marco156 napisał(a):Nie wspomnę już nawet o tym, że po 3 latach skorodowała chłodnica klimatyzacji. Musiałem ją na swój koszt wymieniać w ASO na oryginalną bo żaden zamiennik nie pasował ;(
greenrs napisał(a):marco156 napisał(a):Jestem szczęśliwym posiadaczem Volvo S40 z 2008r z silnikiem 2.0D o mocy 136 KM z przebiegiem 125 tys km. Proszę o informację czy ktoś z forumowiczów był takim autem w Chorwacji i jak dawało ono sobie radę...
Dość zabawne pytanie.
Kiedyś jeździło się do Cro maluchami albo syrenkami i dawały radę. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można więc założyć, że Twoje Volvo też jakoś sobie poradzi
darek1 napisał(a):Podziwiam osoby, które podróżują po Europie Syrenkami czy maluchami.
greenrs napisał(a):darek1 napisał(a):Podziwiam osoby, które podróżują po Europie Syrenkami czy maluchami.
A czy w latach 70-tych była inna alternatywa? Nielicznych było stać na wartburga, skodę czy nawet dużego fiata...
Czym Ty Darku podróżowałeś to wszyscy wiedzą
darek1 napisał(a):jara napisał(a):darek1 napisał(a):Ty Jara to chyba pracujesz na II etat w służbach. Wszystko o mnie wiesz
Co za tupet.
A co ma z tym wspólnego tupet?
EOT
Co to za EOT. No co Ty Jara serdeczny Przyjacielu. Co jest, co się stało.
mariuszula napisał(a):Po raz drugi do Cro
Rapid 1,2, TSI 105KM