Jakim autkiem do Cro?

napisał(a) **Bocian** » 01.03.2015 13:57

Sol-Wagon napisał(a):Opel ma 1.6 benzynę 116 KM;

115

i 100 z 1.4 w Astrach J i kilka innych w Corsach

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.03.2015 14:02

jara napisał(a):...bez doładowania ani rusz.

A niby dlaczego ?

napisał(a) **jara** » 01.03.2015 14:02

Sol-Wagon napisał(a):nie wszędzie jest ten downsizing:)
w Toyota chyba oferuje jeszcze 1.6 benzynę 132 KM i nie wiem czy nie 1.8...
Opel ma 1.6 benzynę 116 KM;
trzeba by było "poszukać"...
ktoś musi te nowe auta kupować, żebym ja potem miał używane, no normalna sprawa:)

Ale ja nie piszę o tych mocach. Mazda w nowej szóstce osiągnęła na 2.5 l 192 KM. O tym można pomyśleć. Chociaż, jak długo będzie to możliwe, będę jeździł swoim dotychczasowym autem.

napisał(a) **jara** » 01.03.2015 14:02

alechandro napisał(a):
jara napisał(a):...bez doładowania ani rusz.

A niby dlaczego ?

Bo mała moc.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.03.2015 14:11

Trzy razy jechałem kiedyś polówką 1.2 64 KM do Chorwacji i nie przeszkadzało mi to...teraz fakt, mam benzyniaka z turbiną ale polówkę bez doładowania wspominam bardzo pozytywnie...

napisał(a) **jara** » 01.03.2015 14:14

alechandro napisał(a):Trzy razy jechałem kiedyś polówką 1.2 64 KM do Chorwacji i nie przeszkadzało mi to...teraz fakt, mam benzyniaka z turbiną ale polówkę bez doładowania wspominam bardzo pozytywnie...

Zgadza się. Mam nadzieję, że Ci się będzie dobrze sprawować. Ja mam jakieś obawy związane z turbinami. Dlatego leczę swój wolnossący silnik :smo:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.03.2015 14:17

Trzy lata, 70 000 km i jest ok...następny też będzie benzyniak z turbiną... :wink:

A najwięcej negatywnego do powiedzenia na temat silników z doładowaniem mają Ci, którzy z tym silnikiem nigdy do czynienia nie mieli...to taki standard...

napisał(a) **jara** » 01.03.2015 14:19

Ja nie wyrażam się negatywnie, bo nawet nie miałem okazji takim jeździć. Dieslami tak.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.03.2015 15:13

A ja tam mam disla i w życiu nie zamienię na benzynkę, no może... fałpięćdziesiątka z 2008 roku 1,6d (109km) z silnikiem common rail, na budziku najechane 225 tys i jak dotychczas dwa miesiące temu wszedł pierwszy raz w tryb awaryjny po niewypalonym do końca filtrze DPF.
6 raz tym samym, do cro :wink:

napisał(a) **darek1** » 01.03.2015 15:27

Diselek he, he z turbinką. Tylko czekać na zatarcie turbiny, zapchanie wtryskiwaczy, uszkodzenia koła dwu masowego, zerwanie paska rozrządu albo wymianę głowicy. Ciągle słyszę jęki posiadaczy nowoczesnych diesli. Benzyna to benzyna - szlag nie trafi takiego auta. Wszyscy mechanicy mówią nie bierz Pan diesla. Powodzenia posiadacze turbo doładowanych diesli :twisted:

Życzę jak najmniej przypadków korzystania z ubezpieczenia ASistance :wink:

napisał(a) **luk006** » 01.03.2015 15:28

JackDaniels;) napisał(a):A ja tam mam disla i w życiu nie zamienię na benzynkę, no może... fałpięćdziesiątka z 2008 roku 1,6d (109km) z silnikiem common rail, na budziku najechane 225 tys i jak dotychczas dwa miesiące temu wszedł pierwszy raz w tryb awaryjny po niewypalonym do końca filtrze DPF.
6 raz tym samym, do cro

Bardzo dobry silniczek koncernu PSA. A z ciekawości zapytam Jack czy dużo jeździsz i w jakich proporcjach miast/trasa skoro nie dopalił się filtr?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.03.2015 16:00

luk006 napisał(a):
JackDaniels;) napisał(a):A ja tam mam disla i w życiu nie zamienię na benzynkę, no może... fałpięćdziesiątka z 2008 roku 1,6d (109km) z silnikiem common rail, na budziku najechane 225 tys i jak dotychczas dwa miesiące temu wszedł pierwszy raz w tryb awaryjny po niewypalonym do końca filtrze DPF.
6 raz tym samym, do cro

Bardzo dobry silniczek koncernu PSA. A z ciekawości zapytam Jack czy dużo jeździsz i w jakich proporcjach miast/trasa skoro nie dopalił się filtr?

Rocznie robię tym samochodem około 10tys km, w tym raz w roku porządnie przegonię go do crolandi

głównie jazda w mieście, kilka razy w miesiącu staram się go przegonić po Autostradowej Obwodnicy Wrocławia przepalić DPF-a

napisał(a) **Sol-Wagon** » 01.03.2015 16:58

jara napisał(a):
alechandro napisał(a):Trzy razy jechałem kiedyś polówką 1.2 64 KM do Chorwacji i nie przeszkadzało mi to...teraz fakt, mam benzyniaka z turbiną ale polówkę bez doładowania wspominam bardzo pozytywnie...

Zgadza się. Mam nadzieję, że Ci się będzie dobrze sprawować. Ja mam jakieś obawy związane z turbinami. Dlatego leczę swój wolnossący silnik

turbina przede wszystkim musi być nowa, wtedy wytrzyma te 150-200 tys. km i obaw nie ma...

napisał(a) **Bocian** » 01.03.2015 17:04

jara napisał(a):Ja nie wyrażam się negatywnie, bo nawet nie miałem okazji takim jeździć. Dieslami tak.

Te turbiny to przerost formy nad treścią

Jak ktoś jest słabym kierowcą to i turbina nie pomoże :wink:

napisał(a) **Sol-Wagon** » 01.03.2015 17:05

co to znaczy słaby kierowca?:)
chyba to nie ten kto jeździ do Chorwacji:)