Jakim autkiem do Cro?

Kobal66 napisał(a):

Sol-Wagon napisał(a):

Kobal66 napisał(a):Właśnie sobie uświadomiłem że co prawda zawsze jadę do Chorwacji innym samochodem ale...

2013 - Ford Focus kombi mk2 2009 - 1.6 TDCi 90 KM
2014 - Ford Focus kombi mk2 2010 - 1.6 TDCi 109 Km
2015 - Ford C-max Mk2 2012 - 1.6 TDCi 115 KM
2016 - Ford Mondeo HB Mk4 2012 - 1.6 TDCi 115 KM

chyba muszę sobie w nagrode kupić coś co nie ma 1.6 TDCi pod maską

Zmieniasz wozy co roku?:)

Zmieniam 2-4 razy w roku, duże auto z dieslem kupuję na wakacje
W tym roku były już focus, fiesta- jest nadal i mondeo - jest nadal ale do sprzedania po powrocie z urlopu i kupie coś mniejszego na zimę z benzyną co by się szybciej rozgrzewało.

podziw za chęci i czas:)
albo jeździsz bardzo dużo albo bardzo mało:)

Po prostu lubię samochody . Pracuję w branży motoryzacyjnej więc mam dostęp i możliwości do częstych zmian.
Dużo nie jeżdżę ok 30-35 tys. rocznie. Co do wakacyjnych pojazdów lubię fordy bo mają pojemne wnętrza i prowadzą się naprawdę fantastycznie a to 1.6 TDCi to taka trochę klątwa bo zawsze sobie obiecuję że tym razem będzie 2.0 a potem się trafia fajne 1.6 i cóż poradzić...albo częste zmiany, albo wybrzydzanie heheh

dostęp do częstych zmian-to wyjaśnia wszystko...

W tym roku trzeci raz w Cro (tym razem Peljesac), a pierwszy raz "nową" furką: Renault Megane III 1.4 TCe (130KM), rocznik: 2012.
Przed trasą miałem większe obawy, niż w przypadku mojej starej Foczki (która przez 8 lat nigdy mnie nie zawiodła), ale niepotrzebnie. Obyło się bez żadnych "przygód", przejechane 3 700 km, średnie spalanie 6.9l/100 km

Ładna ta Renóweczka. Jak wygląda spalanie przy takim silniku?

W trasie przy spokojnej jeździe bez problemu można zejść poniżej 6l/100km, na autostradzie przy 120-130km/h ok. 7,5 litrów na "setkę". Generalnie silnik nie jest jakoś specjalnie oszczędny, ale za to prosty konstrukcyjnie (wtrysk pośredni, turbina ze stałą geometrią) przez co teoretycznie powinien być trwały.

2010 - Ford Galaxy MK1 2.3 benzyna/gaz - Dramalj
2012 - Hyundai IX35 1.6 benzyna - Brela
2016 - Hyundai Tucson III - 2.0 diesel - Ivan Dolac

Zawsze w 4 osoby.
Załadowane na maksa.
Hyundaie z boxami dachowymi - z taką pojemnością bagażników bez boxa, w naszym przypadku, ani rusz.
Zawsze przy okazji wyjazdów wspominam z tęsknotą przestronnego Galusia.

Ten IX35 1.6 to wersja 115KM? Teść ma takiego (kupił nówkę) i powiem szczerze, że ku mojemu zaskoczeniu jazda tym autem to męczarnia. Zachowuje się tak jakby miał podpiętą dwutonową przyczepę.

Koenig napisał(a):Ten IX35 1.6 to wersja 115KM?

136KM.
W miarę dawał radę, ale szału nie było.
Niski moment jednak swoje robi.
Z boxem i maksymalnym załadunkiem, jak było trochę pod górkę, to jęczał z bólu..., a ja znim.
Stąd zresztą ta zmiana.
Sprzedałem, mimo że jeszcze miał 1,5 roku gwarancji.

Teraz też mam 136KM, tyle że w silniku 2.0 CRDI... Nawet na 6 biegu przyspiesza, a box na dachu, czy jakiekolwiek wzniesienie nie robi na nim wrażenia.
Spalanie średnie z wyjazdu 8,3 l.
A w rurę dostał nieźle.
Wjazd na Sv. Nikolę pod sam szczyt , na Hum (z kilometr przed szczytem), 3x szutrówka Sv. Nedjelja- Dubowica, ogólnie z 300km po Hvarze, a na autostradzie 130-160km/godzinę.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony... no może poza pojemnością bagażnika, ale parę razy w roku z boxem da się przeżyć.

Po 7 latach pod rząd Octavii I 1.6 102 KM benzyna z klimą, pałeczkę przejęła Octavia III 1.2 105 KM benzyna z klimą.

2015 - Gradac i MNE - Octavia III 1.2 105 KM benzyna z klimą
2016 - MNE i Cro - Octavia III 1.2 105 KM benzyna z klimą- wróciła po pokonaniu 4804 km i bury górami

ruwado napisał(a):Po 7 latach pod rząd Octavii I 1.6 102 KM benzyna z klimą, pałeczkę przejęła Octavia III 1.2 105 KM benzyna z klimą.

2015 - Gradac i MNE - Octavia III 1.2 105 KM benzyna z klimą
2016 - MNE i Cro - Octavia III 1.2 105 KM benzyna z klimą- wróciła po pokonaniu 4804 km i bury górami

I jaka różnica? Ja dalej jeżdżę 1,6 z VW

Wygodniej ( ciszej, lepiej trzyma się drogi i lepiej przyspiesza) i mniej pali. Z całego wyjazdu z trasy i jazdy po czarnogórskich górach , strasznych korkach przez burę w drodze powrotnej przez Obrovac i Gracac 6,05.

ruwado napisał(a):Wygodniej ( ciszej, lepiej trzyma się drogi i lepiej przyspiesza) i mniej pali. Z całego wyjazdu z trasy i jazdy po czarnogórskich górach , strasznych korkach przez burę w drodze powrotnej przez Obrovac i Gracac 6,05.

No to do mojego AKL- musiałbym 1,5 litra benzyny dodać

Uważam to za dobry wynik ,1,5 l mniej niż O I - pewnie waga swoje robi w porównaniu do Golfa.. A w tym roku cisnąłem Po opóźnieniu wyjazdu do domu o jeden dzień przez burę, objazd przez Obrovac i Gracac w masakrycznym korku, autostrada a Cro 140 - 150 żeby nadrobić czas, A - korek przez pół Wiednia i do granicy w Mikulovie, i masakra korkowa w CZ w trzech miejscach, chyba dlatego, że bura przełożyła nasz wyjazd do domu na sobotę. Lekko nie miała.

W tym roku Chrysler VOYAGER 2,5 crd 2002 wolno nie było spalanie z km i litrów wyszło 7,3 l/100. Auto niesamowicie wygodne płynie a nie jedzie a 143 km i 340 Nm nie czyni go mułowatym.