ruwado napisał(a):Nie mam do końca zaufania do nowoczesnych francuzów, ale najnowszy C5 Kombi - jest po prostu piękny
A ile samochodów francuskich dotychczas użytkowałeś?
Bocian napisał(a):I ja znam gościa co ma cytrynę. Też ma z nią problemy.
MRK napisał(a):
O cytrynach jeszcze jako tako dobre opinie słyszałem. Znam takowych co mają i jest ok. Znam też wieku byłych właścicieli wszelkich Lagun i innych modeli tej marki. Juz więcej nie kupią.
luk006 napisał(a):A ja znam gości, którzy mają laguny mk2 (królowe lawet), dbają o nie i jeżdżą bez narzekania, znam też takich, którzy peugeotami przejeżdżali setki tysiące kilometrów, znam też gościa który jest cytryniarzem i nie kupuje innych samochodów. Sam przejechałem służbowo od 2009 roku dwoma peugeotami 350 tys. i jeżdżę dalej. Wcześniej miałem renówkę i też coś koło 200 tys. przelatała. Prywatnie miałem skodę, fiata, forda i volksawegena i też złego słowa nie powiem.
A teraz się narażę, bo znam gości, który posiadł motoryzacyjny szczyt marzeń wielu Polaków, czyli VW oczywiście w tdiku i musi często śmigać po serwisach, bo nawala.
Może to jest tak, że jak dbasz tak masz, a wydawanie opinii na temat samochodu, bo kuzyn, szwagierki brata ciotecznego miał i wiem, że się sypie jest chyba mocno krzywdzące dla niektórych marek.
luk006 napisał(a):
Może to jest tak, że jak dbasz tak masz, a wydawanie opinii na temat samochodu, bo kuzyn, szwagierki brata ciotecznego miał i wiem, że się sypie jest chyba mocno krzywdzące dla niektórych marek.
Art_Ed napisał(a):Witam, do tej pory jeździłem trzema francuzami Renault 19 później była Laguna 1,8 16v Laguna była 4 razy w Chorwacji nie narzekałem na nią. Obecnie Scenic II, który w tym roku pojedzie Jadranką drugi raz tym razem z rowerkami Jak dotychczas nie zawiodło mnie żadne