresztą zawsze chciałem jechać do Cro Cabrioletem.
Myślałem, że to świeży nabytek.
Jeżeli masz go już jakiś czas, dbasz o niego to spokojnie da radę. Tak naprawdę to częściej na poboczach na awaryjnych stoją nowsze auta. A tak poza tym to kabriolet to fajna sprawa (choć w chorwackim słońcu nie wiem czy i tak nie wybrałbym opcji zamknięty dach plus klima ). Pozdrawiam
areq napisał(a):arek_sosnowiec napisał(a):areq napisał(a):arek_sosnowiec napisał(a):areq napisał(a):Cześć
(...) wybieram się do Cro tym i to sprzętem. ..
Fajny. Ale to leciwe autko. Nie boisz się?
Czy się boję? Raczej nie.
Na auto jest ciągle dmuchane, wszystko w zasadzie jest powymieniane. Generalnie wraz z sezonem jak to w Cabrio pełen przegląd. Auto chodzi bez zarzutu, oleju nawet grama nie bierze. Oczywiście zawsze może się wszystko zdarzyć ale w razie czego jest ubezpieczenie i w sumie to dość proste auto także jak nie ja to jakiś miejscowy mechanik powinien dać radę. Widziałem pewnie nie ja jeden ze i starsze auta jeżdżą.
Mimo sporego motoru dość ekonomiczne, zresztą zawsze chciałem jechać do Cro Cabrioletem.
Myślałem, że to świeży nabytek.
Jeżeli masz go już jakiś czas, dbasz o niego to spokojnie da radę. Tak naprawdę to częściej na poboczach na awaryjnych stoją nowsze auta. A tak poza tym to kabriolet to fajna sprawa (choć w chorwackim słońcu nie wiem czy i tak nie wybrałbym opcji zamknięty dach plus klima ). Pozdrawiam
Na szczęście dach się zamyka i klima tez jest o dziwo naprawdę wydajna.
Pozdr